Skocz do zawartości

saszeta

Members
  • Postów

    3999
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez saszeta

  1. saszeta

    uprawa truskawek

    Ja w kisteny nie rwę. Wszystko co za małe zostaje na krzaku. W normalnym roku z Florence 25 ton bez problemu. W zeszłym roku po 4 zbiorze szara zjadła a w tym to już całkiem porażka. Wiosną zastanawiałem się nad osłonami ale ten sezon przesądził. Podlewanie tylko 2 razy od wiosny.
  2. saszeta

    uprawa truskawek

    W tym roku gnije wszystko co ma ładnie wyglądać. Na starej Florence zebrałem 1,5 tony z pierwszego i zarazem ostatniego zbioru. Dzisiaj pierwszy zbiór Malwiny lekko ponad 3 tony i nie wiem czy za 3dni będzie po co wchodzić. Wczoraj 52 mam opadu a za ostatnie 18 dni 135 mm. Plus piachów że 5 godzin po wczorajszym opadzie mogłem wjechać z opryskiwaczem
  3. To i tak dobrze. W Belgii jak ojciec Ci przepisze ziemię to i tak trzeba zapłacić państwu tak jakby ją kupił. We Francji 80% wartosci. To jest dopiero socjalizm
  4. saszeta

    uprawa truskawek

    Smak, wygląd i wielkość owoców i pewnie plon końcowy lepiej jak we Florence. Za to bardziej delikatna. Po opadach wszystkie owoce które folii dotykały na górze wału rozpłynęły się. Jakieś 40% do wyrzucenia.
  5. saszeta

    uprawa truskawek

    Tydzień temu przestałem rwać Honeoye bo Florence się zaczęło. A dzisiaj wpadamy na zbiór Florence i co? Okazuje się że nie ma co zbierać bo szara w dwa dni skasowała wszystko. Dobrze że nie zbierany Honeoye wisiał na krzakach. Tyle warte te ładne odmiany
  6. saszeta

    uprawa truskawek

    Nie jest ta sama. Do kukurydzy masz tak cienką że sezonu nie wytrzyma i jest ze skrobi. Do truskawek można wziąć grubą zwykłą ale bez filtra UV. Tylko że góra się rozsypie a to co w ziemi i tak trzeba później wyjąć
  7. saszeta

    uprawa truskawek

    Nie chodziło mi o biodegradowalna tylko na tyle cienką żeby wytrzymała 2 lata. Czym grubsza tym wytrzymalsza ale za razem cięższa. Teraz mam 20 mikronow i na 2 lata uprawy wystarczy. A za utylizację płacisz od kilogramów.
  8. saszeta

    uprawa truskawek

    To do powtarzającej? U mnie 3 lata teraz ma z geo. Ale to wyjątkowo bo zazwyczaj sadzenie, dwa pełne zbiory i kasacja uprawy. Ja bardziej zaczynam patrzeć żeby wytrzymała na styk bo utylizacja tania nie jest.
  9. To chyba nie umiem liczyć i dlatego na 150-200 ha rocznie do koszenia nie opłaca mi się kombajnu trzymać. A wątpię że po 12 latach bo tyle wyszedł czas spłacenia się sprzętu dalej kosztuje prawie tyle co nowy.
  10. 87 h rocznie, amortyzacja, strata wartości kombajnu. To ile drożej od usługi wychodzi?
  11. Ponad miesiąc u kolegi jeździ taki sam
  12. saszeta

    uprawa truskawek

    Ja wiem że Florence musi być bordowe bo uprawiam już od kilku lat. Ale i tak Faith jest smaczniejszy. Tu chciałem pokazać różnice wizualne. Wielkość podobna, szypułka większa w Faith (prawie jak w Malwinie) i ta jest bardziej błyszcząca. Dojrzała Florence jest całkiem matowa
  13. Zależy do czego ma służyć. W zeszłym roku trochę wydajniejszą zakładałem do nawadniania kropelkowego. Podnoszenie 75 m w zupełności wystarczy. Wcześniej miałem grudziądza 1000l/ 130 m podnoszenia do szpulowej. Studnia 250mm,16 m głębokości. Lustro spada na 5 metrów przy 40m3/ h. Ale 600 brutto mb w 2009 kopana na już z ominięciem kolejki
  14. saszeta

    uprawa truskawek

    dwie górne Faith, dolne Florence. W smaku lepsza ta pierwsza
  15. saszeta

    uprawa truskawek

    Co to za ceny za kosz? U mnie kosz to od pół do trzech kilogramów. Podawajcie za kg. Ja tylko detal 10 zł
  16. saszeta

    uprawa truskawek

    Z lewej Florence (doniczkowana), z prawej Faith (kopany). Sadzone początek września. Na razie kwitnienie i wielkość owoców bardzo podobne
  17. Jak nic się nie wydarzy to raczej tak.
  18. saszeta

    uprawa truskawek

    Mam i to i to. Ale Faith dopiero będę zbierał pierwszy raz. Będę miał porównanie bo w jednym czasie z Florens były sadzone
  19. saszeta

    uprawa truskawek

    W latach 70 ub. wieku truskawki zbierali kombajnami na Węgrzech. Jakieś odmiany mieli co wszystko na raz dojrzewało . Ewentualnie opryskiem pomagali. Ale to typowy przemysl
  20. saszeta

    DKC 3969

    Ja mam stację a nie miarkę. Za to w zeszłym roku od kwietnia do października spadło 220 mm. To mniej niż w lubelskim tylko w czerwcu. I z tego 60 we wrześniu. Ziemniaki podlewam kropelkowo to tylko jeden dzień był przerwy między 15 czerwca a 30 sierpnia.
  21. saszeta

    DKC 3969

    109mm dokładnie. Więcej niż przez maje 2019 i 2020 razem
  22. saszeta

    DKC 3969

    w lubuskim w ten miesiąc spadło ponad 100 mm
  23. Na nasiona
  24. saszeta

    uprawa truskawek

    Gdybym miał kupić po 30 groszy z Olx sadzonkę co kiedyś była Rumbą a po 60 ze szkółki z papierem to nawet bym się nie zastanawiał. Nie rozumiem takich oszczędności. Jeśli już nie całość to trochę sztuk z oryginału i samemu rozmnożyć. Jak np. Malwina ma wadę genetyczną że z jednego owocu na roślinie wyrasta dodatkowa szypułka a ktoś mówi że u niego to nie występuje to znaczy że ma malwinopodobną truskawkę. Bo w oryginale to jest zawsze. Po za tym kupowanie od kogoś sadzonek z owocujących plantacji gdzie już się mogły przepylic z innymi odmianami...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v