mariusz(ZDUN)

Members
  • Ilość treści

    3136
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Posty napisane przez mariusz(ZDUN)


  1. nie ma czegoś takiego jak grópa A na pierwszy montarz nie ma to znaczenia, i prabtycznie 80% jak nie wiecej wychodzi wgrópie B osobiście nie trafiły mi sie jeszcze inne niż b w wielu markach silników a mi chodzi o odlaną literę A e pochylonym rąbie taki znak jest odlany.........


  2. Poznałem po tym że jest znak A na dnie tłokai i na tulei w tej chwili osobiście dla siebie zakładam mahle w 3p założyłem 4ro pierścienne i jestem zadowolony, te zetorowskie niby ok co teraz wkłądałem ale ogólnie jakość częsci lipa w 3p zrobiłem regenerację głowicy tłoki tuleje pięknie chodzi a 7211po odpalenieu wali dymem na niebiesko zdjołem kolektor i co mokry...... a głowice po kompleksowej regeneracji, ułożyć się ułoży, ale normalnie aż wstyd klientowi oddawać. Robi się jakiegoś perkinsa czy mwma czy Jd odpalasz. puści dyma to co z montarzu oleju ma i chodzi to czysto .....a tu jak bys nie zrobił to i tak na początku d*pa


  3. każda instrukcja pisze że kalibrację powinno się wykonywać w monencie remontu przekładni wymiany zaworów lub jednostki sterującej owszem zaleca się wykonywanie co około 2tyś godzin w tych skrzyniach, ale jak czasem czytam ze ktoś co dziennie lub co tydzień kalibruje to padam ze śmiechu :P ciagnik jeśli wszystko jest w porządku sam reguluje to sobie względem zurzycia, np w masseyu pedał sprzęgła samoczynnie sam się zawsze ustawie w pozycji wyśrodkowanej po odpaleniau na podstawie zapięcia górnego i dolnego czujnika pedału sprzęgłą.

    A co mieli ci innego zrobić jak procedura jest tylko jedna ale to nie jest kwesja kalibracji w czasie kalibracji on tylko sprawdza pare razy dopiecie synchronizatorai zapisuje sobie wartość na przyszłość jeśli widły nie są zurzyte to zakażdym razem zapisze praktycznie tą samą wartość.


  4. jeśli tłumik złoży się całkowicie to wywali ci błąd  bodajrze E64 ale mogęsię teraz mylić w opisie masz jako możliwość błędu uszkodzony damper.  Owszem przy nie całkowicie uszkodzonym tłumiku przjdzie kalibrację ale właśnie tu jest problem jak mądrzy panowie sami kalibrują sobie skrzynie ,aaaa bo ja wiem i na serwisie zaoszczędzę i nie jenokrotnie zamiast poprawy jest pogorszenie ustawień.


  5. po pierwsze jeśli tłumik jest uszkodzony to wogówe nie zrobisz kalibracji w tym ciągniku bo ci momentu nie odczyta,i przy pierwszym sprzęgle udusisz  silnik bo nie osiągnie harakterystyki momentu dla danego sprzęgła, na czym właśnie polega kalibracja, i w zasadzie po dłuższym zastanowieniu dochodzę do wniosku, że klient czekuje od maszyny czegoś, czego ona nie osiągnie nigdy, bo zanim on wyjmnie jeden synchronizator i zapnie inny to zawsze powstaje pene szarpnięcie, ale nie stwierdzę tego bez przejechania się ciagnikiem, jedyne co mogę zalecić w tej sytuacji to wsiąść w inny ciagnik z taką przekładnią i porównać to ze swoim.

    Ja również prowadzę serwis i znamdobrzete skrzynie, ale to nie czas na licytowanie się kto co umie jak kolega ci pomoże to spoko 


  6. Nie wiem co miałby do tego mieć tłumik drgań samo wejscie synchronizatora nie ma żadnego wpływu na zły stan tłumika i czujnika momentu obrotowego tłumik ma wpływ przede wszystkim na problemy z automatyką, jeśli jego nie sprawność powoduje zakłamania w odczycie momentu obrotowego. A tu masz definitywnie brak pełnego wejścia synchronizatora, potencjometr nie osiąga pozycji zapięcia i dletego zawór podejmuje kilka prób dopięcia, aż za którymś razem się udaje co teoretycznie nie zgłosi błędu bo pozycja została osiągnięta. Co jest przyczyną nie wiem moze być usterka mechaniczna ale nie tylko. Inną kwestją jest fakt, ze ten ciągnik nigdy nie zmieni kierunku idealnie płynnie, tak jak ciągnik na rewersie na mokrych sprzęgłach. musiał bym sie przejechać tą maszyną żeby powiedzieć czy nie szukasz dzióry w całym ta przekładnia jest specyficzna i trszeba wiedzieć co jest w niej normalne a co nie

     


  7. Kostki idą do pompy wtryskowej jak dobrze pamiętam, a co do wywalenia bezpiecznika to po prostu sprawdz który to raczej powinien być, a swoją drogą to ciekawy jestem jak wam przeglądy będą te maszynyn przechodziły jak się naprawdę za to wezmą :) bo połowa jeżdzi bez EGRu DPFa i tym podobnych ustrojstw.   Międzyrzec Podlaski to blisko mnie ja jestem z pod zbuczyna, co do oleju 15w jest trochę gęstszy i tak łatwo nie wypływa z łożysk jak 10w. Niestety tak to wymyślili w sumie jest to jedyny ciągnik który znam, żeby miał jednostki wyważające na łożyskach a nie na panewkach , wywalać nie polecam chyba, że komuś wibracja nie przeszkadza to owszem :) w JD i renault na silniku JD jak wywalalli to się błotniki przednie urywały i trzęsło jak cholera , wiem bo pare razy to odtwarzałem bo "oszczędnych " sprzedających.... więc podejżewam ze tu moze być podobnie.

×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj