uzytkownik01

Pęknięta tuleja Ursus 2812

Polecane posty

Mam problem, co zrobić z pękniętą tuleją w bloku silnika 2812. Pęknięcie spowodowało zniszczenie uszczelki i dostanie się spalin do układu chłodzenia. Czy możliwe jest podklejenie pękniętej tulei? 

Pęknięcie jest 1 cm w dól i 2,5 cm w bok.Mieści się to w komorze spalania.

Proszę o doradztwo. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
AlaCapone    5015

Kup oryginalny komplet na jeden cylinder. Szkoda czasu i nerwów na doraźne rozwiązania.


"Nie dyskutuj z głupszym, bo sprowadzi Cię do swojego poziomu i pokona swoim doświadczeniem!" - ciągle muszę o tym pamiętać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy jeden komplet, czy już zrobić całość. Trochę szkoda, bo jeszcze nie ma rantów na tulejach i silnik dobrze pracował.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
AlaCapone    5015

To już zależy od Ciebie i zasobności portfela. Jeśli to oryginał, który nie brał oleju i prawidłowo pracował to ja bym zostawił a wymienił tylko wadliwy komplet.


"Nie dyskutuj z głupszym, bo sprowadzi Cię do swojego poziomu i pokona swoim doświadczeniem!" - ciągle muszę o tym pamiętać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Tuleja do wymiany. Ile on ma nastukane motogodzin? Trzeba przemyśleć czy nie wymienić wszystkich. Tuleje z same z siebie rzadko pękają. Dostał pożądanie w du.e, przegrzał się czy co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Motogodzin ma 2400, po zdjęciu głowicy uszczelka była z silikonem, nie wiem czy to oryginalna.

Ciągnik jest u mnie pół roku. Nie wiem czy wymiana jednej tulei nie wpłynie na wysokość sprężania .

Jeśli oddam do remontu to w zakładzie i tak pewnie wymienią wszystko. W domowych warunkach nie mam

czy tego zrobić. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tomek73    579

Jeździłem na tak pęknietej tulei z 5 lat i nic się nie działo.Nie porównujcie MF do 360 bo nie to całkiem coś innego.Przy wkładaniu pękła mechanikowi z 4 cm  w dół zaryzykowaliśmy i zostawiliśmy ją tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez yogi
      co sie moglo stac w mf255 ze po zagrzaniu cisnienie w silniku spada do zera?wal po szlifie panewki i ponpka oleju nowa! :huh:
    • Przez Krzys375
      Witam,
      Ursus 4514 96'
       
      Założyłem naprawione wtryski bo wszystkie lały, nowe paski klinowe SPA1357, nowy alternator.
       
      Po odpalaniu ciągnika coś, gdzieś piszczy.
       
      Pasek bardzo mocno poluzowałem ale ciągle piszczy.
       
      Co może być przyczyną? Pompa wody, sprężarka? Czy pompa wtryskowa jeśli jest zużyta może wydawać taki dźwięk - nie wiem . . . wtryski są zregenerowane a mówił mi Pan od naprawy że jeśli pompa słaba może nie mieć siły podać paliwa.
       
      Proszę o pomoc
    • Przez wojtekkmc
      Cześć, orientuje się ktoś w którym roku wszedł ten nowy silnik Ursus 4410, 50,5 kW (68,7 KM) do URSUSA 4514 ????? Kiedy zaczęli go montować ? Kupiłem ładowacz czołowy AGROMASZ MRĄGOWO Ł-104 zdjęty "podobno" z 4514 jednak nie pasuje mi adaptacja, jest o 3,5 cm za długa (NIE PASUJĄ ŚRUBY Z PRZODU JAK PRZYKRĘCĘ 4 POD KABINĄ..). Mam silnik 66 KM i szybką skrzynię, mierzyłem w wersji 60 KM i jest taki sam wymiar silnika itd, może ten nowszy silnik był dłuższy ?
    • Przez piotr26
      Od jakiegoś czasu zauważyłem że jak nacisnę ten zaworek co jest na butli z powietrzem to leci nim olej kiedyś tylko woda z powietrzem i mam pytanie czy miał ktoś podobny problem i jak można go szybko usunąć? odłączył bym wogule sprężarke ale słyszałem wypowiedzi że smrowania nie będzie w silniku i tak się boję dodam że mój ursus jest z 1994r
    • Przez UMP
      Dzień dobry mam problem z Ursusem 2812 mianowicie jak zimny to kopci na siwo oraz   gdy jest rozgrzany  i dłużej pochodzi na wolnych obrotach/ małym obciążeniu to po dodaniu gazu  kopci na siwo jak opętany  zasłona dymna, potem przestaje. Jak rozgrzany  i chodzi na większych obrotach lub w pi#$ do oporu to nic nie kopci. Moc ma . Oleju coś tam minimlanie ubywa.  Wtryskiwacze sprawdzone idealnie rozpylają, luzy zaworowe ustawione, nowa pompka zasilającą, filtr paliwa, wyczyszczony odstojnik. Co to może być ? 
      Na myśl przychodzą mi jeszcze uszczelniacze zaworowe, że puszczają olej do cylindra i przez to kopci , ale wtedy by kopcił cały czas?
      https://sklep.agromaj.com.pl/perkins-uszczelniacz-zaworu-ad3152-ad4203-p7519  
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj