damin1

Unia chce nas cofnąć w czasie. Za chwilę może okazać się że w buraki trzeba będzie wyjeżdżać kilka razy opielaczem i kilka razy dziabac motczka. Wtedy ilość hektarów drastycznie spadnie bo nieliczni na to pójdą. W ogóle unia chce wyniszczyc moim zdaniem rolnictwo w Polsce. Może nie wyniszczyc ale zubożyć. Żeby wszystko z krajów zachodnich ściągać.

A w następnym może się już nie opłacić. Moim zdaniem bez sensu jest niewykorzystywac dopłat aczkolwiek przy plonie 60 ton i ok. 16% polaryzacji i przy cenie 45euro wyjdzie mniej więcej jakieś 12000 do 13000 zł. Minus koszty które pewnie będą w granicach 7, 8 tys czyli i tak zostanie spory zysk tylko czy aż tak duży w stosunku do sytuacji na rynku. Każdy musi sam ocenić,przekalkulowac czy nie lepiej zasiac mniej wymagająca uprwe bez roboty.

4 może nie ale 2 na pewno, ewentualnie 3 w zaleznosci jaki rozstaw kół ma ciągnik.

U mnie w tym roku z łączenia zapisało cały samochód na mnie. Znajomy zadzwonił i wyprostowali.

Brawo ty.. To w tym sezonie robiłeś bank można powiedzieć.

Jest dokładnie tak jak mówisz. Takie niezdrowe te ich praktyki są. Myślą że rolnik głupi jest no ale z drugiej strony nikt nie karze mi siać przecież. Robią co chcą. Nadwyzkowe po 140 ale miały być w cenie kontaktowych. 4.739 niby po tyle. Na jakiejś stronie pisalo. @king12 teoretycznie tak. Tylko ciekawe jakby cena drastycznie spadła to czy by jeszcze nie kazali oddać tych 13 euro🙂

Mi z buraków w tym roku plus minus koło 10 zostało. Z fasoli raczej na pewno tyle nie będzie ale źle nie powinno też być.

No tak. 37 euro przy 16 wychodziło a tu mi przy 18,1 wyszło 208,13 zł. Z tego co gdzieś wyczytałem to przeliczali po 4,739 za euro. Te 13 euro jest wyodrębnione jako oddzielna kalkulacja z opisem jako "świadczenie dodatkowe : zaliczka 2022" czyli po prostu jak niedawno otrzymaliśmy wyrównanie za ubiegłoroczną kampanie tak teraz te wyrównanie mamy dane naprzód w formie zaliczki 13e a cena podstawowa to 37 euro.

Ja miałem 18.1 % to wyszło mi po 208,13 zł.. Przelicz sobie. Nadwyzkowe po 140 policzyli i plus jeszcze te dodatkowe po 61,61.

Za 1,2 to ja bym wolał te orzechy spalić bo większą wartość kaloryczna maja a niżeli za te pieniądze je sprzedać. Ta cena to brak szacunku dla ludzi.

U mnie szukał inspektor rolników na wczesna dostawę więc to nie tak ze nie można było kopać wcześniej. Wiadomo że większy sobie ustala odbiór a małych się dostosowuje do nich ale na 100 procent było tak ze każdy czekał na kopanie na tej borowinie bo ludzie się już przyzwyczaili że zimy nie ma albo późno przychodzi i każdy opóźniał. A raptownie pogoda zrobiła figla i zima przyszła wcześniej a teraz skamlanie że ktoś z cukrowni powinien za to beknac to trochę nie na miejscu. Nie może być też tak że jak borowina to uprzewilejowana ziemia i tylko zawsze w optymalnym terminie odbiór a reszta to niech się męczy w opóźnionym. Jakaś rotacja musi być.

Napisał zbiór 1300. Ja nie widzę natomiast nasion i obsługi dostawy. Ale mniejsza o większość. W tym roku burak rzeczywiście będzie najlepsza uprawa. Żeby tylko ta degradacja ziemi była mniejsza bo to w uprawie buraka jest najgorszym problemem.

Strip till jest raczej na wielkie arealy aby zaoszczędzić czas na przejazdach a co za tym idzie pieniądz. Przy okazji wybadali że gleba się nie degraduje tak jak przy tradycyjnej uprawie, nie ucieka woda no i ta erozja i nawóz włożony bezpośrednio przy systemie korzeniowym. U nas ja nie widzę oszczędności przy tym sposobie siewu ponieważ przed tym strip tilem jeżdżą nawet po 4 razy talerzowkami itp. Lepiej się nie męczyć, nie kombinować i zasiąść tradycyjnie. Przy strip tilu więcej dodatkowo robactwa jest. Nie niszczy się tego dobrego ale i tego złego. No i myszy tak samo jest więcej.

Nie powiem ci bo nie oproznilem miarki na jedną noc i mi rozsadzilo i nie mierzylem więcej a nawet nie spisywalem tego co było wcześniej.

@miwigos Ostatni dzień pogody był 15 listopada. Później diametrialna zmiana. Najpierw deszcze i w nocy przymrozki a później to śnieg. W dzień 1,2 na plusie a w nocy do 3 na minusie. Pod pryzme jak cofaja to robią takie koleiny że sczyszczarka raczej tych buraków które tam wpadną juz nie wyciągnie. U jednego większego gospodarza to tylko w nocy kopia jak przymarznie, u drugiego to się nie dało kopać bo pole przy dołku.