koyot23

ja mialem u siebie poziomo i to samo po 7 latach uzytkowania. starej jeszcze nie rozbieralem ale przy czasie zobacze co jest

witam ostatnio przytrafiło mi się to samo co koledze, jak jadę w auto to prędkość skacze 3km/h zaraz jest 15 a zaraz 60km/h, w manualu było wporzadku do dzisiaj. Dziaiaj przy włączeniu wszystkich sekcji (5) w manualu pokazuje predkość 0 (zero) ale po wyłaczeniu pierwszej sekcji wszystko dziala jak nalezy. Odpięcie kostki z pierwszego zaworu nic nie daje. Zmienilem piny w kostce w komputerze, zamienilem pierwsza z druga sekcja i teraz po właczeniu drugiej sekcji pokazuje zero, wylaczajac drugą sekcje wszystko dziala jak nalzey. Problem lezy prawdopodobnie w tej nierozbieralnej kostce a dokładnie piny E,F na opisie wtyczki, nawet odpinajac pin EF z komputera nie pokazuje predkości. Więc w tej kostce jakies diody przynajmniej sa. Jutro jade po kabel a tym przy czasie sie zajme moze uda sie cos z tego zrobic.

roznica w cenie, zobaczcie po ile np ziemniaki rolnik sprzedaje? a po ile sa w sklepie zagraniczne. Rolnik nie ma sily przebicia, a jak sprzeda do przetwórni to ona zarobi krocie. nie uprawiam ziemniakow ale cena wacha sie 30-50gr/kg a w sklepie widzieliscie po ile sa? 2-3zł kto to zarabia tyle? nasze zdrowe jada na zachód a z zachodu chemia jedzie do nas i cena jest, wiekszosc plodow rolnych jest tak sprzedawana. Nie widzicie co sie dzieje z burakiem cukrowym? myslicie ze to tak sie samo dzieje? Polityka chca zniszczyc cukrownie w polsce i bedziemy kupowoli cukier po 1euro a nie po 1 zł. Dziwne jest ze polski rzad nic z tym nie robi. Nie tak latwo bedzie kiedys odbudowac rolnictwo jak zniszczyc. Co sie dzieje z narodem ktory nie moze wyzywic obywateli.....

od 4 lat magazyn plaski w oborze, tylko produkcja roslinna + uslugi co do smerfa nic zlego o nim nie moge powiedziec, zadnej powaznej awarii ( 2 czujniki cisnienia oleju wymienilem) wymiana oleju w silniku do 300mtg i w skrzyni co 1200mtg, filtr oleju hydraulicznego co 600mtg i chodzi bez problemu wszystko. 0becnie 4998mtg. ostatnimi laty pracowal 700-900mtg rocznie i wytrzymywal, ale juz naprawde szkoda bylo go tak meczyc, jesien na dwie zmiany chodzil tylko przerwa na tankowanie (ON+piwo) ewentualne czyszczenie filtrow powietrza

5mtg dopieo ma nic nie robilem, nie jezdzilem nawet wiele bo nie ma jakos czasu po du... sie podrapac. na pusto jezdzilem to nie wyje skrzynia 19x6 70ha + uslugi w sumie okolo 90-110 koledzy podpowiedzcie plug 4 czy 5 skibowy? + packomat? da rade z 5? mialem na testach z 4x50 max rozstawiaony i w borowinie ladnie chodzil zastanawiam sie nad 5.

kolezanka sie zagalopowala albo mysli ze to tak jak w grach komputerowych. Tutaj zeby zmienic profil produkcji to nie jest takie proste. Mowisz Twoj chłopak mial warzywa, pewnie mial sporo sprzetu do tego a jak wiadomo sprzet jest drogi. Wiec sporo w to inwestowal, nie mial zbytu na warzywa i "jutro" produkuje mleko" a gdzie budowa obory a gdzie wyposazenie, sprzet do przygotwania paszy dla bydla a gdzie samo bydlo, sa to inwestycje kilkumilionowe i nie z dnia na dzien. Nigdzie nie jest kolorowo. Rolnictwo to specyficzny biznes, w obecnych czasach naprawde lekko nie jest. Bardzo duzo zalezy od pogpody. Polityka jaka sie uprawia teraz tez nie sprzyja rolnictwu. Widac ze dazy sie do zniszczenia rolnictwa w polsce. Widac kto z rolnictwa najwieksze korzyci czerpie, wystarczy przejechac po okolicznych skupach lub dealerach sprzedajacych maszyny. sprawdza sie tutaj przysłowie " od myszy do cesarza wszyscy zyja z gospodarza"

24 netto zamawiany byl razem z ciagnikiem tak ze cena taka. widzialem tez teraz te ceny poszly w gore i ciagniki i maszyny. oczekiwanie na mandama teraz okolo 5 miesiecy. ja zamawialem jeszcze w pazdzierniku a dowiezli mi razem z ciagnikiem

przeboje - zamowiony koniec pazdziernika dostarczony do gospodarstwa 06.06. Dealer ktory wygrał postepowanie przetargowe stracil licencje na sprzedaz CASE. Obiecywano mi ze ciagnik mi dpstarca i takie tam bajki i tylko czas przeciagali. Wycofalem przetargi wszystko od nowa robilem bo ciagnik juz byl w poslce u innego dealera musialem od nowa przetargi w agencji robic wszystkie papiery czas sie przeciagal. Firma Kisiel z Górna przejela sprawe, sprowadzila zamowiony przezemnie ciagnik io ogarnela temat jak nalezy. Ale jak by nie patrzec wiosne robilem na wypozyczonych maszynach. Gdzie ciagnik mialem dostac najpozniej 30marca. głownie to masa, ma byc to glowny kon pociagowy tak ze padlo na Pume. MAxxum jest w 6cylindrach tylko jeden. cena niewiele odbiegala. Szkoda tylko ze w Pumie nie ma maski juz takiej jak w Maxxumie albo Optumie, duzo ladniej to wyglada. no ale...

nie bylo mnie tu troche bo wiadomo robota juz sie zaczela. to tak: kon pociagowy to case puma 150 ( jeszcze nie dojechal, w pazdzierniku zamowiony ) czemu nie sitera, jedno ze cena inna a drugie to to ze stal na placu wiec rabaty byly cena - kolega wyzej nie pomylil sie, jak by fakturował