jarzabek3

C 385 WOM cały czas kręci.

Polecane posty

jarzabek3    0

Witam, z góry przepraszam jeśli już takowy temat był wałkowany ale ja nie znalazłem odpowiedzi.

Ostatnio nabyłem Ursusa c 385 i jest w nim usterka. WOM po włączeniu dźwignią pod siedzeniem cały czas kręci. W ogóle nie reaguje na dźwignie po lewej stronie przy kierownicy. Co jest nie tak?? Wyczytałem że całkiem możliwe że tarczki wysiadły. Od czego mam najpierw zacząć sprawdzić??? Dodam także że przy włączonym wałku pod siedzeniem przy zgaszonym silniku nie idzie zakręcić ręką. Jedyna możliwośc kręcenia ręką jest gdy wyłączę WOM pod siedzieniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MichalP    60

sprawdź najpierw dźwignię od włączania WOM przy kierownicy czy nie spadło gdzieś jej mocowanie i została w pozycji włączonej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
asasinator666    108

Ustaw dźwignie przy kierownicy w pozycji "wyłącz" i długim kawałkiem drewna hamuj wom bo może kręci się tylko siłą przepływającego swobodnie oleju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jarzabek3    0

Sprobuje z tym drewnem. Probowalem przycisnac go noga z gory ale nie dalo rady zatrzymac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
locke    293

No, no to jak mówisz że się zatrzymuje a sterowanie hydrauliczne nie działa to musisz zdjąć dekiel od skrzyni i tam jest rozdzielacz.


Siema :)
Sprzedam dwie felgi 18.3 R30 do kombajnu Bizon,Claas,Fortschritt i innych, ciągników Ursus,Zetor,Fortschritt i innych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jarzabek3    0

WOM działa tylko na obrotach niezależnych. Obroty zależne nie chcą się włączyć. Zauważyłem że podczas obciążenia wałek włącza się i wyłącza dźwignią przy kierownicy (chociaż pare sekund zajmuje zanim się wyłączy). Nie wyłącza się bez obciążenia. Trzeba zgasić ciągnik i wyłączyć pod siedzeniem. Przy kolejnym odpalaniu jest problem bo wczesniej trzeba włączyć wałek pod siedzeniem. Uruchamiając ciągnik od razu startuje wałek a to raczej nie bardzo dobrze jest. Wzmacniacz napędu żółw-zając działa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
asasinator666    108

"Zauważyłem że podczas obciążenia wałek włącza się i wyłącza dźwignią przy kierownicy (chociaż pare sekund zajmuje zanim się wyłączy)" i tak powinno raczej być (u nas tak jest) bo tarczki wom-u ściskane są przy pomocy oleju i zanim złapie odpowiednie ciśnienie minie kilka sekund, podobnie z wyłączeniem trzeba poczekać. Też zawsze najpierw włączam pod siedzeniem, a żeby pracować, np z rozrzutnikiem czy prasą to tylko operuję dźwignią przy kierownicy, a tej pod siedzeniem używam max 1 raz dziennie. Kupując ciągnik też ciężko było zatrzymać wom w tyle po jego wyłączeniu dźwignią przy kierownicy. Później w pracy ciągłej z prasą, czy beczką działało dobrze i tak jak pisałem kilka sekund (od 1 do 3) trzeba czekać na włączenie i wyłączenie sie wom-u.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

No i to jest dobrze, co dywagujecie, jeżeli jest nie potrzebny, to się wyłącza pod siedzeniem, co za filozofia.

WOM działa tylko na obrotach niezależnych. Obroty zależne nie chcą się włączyć.

Nie działa, bo ich tam nie ma, to było montowane tylko na życzenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jarzabek3    0
Napisano (edytowany)

Rozumiem. Zastanawia mnie to dlaczego przy pustym rozrzutniku walek nie mozna zatrzymac dzwignia przy kierownicy (zjezdzajac z pola zeby zaladowac kolejny rozrzutnik nie moge wom-u wylaczyc przy kierownicy, musze wylaczac pod siedzeniem. Podczas normalnej pracy z obciazeniem walek wylacza sie przy kierownicy).

Edytowano przez jarzabek3

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
locke    293

No bo wajchą pod siedzeniem zazębiasz koła napędu wałka.A później ściskasz tarczki olejem żeby się nie zatrzymywał.Napęd jest ze skrzyni a nie z oleju...


Siema :)
Sprzedam dwie felgi 18.3 R30 do kombajnu Bizon,Claas,Fortschritt i innych, ciągników Ursus,Zetor,Fortschritt i innych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jarzabek3    0
Napisano (edytowany)

No bo wajchą pod siedzeniem zazębiasz koła napędu wałka.A później ściskasz tarczki olejem żeby się nie zatrzymywał.Napęd jest ze skrzyni a nie z oleju...

