Witam chce zakupić nowy ciągnik (najmniejsza szostke ) ok 130-150 km. Mam 53 ha własnej ziemi klas II-IV.Gospodarstwo dobrze ustawione ,produkcja mleka. Zaraz ktoś napisze stała spiewke do jakich p[rac ma to być ciągnik: do wszystkich jakie sa w gospodarstwie mlecznym to chyba jasne, wywóz obornika ,gnojowicy, belowanie,orka i agregatowanie. Ciagnik kupowałbym bez monitorów jak to ja mowię takie prostsze modele. Prosilbym użytkowników o wpisy ze spalaniem w poszczególnych pracach oraz wadami , zaletami i awariami jakie się przytrafily waszym ciągnikom które posiadacie maksymalnie 5 letnich , żeby jak najbardziej odzwierciedlało to nowe ciągniki. Mogę powiedzieć jak na razie tylko to, ze przetestowałem New Hollanda T7 200 w orce na bardzo ciężkiej glebie w pługu zagonowym 4x48 cm, wrażenia ? ogromne spalanie oleju napedowego na 3 ha łaki spalił 82 litry paliwa plus adblue . Nastepne spostrzeżenie , ciągnik duzy toporny tak duzy ze ,az nie wygodny do jazdy a zarazem nie za ciezki jak na ten wygląd. Teraz proszę was o wasze opinie o waszych ciągnikach. Na koniec najważniejsze niech jeden z drugim dzieciak nie pisze ja to bym wzial taki a ja taki bo to bo tamto. Tata gospodarzy zostaw opinię jemu. Nastepne nie piszcie rzeczy typu a ja to mysle ze ten lepszy od tego a suma summarum nie masz zadnego. a sąsiad mowil to ale nie wiem na pewno , a kolega powiedział ze by kupil takiego , ale kolega i ty rowniez to tylko( dziecko 18 letnie) co nie ma pojęcia o kosztach produkcji i przy zakupie ciągnika ciagnie tate za nagawke i tata tata tata kupmy takiego ) przezywalem to sam także wiem co pisze. A i najgorsze do cholery co wam z tym te ze silniki od JD duza palą miałeś ze mówisz , jezdziles? No to się nie odzywaj bo mam mojego poczciwego już 6420 10000h i jakos dużo mi nie pali a pracowałem innymi markami także wiem co mowie i zawsze w agrofoto boli mnie najbardziej ta sprawa- nie mam JD ale wiem ze dużo pali ot wrózki jakies albo cos . Pozdrawiam i czekam na wpisy