1014tojestto
-
Ilość treści
110 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Posty napisane przez 1014tojestto
-
-
najwiekszy to prowadziłem 16245 zetorek a najwiekszym jakim jechałem to była ładowarka do buraków kleine
-
Ja sie troche interesuje i kibicuje Bydgoszczy a o wypadku słyszałem a z innej beczki to dzisiaj sie wystraszyłem na maxa jak zobaczyłem wypadek KUBICY myslałem ze juz po chłopaku tak groznie to wygladało ale na szczescie zyje i nie jest chyba tak zle ale wszystko sie okaze w przyszłosci
-
Ja bym polecił agroplusa
-
wybacz ale mam tez zetorka 10145 ('89)i nie czepię do niego kopaczki, sadzarki do ziemniaków i kilku innych maszyn. w gospodarstwie jest potrzebny maly traktorekAle załoze sie ze te kopaczke to masz tylko to co do siebie a nie na wieksze areały bo gdybys robił w tym na handel to bys kupił wiekszy sprzet Nie mówie ze 330 jest zła , bron boze ale nikt przeciez nie kupuje teraz małych traktoró do ciezkich prac bo to nie te czasy .
-
OOO 4 to duzo ile masz ha bo mój wuja ma 2 desczownie i podlewa nimi 30ha i w tym jedna odre i hudinga
-
Nie wiem czy warto zakładac turbo jak pozniej naprawa bedzie kolosalna
-
Na 3p to max ja daje mu 10t i to jest stosunkowo duzo na niego ,ale jak buraki wozilismy to radził sobie z wiekszymi ciezarami kiedys
-
Ja mam dwa stawki wykopane bo studni nie musze bo mam niski teren i woda po drugie ciepła ciagle bo z studni musisz ja najpierw ogrzac no i nie ukrywam ze koszty wykopania studni sa stosunkowo duze moich 2 wujów ma 6 studni i maja wiecej roboty bo musza ja wlewac do stawu najpierw zeby ogrzac wiec tez temu wolałem takie rozwiazanie a ty jak masz kamil ????
-
miałem kiedys 330 i nie narzekałem na nia to dobre ciagniki ale nie oszukujmy sie ze powoli odchodza w odstawke i zostaja tylko w małych gospodarstwach bo juz zadne duze gospodarstwo nie bedzie robiło 330 czy 360 jak jest tyle nowych i innych do wyboru
-
u mnie wczoraj padało to spadło 17l m2 tylko troche za ostro chwilami nawet grad mały był ale nic sie nie stało
-
kserkses włąsnie chyba my bylismy po jednej stronie barykady bo my jestesmy na nie
-
Ja mam deszczownie ale ciagle pada i nie uzywałem jeszcze
-
no ale ja plonu handlowy mam na poziomie 85-90%a co do przechowania to jakzmianujesz utrzymujesz dobre warunki w chlodni dobrze sie przechowa
a co do pakowania to ja u siebie tanim kosztem troche to zmechnizowalem
i nie wierze ze wezma ci pokrecona, zdeformowana marchew na przemysl, tak samo jak i za duzej, czli tak znaicznie wiekszego plonu nie masz
moim zdaniem zeby wyjsc na przemyslowce to tzreba by jej miec conajmniej 30 ha bo tak to raczej szkoda sie szarpac
ja sieje 5ha i co roku rosnie i nie narzekam ,wiadomo ze jakiejs zdeformowanej nei wezma ale musiałabyc bardzo widoczna na 30 t na samochodzie a w zamian za to tak samo jak z burakami mam % zanieczyszczen .Według mnie i moich doswiadczen nie zasiałbym odmian typowo jadalnych do konsumpcjii bo to ryzykowne jest ale jesli wychodzisz dobrze to ty rób swoje ja swoje i bedzie mniejsza konkurencja
-
moich trzech wujów ma cos około 20ha ale nie wiem dokładnie bo maja to podzielone na 3 no i do tego jeszcze z siewu maja tez
-
A kto się ze mną założy że u1014tojestto i kserkses
Leża w domu legitymacje biało czerwonych krawatów Andrzeja.
Co do tego stwierdzenia to nie bede komentowac bo nie bede nikogo osmieszac publicznie ,ale na przyszłosc najpierw pomysl a pózniej napisz bo gorszej bredni nie słyszałem ,a co do krawatów to wogóle nie nosze bo nie lubie .
deer
- jak możesz mówić z perpspektywy swojego sąsiada jak nim nie jesteś laugh.gif . Jak by jemu było za dużo to napewno już by się tej ziemi pozbył. Jak jego i za jego pieniądze to niech robi z tym co chce.
- co do zawiści, to ty pisałeś że max. 1000 ha a reszta przymusowa parcelacja sad.gif .
- ja ciebie w żadnym miejscu nie oceniałem tylko pisałem że nie znoszę ludzi z postawą typu roszczeniowego, ale z drugiej strony udeż w stół a nożyce się odezwą wink.gif .