To akurat rozumiem, ale nie powinno być takiej sytuacji że przy konkretnej pracy wyłączam "wajhą pod siedzeniem" 15-razy wałek tylko wyłączam go przy kierownicy. Wałek przy kierownicy wyłącza sie wtedy gdy jest pod obciązeniem, na pusto dźwignią przy kierownicy nie idzie go zatrzymać. Tłoczki hamulca były by zdarte??

Edytowano przez jarzabek3

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
locke    293

Tam nie ma hamulca, to nie MTZ. Musisz zobaczyć co jest w koszu wom, może jest wsadzona jedna tarczka więcej....Trudna sytuacja...


Siema :)
Sprzedam dwie felgi 18.3 R30 do kombajnu Bizon,Claas,Fortschritt i innych, ciągników Ursus,Zetor,Fortschritt i innych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wojtek170    0

Witam koledzy jestem nowy i potrzebuje pomocy co to moze byc jadac ostatnio c385 na czwartym biegu zaczoł gubic moc i predkosc i zaczeło dymic z odpowietrznika silnika co to moze byc silnik juz umiera a co dziwnego to to ze na zimnym silniku cisnienie oleju pokazuje 6 a na rozgrzanym 2,5 do 3 a nadmieniam ze jechałem nim na pusto i po ulicy nie w polu czekam na odpowiedz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sadek    1123

Tam nie ma hamulca, to nie MTZ. Musisz zobaczyć co jest w koszu wom, może jest wsadzona jedna tarczka więcej....Trudna sytuacja...

 

 

Jak nie ma hamulca jak jest.

 

http://www.sklepy24.pl/sklep/farmexpert_pl/produkt/tlok-hamulca-wom-c-385-oryginal-ursus-sprzedawany-po-4-4szt-/10845


"Cogito ergo sum"
Pozostaję: otwarty, elastyczny, ciekawy.

 

GG 8872878

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
booster12    2

Kolego może masz uszczelke już wyplutą. BO jak na zimny jedzisz to ma gesty olej , a na rozgrzanym rzadszy ta jak by spadało cisnienie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Grabcio    28
Napisano (edytowany)

@wojtek170 Możliwe, że panewkę obróciło i ztąd te wszystkie objawy, a ciśnienie oleju zawsze spada na rozgrzanym silniku bo olej staje się rzadszy.

Edytowano przez Grabcio

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jarzabek3    0

Koledzy jeszcze mam jedno pytanie. Czy. jest mozliwe zeby zostal uszkodzony przelacznik obrotow z 540 na 1000??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez Jozeph
      Witam. Mam problem z moim ursusem. Gdy jest minusowa temperatura nie chce palić i dymi białym dymem. Jaka jest tego przyczyna?
    • Przez poszkodowany
      Witam !
      Co sądzicie o o tym że niektórzy ludzie domagają się zmniejszenia ceny za traktor bo handlarze wystawiają w ogłoszeniach maszyny które są przez cały rok lub dłużej trzymane poza garażem ? Czy to może jakoś uszkodzić albo zniszczyć ciągnik jeżeli jest spuszczona woda i niema otarć to mi się wydaje że to nie jest argument do zmniejszenia ceny...
    • Przez lordrolnik
      witam wszystkich mam problem z zetorem 5718. Problem jest taki wszystko było dobrze palił na dotyk po przywiezieniu go na lawecie zaczęły się problemy kiedy zjechałem to poszedł olej przez kolektor i teraz długo kręci i nie może odpalić proszę o pomoc .
    • Przez pronarek82
      Witam,po remoncie rozrządu, oczywiście wszystkie koła poustawiane na znaki, przy próbie odpalenia silnik ciężko się kręci. Co może być tego przyczyną. Z góry dziękuję za pomoc
    • Przez Ist
      Zmieniłem prześwit ze zmniejszonego na normalny. Przełożyłem zwolnice na 45°, wszystko wg instrukcji. Koła jeszcze nie założone ale po skręceniu wszystkiego pojawił się dziwny objaw - piasty się nie kręcą tzn nie można ich przekręcić ręką, wcześniej wydaje mi się ze chodziły bardzo lekko. Zakreciłem trochę na rozruszniku, na włączonym biegu i jedna piasta się obraca druga stoi. Po ruszeniu (z czuciem) przez rure zaczyna się kręcić a druga staje (zatrzymuje się tak że przy zakreceniu na rozruszniku już kreci się ta druga). Czy to jest normalne? Czy coś źle złożyłem? Zwolnice wróciły do pochwy względnie lekko co prawdopodobie oznacza że frez dobrze trafił w skrzynie.
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj