-
Ilość treści
7240 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Posty napisane przez Matey
-
-
-
Mi tak w odr tłumaczyli dawno temu, jak się nie łapiesz na plan nawozowy to i tak zostaje Ci do prowadzenia ewidencja stosowania azotu. Ale do ewidencji i tak chyba musisz mieć wyliczony maxN. Nie jestem sam pewien jak to ma być żeby było jak inspektur chce
- 1
-
Plan nawozowy chyba nie obowiązuje każdego? Jak mnie pamięć nie myli to hodowla/obornik/100haUR/50ha intensywnie prowadzonej uprawy np pszenicy?
-
Ja akurat na ludzi z BP złego słowa nie powiem. Szary pracownik niewiele może zrobić w sprawie dalszych wypłat
- 2
-
regularnie wapnuje, więc kwasu nie ma prawa być. jak sie zdecyduje na rzepak w IP to i tak będe musiał próbki zrobić to będzie czarno na białym
-
8 minut temu, KlimekPL napisał:Krótkie konkretne pytanie, jaką odmianę pszenżyta jarego podpowiecie na siew wczesną wiosną (jak warunki pozwolą to spróbuję jeszcze w lutym) Anno Domini 2024? Klasa ziemi 3b/4a
gdybym miał jare pszenżyto siać to już bym wolał owies, a jak nie to strączka
- 4
-
na kuku to ja nie mam sprzętu, więc ewentualny zysk mi zjada usługa. Pare lat wstecz siałem to sprzedając mokrą z pola 7-8t to były koszty reszta zysk.
znam swoje pola i region, coś mi tam przysuszy na pewno. Ciężko mi cokolwiek zakladac, ale takie 3 tony na poczatek wzialbym w ciemno. Grunt żeby koszty nie były większe jak zysk
-
Tadeus plamy nie da, ale na cene raczej widokow nie bedzie
-
Dnia 19.01.2024 o 16:05, szymog28 napisał:Mam złożony wniosek maszyny. Czy tymi maszynami (uprawa) będę mógł świadczyć usługi?
Nie
-
obawiam się że ze wszystkim jest coraz gorzej, rzepak pasowałby mi do płodozmianu no i być może skusiłbym się na integrowaną produkcję. Strączka mam, gryki nie chcę, kukurydza?
-
Spytam się mądrzejszych
Warto probować rzepak na piachu IV-V klasa? Teoretycznie działka rzepaku nie widziała trochę, ziemia wiem że słaba. Gryka przestaje płacić i chętnie bym ją wymienił. Pi razy oko jakie koszty w rapsie na hektar robicie?
-
Jak sie ma hodowców obok to grzech nie skorzystać, gorzej jak sie mieszka w czarnej d*pie. Do najbliższego wiekszego hodowcy 30km około miałem, ale nie wiem czy po asfie sie podniósł i czy dalej hoduje
-
Niby daleko do siebie nie mamy a całkiem inny region. Praktycznie wszytko co ode mnie jedzie to kierunek zachód. Chciałem się troche wycwanić, pośrednika ominąć, to do najbliższego zakładu przetworstwa mam 100km+. A różnica w cenie taka że na pokrycie transportu nie starczy
zawsze możesz sprzedać i kupić ode mnie
-
U mnie tez 700, ale nie zawsze chcą zabierać. Jeszcze jedno auto zostało, jak za 700 pójdzie to niech idzie, pozamiatam i niech stoi szopa do żniw
@soltys48 hodowca tyle daje czy firma?
-
8 minut temu, mysza103 napisał:No tak tego nie wziąłem pod uwagę , tylko że jeśli ktoś robi na takich zasadach że uprawia czyje pole i dokłada do tego ze swoich , to pytanie po co to robi ?
ostatnimi laty rolnictwo to sport ekstremalny. Uprawiasz działkę 10 lat, 8 lat inwestowałes, przynosila Ci zysk, dwa ostatnie lata jestes na zero lub lekki minus, bo susze, mrozy, robaki, słaba cena - co robisz? rzucasz czy jednak 8 lat ładowałes polifoski wapna i jeszcze probujesz?
wyżej jak widac nastepny oceniacz ksiazki po okladce
-
10 minut temu, mysza103 napisał:To co ty tam na tych ha uprawiasz ,że na 250 ha chcesz upaść ?chyba że klasowo 5 i 6 klasy ziemi , to i może faktycznie więcej się wkłada niż się wyjmuje , i tylko dopłaty ratują sytuację
tutaj nie ma co sie dziwować, czy oceniac, każde gospodarstwo ma inna historie. Za dużo zmiennych. Nie wiadomo czy to jest własność, a może dzierżawa i mało co z dopłat zostaje, jakie gleby itp. A może wystarczyly dwa kiepskie sezony, odpukać jakaś losowa sytuacja, oszczędności się skurczyły, żyć dalej trzeba a tanio już było
700 pszenzyto 680 jeczmien bez gestosci pszenica 770 wszystko netto
-
Często u nas wody brakuje, ale 2022 to najgorszy rok jaki pamiętam. W 2023 też przyjrzało, ale jęczmienie ok 7t kuku 11t, drogo wyprodukowane ale coś zostanie, na pewno więcej jak z łubinu pod dopłaty. Nie powiem, bywały lata że zapomogi czy suszone ratowały tyłek.
-
Niestety. Kto ma kawałki lepszej gleby jakoś tam plony ma, a na piachu to dopłata to czasami Twoj zysk. Kolega w jakiej firmie lata? Moze znam
-
Ja pytam o rok 2023 czy 2024
-
-
29 minut temu, Mateusz1q napisał:Bez pracy nie ma kołaczy, po co narzekać i stękać? Ostatnie 2 sezony nawet w produkcji roślinnej gdzie pracujesz na hektarze 6 godzin w roku były rekordowe więc o czym my mówimy
mów za siebie kolego, 2022 plon kukurydzy 800kg/ha, oziminy pszenzyta pszenice 3t/ha, jeczmienie ozime 4t/ha, woj lubuskie, suszy brak
- 1
-
Te całe ARiMR to jest chyba jakiś robocop, jeszcze dwa lata i beda chłopu rentgen przez kabine ciągnika robić z satelity i choroby diagnozować
- 1
- 2
-
ja tez przy tych bakteriach ostroznie podchodzę, na jesieni zastosowałem i bede obserwować, zastanawiam się jeszcze czy na wiosne nie dać azotowych ale to nie są tanie rzeczy
@Tomek90 dluzej je stosujesz? zadowolony jestes?
-
10 godzin temu, Bogdan_ja napisał:system satelitarny jest pierwszy rok w tym wymiarze ..Wiec jest testowany tak naprawdę ...
mnie jak szkolili z ekoschematów, to mądre głowy mowiły że testy ten system miał w 2022. I wtedy już były problemy bo kilka tygodni zdjęć nie było
1 godzinę temu, miwigos napisał:Też mi się wydaje że jest ich mniej, a system ma robić zdjęcia nie co trzy dni tylko raz w tygodniu , czyli może być 13 dni przerwy i nie działa na całej części kraju, nie chciejcie żeby on działał super dokładnie , bo wpiszecie wymieszanie słomy o dzień wcześniej niz to zrobicie, bo malo kto notuje sobie dokładnie daty i dopłat może nie być ,
Taki blad to nie bład, nikt nie powinien (jeśli nie chce badź nie musi) robić pod górę. Zobacz w metodyke IP pszenicy, tam gdzies w tabelce masz podane zapotrzebowanie na mikroelementy cynku jakies 52 kilogramy na hektar. I co teraz, wysiejesz 52kgZN/ha bo kontrol będzie napewno?
5 minut temu, witejus napisał:Ja w dalszym ciągu twierdzę że piniędzy nima, a te wykręty agencji i minrolu to mydlenie oczu.Jaki problem policzyć ilość ha zgłoszonych do ekoschematów i ilość pieniędzy na nie i podać oficjalnie jako minimalną stawkę? w końcu ilość tych którzy zgłosili hektary do ekoschematów i nie spełnili warunków nie będzie duża, a że pieniądze których niedostaną ci którzy nie spełnili warunków zostaną doliczone do ogólnej puli to stawka za ha może tylko wzrosnąć. Poza tym jaki problem wypłacić wszystkim zgłoszonym a potem zażądać zwrotu pieniędzy od tych co nie spełnili warunków?czy też potrącić im z dopłat w następnym roku.
Zobacz, na każdy ekoschemat masz kopertę, nawet jeśli agencja wie ile ha jest zadeklarowanych, to wyliczenie współczynnika korygującego bez ichnego systemu już nie jest takie proste, bo później jak, każdego Kowalskiego ręcznie wpisywać do excela z płatnościami? Pewnie mogliby wypłacić pi razy oko, później żądać zwrotu, tylko to będzie podwójna robota dla pracowników agencji. Już zrobili im bałagan z materiałem siewnym czy oleistymi
Mydlenie oczu to jest bankowo, gdyby wszystko działało tak jak twierdzą nie byłoby o tym tematu.
- 2
- 1
Dopłaty bezpośrednie na nowych zasadach- 2023
w Dotacje
Napisano
@Celownik07 to co wyslales w linku tyczy sie planu nawożenia, pogłownie to o czym pisałem wyżej, a ewidencja stosowania azotu jest tutaj
https://www.wodr.poznan.pl/doradztwo/produkcja-roslinna/prowadzenie-ewidencji-nawozenia-azotem
czyli Twój wcześniejszy post (+10ha UR lub 10DJP). I tu nie ma mowy o wyliczaniu maxN