Witam. U mnie tragedia. pszenica ozima mi rudzieje. nie wiem co zorbilem nie tak.
pszenica była siana około 22 września. Kujawsko-pomorskie. II klasa ziemi. badania ziemi ok. Przezimowanie ok. Pszenice wziete z centrali KWS Dacanto i KWS Magic. Jesienią pryskane COMPLET 560 SC, EXPERT 0,23L/HA, MET WG 0,24KG/HA. Za sucho raczej nie jest.
Tydzień temu było jechane ATAK 0,8L/HA, BUMPER 0,3L/HA, KENDO 0,1L/HA, ANTYWYLEGACZ 0,8L/HA, MODDAN 0,2 L/HA, SIARCZAN MAGNEZU 5KG/HA, wszytko razem.
Przed opryskiem już 2 razy była siana tej wiosny saletra amonowa. Pszenica była rewelacyjna.
Oprysk ten tydzien temu był robiony przy 18 stopni ciepła. 200 cieczy/ha. Do zrobienia oprysku tydzień temu kolor pszenicy ok. Nie wiem co sie stalo. Doradca sprzedawcy oprysków twierdzi ze pszenica nie byla pryskana na grzyba jesienia i że to reakcja grzybowa, że zimno, że gesta i takie tam sratatata. Ja uwazam ze cos z chyba z opryskami. Bo dlaczego ci co nie robili oprysków grzybowych jeszcze to ich kolor pszenicy jest o wiele lepszy. A u mnie taka reakcja. Z mojej strony pomylki z pomyleniem dawek nie moglobyc mowy, bo opryskiwaczy rozrabialem kilka i wszedzei na moich polach jest podobna sytuacja. Napiszcie i podpowiedzcie co myslicie o tej mojej sprawie. Moze u was tak samo???Pozdrawiam.