Szymi40

A  witam -  z tym jest  problem,   nigdy nie pryskałem   ale w tym roku pójdzie  ,,LABRADOR''  jesienią  pryskałem  po seraderze  perz  i  ładnie  załatwił  chwasty a seradelę  nie ruszył.  Problem jest taki że  niszczy tylko jednoliścienne... 

To prawda niestety....... ale jesteśmy tylko ludźmi i wszyscy popełniamy błędy.

Czas leczy rany-

Co tam wiosna ja chcę lato....

Ja też jutro muszę do szkoły-

A ja myślałem że z Cibie duża dziewczynka-,-,

Udane zbiory ? jest co świętować.

No proszę -chyba zacznę jeździć autostradą na Łódź a nie starą 1. tylko że przy autostradzie paliwko drogie.

Hmmmm pracujesz ? a można wiedzieć gdzie ...... ja dziś żniwa zakończyłem.

Ja w ciężki upalny dzień marzę tylko o prysznicu - łóżko pomijam ale chłodne piwko po prysznicu wskazane...

A prysznic ?

Smacznego ,-,

Ale można się opalać-,

To może by to narysować-

A coś więcej w temacie...

Bez marzeń życie było-by zbyt nudne.

Znam ten ból z opowieści- duużo zdrówka życzę.

Uuu w tak młodym wieku- to trzeba rozmasować ,

Sprzedaj samochód -kup rower.

Pewnie przesadzasz jak każda kobieta-

Nie uwierzę -jak nie zobaczę...[ tej zimowej ]

Nie wiem czy to cię pocieszy ale u mnie tak samo.

Skończyła szkołę wyższą- miała 10 pięter....<> <>

Laleczko takie pytanko- twój mąż wie co Ty tu piszesz ? nie jest zazdrosny-

Teraz jesteś już dużą dziewczynką -zabaweczki zamieniłaś na męża i jak masz ,,humory '' to tylko współczuć biedakowi ..... a może dla tego pracuje w delegacji [ jak się nie mylę ]