poliniak

Members
  • Ilość treści

    470
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Komentarze zdjęć napisane przez poliniak


  1. Zawisza napisał:

    9 godzin temu, poliniak napisał: tyle tego wypisałeś ale odpowiedz jest jedna: Bzdury piszesz! Jakieś argumenty? Czy tak sobie strzeliłeś foszka? Każdy z nas ma prawo do własnego zdania, a to żeby obora była mega funkcjonalna potrzeba kasy i to nie mit a fakt.

    Prawo do własnego zdania jak najbardziej. Ale to ze wolnostanowiskowa musi byc droga, to mit. I nie mowie tego ze gdzies cos usłyszalem tylko z wlasnego doswiadczenia. Sam kilka lat temu stalem przed wyborem wolnostanowiskowa czy tradycyjna uwieziowka. I wiem ze strzeliłbym sobie i rodzinie w kolano bo o plecach juz nie wspomne hehe wybierajac to drugie. "Doradcy" mowili ze na 30sztuk wolnostanowiskowa sie nie sprawdzi i ze bedzie pracy tyle co przy uwięziowej albo i wiecej. Walka o hierarchie w stadzie, zatuczanie wysokocielnych krow, problemy ze złapaniem krowy do zacielenia, wet. itp. a dojenie na hali to koszmar; wciąganie jałówek, wiecznie obsrany i co tam jeszcze nie tylko, a koszty kosmiczne. To wszystko to MITY. Bardzo dobrze ze nie masz problemow w swojej oborze z rujami, kulawiznami i obsługą ale pisanie ze wolnostanowiskowa to problemy? Pozdrawiam

    • Like 2

  2. Zawisza napisał:

    8 godzin temu, Unexpected napisał:

    Nie lepszą opcją była by namowic ojca na wolnostanowoskowa z halą ? Szkoda kręgosłupa i kucanie w kółko,  w dodatku i tak w przyszłości Ty będziesz na tym pracował.

    Choc wiem że  na uwięziuwce najtaniej  i najszybszy zwrot. 

    Obornik wypychany?

    owszem wolnostanowiskowa jest ok, ale nie na 30 sztuk, mówimy oczywiście o nowym budynku z pełnym wyposażeniem tj. halą, porodówkami, izolatkami i jakimś systemem zadawania treściwej, dlaczego nie ok? koszta by zjadły tą inwestycje. Można się bawić w obory takie jak tutaj niektórzy posiadają dużo mniejszym kosztem na tej liczbie sztuk ale czy tam jest mniej roboty? Raczej nie, 30 sztuk obleciec w doju pewnie wyjdzie ten sam czas, na hali dochodzi mycie całego pomieszczenia wiec pewnie wszystko się zejdzie w czasie, cała reszta odbywa się w ten sam sposób w kwestii obrządków, na hale trzeba i poganiać i niejednokrotnie wciągać nowe sztuki to raczej też troche zdrowia kosztuje, inseminacja również wejdziesz jedna się da bez łapania, druga nie, nie wspominam już o wymiarach obiektu które muszą być nieporównywalnie większe, także jak wolnostanowiskowa jak dla mnie musiałaby mieć pewne minimum a to już koszta na które mnie nie stać przy tej samej ilości sztuk, owszem mogłbym powiększyć stado na rzecz rezygnacji z jałówek bo w tej chwili na 30 krówek jest 45 jałówek w różnym wieku, jednak wole sprzedać pare sztuk wysokocielnych i przytulić pare groszy niż powiększać, dlatego również chodzi mi po głowie taka inwestycja jak autora zdjęcia, wymiary budynku również by się zgadzały. Kwestia zdrowotności racic, na moje sztuki trafia się jedna, max dwie kulawki w ciągu roku, w tym nie było żadnej, kolana nie popuchnięte także mit obalony problemów racic na stanowiskach, rozród raczej też spoko skoro tyle młodych jest, zapuszczone wędrują na luz i tak spacerują sobie aż do momenu przed wycieleniowym. Czego chcieć więcej/ Za różnice w cenie budowy takiej a takiej obory znajdziesz sasze do dojenia przez pare ładnych lat xD 

    tyle tego wypisałeś ale odpowiedz jest jedna: Bzdury piszesz!

    • Like 1

  3. JaroLsa napisał:

    Unexpected napisał:

    Nie lepszą opcją była by namowic ojca na wolnostanowoskowa z halą ? Szkoda kręgosłupa i kucanie w kółko,  w dodatku i tak w przyszłości Ty będziesz na tym pracował.

    Choc wiem że  na uwięziuwce najtaniej  i najszybszy zwrot. 

    Obornik wypychany?

    pewnie byłoby lepiej,ale wolnostanowiskowa nie wchodziła ani przez chwilę w grę.Mialo byc jak najtaniej i jak najwiecej prac wykonanych samemu.Ale przeskok z dojarki konwowej,taczkowaniu i noszeniu widłami na to co będzie i tak bardzo mnie zadowala :) Obornik nie będzie wypychany,bo będą stały na kratach.

    bo wolnostanowiskowa drożej? porządny budynek zycze duzo zdrowia. moze rodzice jeszcze młodzi takze bedzie ok.


  4. Nie chce pisac ze to tylko zasluga obory i paszowozu, bo podstawa to zywienie! Tylko ze ja w starej oborze nie dawalem kiszonki z kukurydzy bo musialbym kazdej krowie wiadrami pod leb nosic. Wczesniej krowy dostawaly tylko sianokiszonke i śrutę rano i wieczorem. Teraz dawka sie zmienila bo zbadalem swoje pasze i doszła sruta sojowa, rzepakowa, kukurydziana + melasa do paszowozu no i witaminy. O stalym dostepie do stołu nie wspomne hehe. Mieszam okolo 1500kg na 2 dni. Jeszcze 2 lata temu srednia wydajnosc wynosila okolo 6500l, teraz prawie 8000l. Wiem ze to srednia wielkosc ale na chwile obecna jest ok.


  5. Grzesiek10314 napisał:

    jak szeroki jest korytarz paszowy, ile szerokości zajmują ruszta a ile ściółka??

    korytarz 3.5m, ruszta 3m, sciolka okolo 7m.

    sumek666 napisał:

    Skąd krowy mają wiedzieć, że kupke robimy na ruszta? 🤔

    najwiecej robia przy jedzeniu i zaraz po zgonieniu na ruszta przed dojeniem. reszta to zdarzenia losowe hehe chociaz mam takie dwie ze prawie zawsze ten los wypada przy dojeniu😠

    • Like 1
    • Thanks 1

  6. obornik wybierany co miesiąc a gnojowica 120m3 co 3 miesiace. Czesc legowiskowa jest nizej okolo 20cm. Kraty na poczatku nie byly odgrodzone od sciolki i szybko robilo sie mokro na sciolce i sloma na rusztach, a teraz mają okolo 5m wejscia i jest ok. Do dojenia zganiam na ruszta wszystko idzie bardzo sprawnie. Mam porownanie bo wczesniej doilem konwiową. Pomimo ściółki praktycznie nie ma zapalen. przez caly rok bylo 1. Od wrzesnia pasza zadawana paszowozem, takze wydajnosc i sprawnosc obslugi znacznie sie poprawila az chce sie doic. Gnojowica mieszana mieszadlem podrusztowym takze wymieszanie calosci zajmuje okolo 2 godzin.

×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj