Kilka lat temu jak robili spis rolny żeby wiedzieć z czego jeszcze można rolników okraść to potrafili zrobić program który działał bez problemów i serwery się nie grzały .Z dopłatami za poprzedni rok też się pier... jak matka z łobuzem ,nie mogą sobie poradzić z kontrolami które były przed żniwami .W tym niedobrym PRL-u wszystko było proste i co najważniejsze był dochód i nikt się nie wpierdalał do produkcji nawet państwo walczyło z gruźlicą bydła czy różycą u świń .Dzisiaj co chwilę wymyślają nowe choroby czy to aujeszkiego czy asf i potrafią tylko wybijać stada .Może coś jeszcze usprawnią z tymi wnioskami a jak nie to będziemy składać papierowe.A dziwiłem się po co mi przysłali papierowy .....