Jeszcze dawniej było rady dawać nadrobić na trzodzie bo sprzedawałem po 6.70 a teraz mam do wywiezienia 25 sztuk i aż boje sie zadzwonić i usłyszeć cene...
Pewnie dla tego że u was są duże gospodarki , u nas sa raczej srednie i prawdopodobnie to robi robote , u nas też sie biją i każdy chce mieć wiecej niż inny
Może i lepiej ale już mi sie nie chce teraz
Nie mam pojęcia jaka bo nie mam jeszcze papierów , ale z tego co mówiła wlaścicelka to IIIb Vb , po tej stronie mojej wioski sa dobre ziemie gorzej jest juz dalej w środek wsi
Dopytałem sie taty i jak sialiśmy poznaniakiem to też ale co drugi lej było , , u mnie we wsi nikt nie zamyka , wszyscy dają na jedno kopyto Kiedyś wpadnę na pewno , tylko przy rowerze mam na razie same rafki i nie mam transportu