Witam, Zimą ściągnęliśmy Zetora 6245 z Norwegii. Odremontowaliśmy i cały czas mamy problem ze wspomaganiem. Nie można jeździć.
Jak to w remontach wymieniliśmy uszczelniacze w tłoczysku wraz z pierścieniami. Zakupiliśmy nowy drążek drgań, bo stary był pęknięty.
Złożyliśmy zetora wyregulowaliśmy tłoczysko i Ciągnik ciągnął w prawą stronę. Rozebraliśmy tłoczysko włożyliśmy 2 zestaw naprawczy problem nie znikł.
Kolejnym krokiem było nowe tłoczysko, serwomechanizm z Kalisza za 1250zł... niestety problem dalej nie zniknął, zmieniliśmy pompę, na oryginalną Czeską też coś ok 1000zł i nic, próbowaliśmy tego wszystkiego na rożnych olejach.
Można wyregulować siłownik tak aby nie ściągał, ale nie można wtedy kręcić w prawą stronę.
Jeśli uniesiemy przód do góry można lekko i swobodnie kręcić kierownicą. Niestety nie wiem już w czym problem siedzi.
Nie dzień dzisiejszy nowy serwomechanizm poleciał na gwarancje bo zaczął ciec i jest wsadzony stary, z którym najwidoczniej jest wszystko OK.