Skocz do zawartości

absor

Members
  • Postów

    3
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

O absor

  • Urodziny 08/16/1974

Informacje

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Lokalizacja
    Łódzkie

Ostatnie wizyty

625 wyświetleń profilu

Osiągnięcia absor

Nowicjusz

Nowicjusz (1/14)

0

Reputacja

  1. Case, ja działam trochę bliżej stolicy - dawne skierniewickie. Pracuję na maszynach ASKETu - mam jednego bimassera duo i jedno solo. O tym gdzie sprzedaje, to za chwilę. Długo się zastanawiałem czy to napisać, czy nie, ale że rynek brykietu jest jaki jest - czyli ja z powodów logistycznych brykietu w Zduńskiej raczej sprzedawać nie będę więc postanowiłem napisać. Piszę to do Ciebie, ale mam nadzieję, że skorzysta z tego trochę więcej ludzi zajmujących się brykietowaniem słomy. Często jak się czyta fora ludzie piszą, że nie mają zbytu na brykiet, że elektrownie już nie biorą i generalnie brykiet OK, ale nie ma komu sprzedawać więc ogólnie d*pa. Sam jeszcze do zeszłego roku należałem do tych osób - coś tam produkowałem, coś sprzedałem ale kokosów z tego nie było. W tym roku postanowiłem podejść do tematu trochę poważniej. Trochę zmusiła mnie do tego sytuacja życiowa (pożegnałem się z dotychczasową pracą), trochę chęć zmiany czegoś w swoim życiu na lepsze. Zaraz po żniwach wziąłem się ostro za produkcję brykietów - z moich maszyn wyciągałem ok 1,5-2t na dzień. Może nie są to jakieś zawrotne ilości, ale żeby się ogrzać zimą i podreperować domowy budżet wystarczy. Każdy wie, że żeby coś z jakiegoś interesu wyciągnąć trzeba w niego trochę włożyć. Sam zakup maszyn nie gwarantuje sukcesu. W tej branży jest dokładnie tak samo. Moja pierwsza wskazówka - działajcie lokalnie - brykietu nie opłaca się wozić powyżej 50-60km (chyba, że jakieś większe ilości). Wiem, tym Ameryki nie odkryłem. Ale czytajcie dalej - w moim przypadku się to sprawdziło, więc jest duża szansa, że wam też się uda! Wskazówka nr 2 - dbajcie o jakość brykietu - starajcie się jeżeli możecie robić brykiet twardy - to jest ważne dla klientów. Ja na swoich maszynach mam możliwość regulacji twardości brykietów i zawsze staram się, żeby był jak najtwardszy. I teraz najważniejsze - klienci sami do was nie przyjdą - nie ma takiej opcji. Musicie wyjść ze swoim brykietem do ludzi. Jak to zrobić? Bardzo prosto - na pewno w waszej okolicy są jakieś lokalne targowiska. Załadujcie samochód i ustawcie się na takim targowisku. Dobrze jest wydrukować sobie trochę ulotek - bardzo się przydają w takim miejscu. Rozdawajcie ulotki i nie bójcie się rozmawiać z ludźmi - jak kupią od was 1 worek żeby sprawdzić jak to się pali, to przyjdą za tydzień po kolejne. Na koniec jeszcze napiszę, że warto też zainwestować w jakąś reklamę w lokalnej gazetce - z tego też będą klienci. Na dzisiaj tyle - spróbujcie sami w waszej okolicy - mam nadzieję, że wam się powiedzie tak jak mi. Ja dzisiaj już nie sprzedaję brykietu - dzisiaj ode mnie ludzie go kupują...
  2. Ja z własnego doświadczenia moge ci polecic brykiety ze slomy. Robię juz od kilku lat, ale w tym roku to jakis obled - nie wyrabiam z produkcja. Sam zastanawiam sie co sie dzieje i jak do konca sezonu tak bedzie to tez bede myslal nad dokupieniem maszyn...
  3. Witam kolegów po fachu, czy ktoś z uczestników tego wątku udziela się jeszcze na forum? Chciałem się zapytać o nowego biomassera duo z asketu - czy ktoś ma jakieś doświadczenie z tą maszyną?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v