Skocz do zawartości

darek4x4

Members
  • Postów

    82
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez darek4x4

  1. @szymolus według mnie to Lamborghini 70KM z ładowaczem będzie śmigać, że miło wystarczy go dociążyć i oczywiście założyć odpowiedni ładowacz. Według mnie to i zetor w z ładowaczem powinien być dociążony. Gdy ładowałem baloty Zetorem 7341 na którym był zamontowany Tur4 to musiałem jeździć z włączonym przodem, gdyż tylne koła traciły przyczepność, po zamontowaniu wycinaka pracowało się dużo lepiej.

  2. W typowym gospodarstwie jakie u mnie w okolicy występuje czyli produkcja roślinna na potrzeby gospodarstwa mlecznego to według mnie jako główny ciągnik w gospodarstwie polecam:

    1. Jako nowy to Belarus 820 (z pompą rotacyjną nie sekcyjną) jesli kupujemy za własne oraz przy małym kredycie

    2. Jako nowy na PROW (lub jak mamy inny dochód poza gospodarstwem) to skłaniał bym się w kierunku Lamborghini R2 można oczywiście R3 (albo ich bliźniaka DF lub Same) będą bardzo zwrotne i oszczędne. Polecić mogę także następcę NH TD80 Z tymi ciągnikami miałem doczynienia więć mogę polecić.

    3. Jako używany skłaniał bym się w kierunku Ursusa lub Zetora, ale nie jest to sztywny kierunek wyboru.

    Najważniejsze niech będzie to ciągnik w dobrym stanie technicznym

     

    Według mnie lepiej kupić taki który nie zachwieje płynnością finansową gospodarstwa niech będzie miał moc w granicach 60-80KM, niech posiada napęd 4x4, nieźle by było jak by posiadał klimatyzację, powinien posiadaś rewers może być mechaniczny. W przyszłości dokupić można ładowacz czołowy, a jak przybędzie ziemi stanie się pomocniczym, a wtedy będzie można pomyśleć nad większym ;)

  3. Na 11ha to ciągnik 70KM zupełnie wystarczy. Z beczką 3000l bedzie śmigał że aż miło U mnie z 4000 dawał sobie radę C-360-3P, tylko jak jest mokro miała problemy, a r2 wcale jej nie czuje. Pług 3 skibowy zagonowy będzie szedł bez problemu, ale obracalny to będzie dla niego za ciężki(przejżyj forum gdzieś był taki wątek). Co do prasy belującej to powiem Ci z doświadczenia, że znajomy zrobił zestawem C-360-3P + Sokółka ponad 500 belot i w słomie szło bardzo gładko, a w sianokiszonce to nieraz miał problemy, Ale to jest tylko 47KM czyli minimum jakie przewiduje producent prasy.

    Temat ładowacza czołowego to temat rzeka u mnie na R2 (74KM) zamontowany jest Tur4 na tylnych kołach zamontowane mam po 3 obciążniki, a gdy pracuję przy belotach czy przy załadunku obornika zaczepiam dodatkowo obciążnik na podnośnik od Tura1. Ten zestaw przy belotach śmiga, że aż miło.

    Jeśli chodzi o ciągnik Df, Same czy Lamborghini to według mnie to to samo. Df jest zawsze droższy bo ma lepszą renomę Same jest tańszy od Df ale droższy od Lamborghini oczywiście przy takim samym wyposażeniu. Wybież ten którego diler da Ci lepsze warunki i cenę.

    Jeszcze jedna rada pojedż do dilera NewHoland i spytaj o ciągnik T4020 lub T4030 bardzo ciekawy i główna zaleta wysokość poniżej 2,4.

  4. @Ferdek07 jak odpalasz zimny silnik to go nie gazujesz, gdyż zanim olej dotrze do najdalszych punktów to zajmuje mu to trochę czasu tak około minuty.

    Poprostu jak go odpalisz to możesz odraz jechać. Zalecają pozostawić silnik na obrotach biegu jałowego np. w koparkach żegy złapał temeratury gdyż tam nigdzie nie jedziesz i odrazu dajesz obciązenie. Natomiast w samochodach czy ciągnikach nie daje się odraz obciążenia, najpierw jedziesz czy zapinasz maszynę mija wtedy kilka minut silnik złapie trochę temperatury olej dojdzie do najdalszych punktów i można wtedy zwiększać stopniowo obciążenie, a po osiągnięciu np. 80*C można już obciążyć silnik.

    Jeśli chodzi o gaszenie przy wożeniu obornika to powinieneś gasić ciągnik możesz tego nie robić przy pierwszym ładowaniu, a przy następnych to i tak silnik masz ciepły i Ci nie zdąży wystygnąć :)

     

    A jeśli chodzi o załączanie turbiny nie jest to prawdą, że przy mniejszych obrotach nie pracuje. Turbina przy mniejszych obrotach silnika obraca się powoli ale nie tłoczy powietrza, dopiero przy większych obrotach zaczyna doładowywać silnik.

    Jak silnik pracuje to jego obroty to około 2000obr/min, a turbiny nie pamiętam dokładnie ale bliski 8000-10000obr/min w samochodach osobowych są jeszcze większe to jak zgsisz silnik to zanim tyrbina się zatrzyma mija trochę czasu, a jak silnik nie pracuje to nie daje oleju i turbina kręci się bez smarowania. Kilka takich manewrów i po turbinie :)

  5. Jeśli chodzi o ekspluatację ciągników z turbiną czy samochodów to jak go odpalisz to go od raz nie gazujesz tylko spokojnie ruszasz. Natomiast jak chcesz zgasić silnik to musi popracować na wolnych obrotach i dopiero go gasisz. Np jak wieżdżasz do garażu to możesz go zgasić odraz gyż manewrujesz na małych obrotach silnika, ale np jak jedziesz w transporcie czy pracujesz z jakąś maszyną to przed z gaszeniem trzeba trochę poczekać.

     

    Jeśli chodzi o odgłosy syczenia to w R3.100 znajomego jest tak samo, a ponadto słychać pracującą sprężarkę od układu pneumatycznego. Natomiast w R2 jest to inaczej rozwiązane i nie ma już tego odgłosu.

  6. @look9023 moja wersja to podstawa + szersze opony + siedzenie pasażera. Wziąlbym do mojego dach wysokiej widoczności (z szyberdaczem), no i myślę, że wtedy napewno wziął bym klimatyzację zabudowaną w dachu. Nie mam tego wyposażenia bo diler jak pisał mi ofertę to napisał mi wersje Target i poszło to do ARiMR miały być jeszcze błotniki skrętne ale niestety nie mam ich u siebie :) . A klimatyzacji nadbudowanej na dachu nie chciałem bo by mi przeszkadzała (ciągnik był by za wysoki).

    A zapomniał bym lusterka w wersi target nie są na regulacji więc lewy wspornik wymienię, a prawy zostawię jak jest.

     

    Tak więc podsumowując ciągnik idealny do ładowacza, do transportu, pracował jeszcze z szambiarką 4000l to wcale jej nie czuł.

    Polecam wersję z szyberdachem i klimaryzacją w dachu oraz błotniki skrętne :) (można pomyśleć jeszcze nad biegami zmienianymi pod obciążeniem) :) .

     

     

    @LampoR3 napisz ile ma mth twój Lampo i bardzo jestem ciekawy jkie jest spalanie w tym ciągniku?

  7. Na tym Zetorze 7211 miał założony na TUZ wycinak do kukurydzy(waży coś około 250kg), a w nim były kamienie to myślę, że to trochę ważyło. Ladowany był obornik krowi wypychany z obory tym to właśnie ciągnikiem.

    Powiem Ci tak że jak bdziesz sporadycznie pracował z ładowaczem to możesz się uprzeć na 4x2 ale ja tego nie polecam jak będzie trochę tylko ślisko to koła tylne będą tylko kręcić bezradnie. Wiem to po pracach C-330 z Tur1 i jak instrukcja przewiduje przeciwciężar (cały zalany betonem) z tyłu to jak się trochę rozpruszt to jest już ślisko, a tylne koła kręcą bezradnie, a jak zjedziesz z utwardzonego to koło zrobi plum i po zabawie kiper z łyżki jak stoisz i dopiero wyjedziesz.

    Z ciągnikiem 80 KM będzie to samo większy ciągnik większy ładowacz, a tak samo napęd na tył.

  8. Do ładowacza to tylko 4x4 znajomy zamontował najpierw Tur 4 to Zetora 7211 i to nie był dobry pomysł miał za lekki tył no i jak się dobrze nabrał krokodylem obornika to mu się z opon placki zrobiły teraz przełożył go do 7341 i mówi że nie ma co porównywać. Zetror 7211 miał moc, ale mu trakcji brakowało.

    Tak więc:

    - do ładowacza to tylko 4x4

    - do prasy obojętne

    - opryski obojętne

    - orka jestem za 4x4

  9. W marcowym top agrar jest napisane że ten ciągnik ma 2 silniki elektryczne jeden do napędu ciągnika, a drugi do napędu WOM.

    Założeniew jest, że każdy rolnik będzie wytwarzał wodór we własnym gospodarstwie, a nastepnie będzie wykożystywał go do tankowania.

  10. Do listopada to tyle czasu, że nie można tego zaplanować na 100% czy się pojedzie, co prawda chęci są.

    Nie zgodzę się z tobą z twierdzeniem że lepiej odpuścić wszystkie imprezy w kraju, np. już niedługo 13-15 marca jest AGROTECH Kielce i ta impreza także jest pod dachem w ogrzewanych pawilonach i na wykładzinach. A może napiszesz co jest złego w imprezach pod chmurką, np wystawa w Końskowoli jest w czerwcu pogoda w tym roku poprostu przepiękna. Tak samo było w Siedlcah.

  11. Wszystko zależy od tego jaka jest podana w świadectwie homologacji jak jest u dilera ciągnik na placu do napewno ma do niego homologację trzeba sprawdzić, a jak nie ma na placu to niech zadzwoni do importera i niech sprawdzą.

    Jak rejestrujesz ciągnik to składasz wniosek i świadectwo homologacji z którego w urzędzie spisują jego moc, masę, jaką możesz ciągnąć przyczepę, itp.

    Do ARiMR składacz kopię dowodu rejestracyjnego i świadectwa homologacji, a oni podczs kontroli porównują z tabliczką.

    Jeśli mają wątpliwości występują z zapytaniem do importera.

  12. Ładowacz demontuję do transportu bo bardzo podskakuje przy większych prędkościach :)

    U siebie na R2 mam zamontowany Tur4 zdemontowć go zajmuje około 10-15min (ponieważ trzeba zakładać łapy na ramę), a założenie to max 5-10min :)

    Ale jak pierwszy raz go zdejmowałem to mi się zeszło i ile myślałem jak to robć bo mi się cała rama podnosiła choć bolce były wyjęte <_<

  13. Mi wyszło coś takiego tak jak mówił @yacenty 3 min liczenia

    1cal=25,4mm

    25,4*24=609mm

    70% z szerokości opony

    380*0,7=266

    360*0,7=252

    Opona 380/70R24 ma wysokość 1141mm

    Opona 360/70R24 ma wysokość 1113mm

    No chyba że chcesz naprawde dokładnie to możesz jeszcze wyliczyć jeszcze ugięcie.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v