- a kto się kłóci, napisałeś swoją opinię, pozwól innym wyrazić swoją
-nie znasz sytuacjii
-ja bym miał propozycje zeby do 1000ha i wiecej zeby nie mozna było podobnie jak jest z kupnem polskiej ziemi przez obcokrajowców ,niech inni sie tez wykaza
-kłucic sie z toba nei zamierzam bo nie widze sensu POZDRO
-
Mi płaca o wile mniej tylko ze ja nie musze sie martwic o przechowanie a nie zawsze sie uda dobrze przechowac , druga sprawa jest to ze ty musisz ja wyselekcjonowac bo musi byc ładna a ja nie i przez to mam wiecej z ha no i nie musze pakowac jeje
-
,,Ja wiem z doswiadczenia bo mam sasiada co ma 4,5tys ha ziemi i to jest stanowczo za duzo bo po co komu tyle ziemi dla mnie próg po którym nie powinni juz sie rozwijac w strone wielkosci to 1000 ha i to wystarczy na bank a reszte bym podzielił na innych.''A teraz kij w mrowisko:
To jest to czego nie cierpię :angry: u nie których naszych rodaków (większości?), jak ja mam 10 krów a sąsiad 100, to jakie mam żczenie do Pana Boga ? Żeby sąsiadowi wszystkie zdechły.
Ludzie nie zawisćcie innym że mają! Pomyśl dlaczego ty nie masz może po prostu jesteś zbyt mało odważny, źle pracujesz lub mało, skupiasz się na tym co nie istotne, nie poniosłeś ryzyka (nie wszystkim się udało, tych nie widać) poprostu nie masz predyspozycji do bycia najlepszym. Ja tez nie jestem naj, ale potrafię się przyznać do tego przed samym sobą, że parę razy w życiu ,,dałem ostro d...y". I trzeba to przeżyć ale przeć dalej do przodu.
No to jest smiech na sali hahah
co mi z tego ze sasiad ma 4,5tys ha jak jest moim znajomym i ja to mówie z jego perspektywy bo widocznie ty nie masz w okolicy i sam tez nie jestes takim kims . Taki ktos nie przyzna ci sie do tego ale idzie to wyczuc a co do zawisci to co mi z tego jak ten sasiad mieszka koło mnie a ziemie ma w 2 innych PGR-ach .Nie bede sie z toba kłucic bo nie widze takiej potrzeby bo wiadomo ze zawsze bedziesz chciał byc madrzejszy ale no coz to jest druga natura polaków od razu po pierwszej "zawisci' .A co do naj to ja nie uwazam ze robie błedy chyba ze ty takie robisz ale nie oceniaj mnie ze ja je robie bo to jest 3 natura polaków " Jak nie wiesz to sie nie odzywaj" czyli w skrócie wcibstwo ale nie mnie to oceniac bo pewnie by sie znalazło jeszcze kilka ale jest juz pózno i nie bede pisac wiecej bo to co miałem do napisania i co mnie bolało to napisałem
POZDRO dla wszystkich wielkoobszarowców i tych małych którzy łudza sie ze takimi zostana ale tak sie nie stanie poprzez tych którzy ich wyprzedzili
-
Ja sieje marchew ale nie przechowuje zawyczaj bo na soki mam i od razu biora i przez to nei ma problemu z przechowaniem
-
Dla mnie forterra jest dobrym ciagnikiem bo cena nie wugórowana i jakos tez nie najgorsza . Jak bym miał wybieracx miedzy proxima a forterra to wybrałbym forterre bo wiedomo ,wieksza moc
-
no i utworzyły sie dwa obozy moze warto tez zastanowic sie nad wpływem takich duzych gospodarstw na srodowisko bo to tez wazny aspekt wiadomo przeciez ze wielkoobszarowe gospodarstwa sa bardziej szkodliwe
-
to jakiś ponadgabarytowiec?ciekawe jaki miał nacisk na oś....
możesz opisać szczegóły?
czym go wyciągał?
wujek kiedyś wyciągał ciężarówke 24 tony, zakopała sie w błocie.całe koła były zakryte.ale poszło gładko.
przedni napęd i rura.
To był volvo z podwójna osia i jakas zagraniczna przyczepa u mnie na podwórku bo znajomy zostawiał i był taki snieg zbity prawie jak lud i jak tirem wrócił z trasy i stanoł to ciepłe koła roztopiły lud i rano jak chciał pojechac z pełnym zestawem to ani nie drgnoł i ojciec 1014 podjechał i sie hak wyprostował bo lina była najgrubssza jaka mamy i nie podołał .Ale odwilz szła to po jakims czasie sam wyjechał
-
no ja tez supre i stamfordt czy jakos podobna moze w nazwie sie pomyliłem
-
przeciez wszystko sprowadza sie do jednego i ja własnie mówie o tym samym co ty a ty nie odpowiedziałęs na pytania ale dobrza przezyje :D
-
Deszczownie
w Inne maszyny
Napisano
Mozna powiedziec ze plon jest o 20-30% wiekszy jezeli podlewasz systemtycznie i wtedy gdy jest potrzeba