2140 wygania płyn chłodniczy

[krypcio 1]

Witam. Nabyłem niedawno jelonka 2140 gdzie nie była podłączona nagrzewnica,ponieważ właściciel twierdził,że pękł przewód pod kabiną.Połączył obieg silnika na krótko.Był zalewany wodą.Oraz postanowiłem podłączyć nagrzewnicę.Trudno było odpowietrzyć,ale po kilku razowym gaszeniu silnika i dolewaniu płynu jakoś się udało.Przez kilka dni na niedługich próbach odpalonego ciągnika było w porządku.Następnego dnia po przejechaniu 4 km i zgaszeniu było ok.2 h później był odpalony kilka minut pochodził i pognało płyn przez korek. Nagrzewnica przestała grzać.Co może być przyczyną tego objawu???Czy dokładnie nie była odpowietrzona nagrzewnica(może macie jakiś inny sposób odpowietrzania?) Czy poszła kompresja(ale po zapachu z chłodnicy nic nie czuje).Wiem,że zalewanie płynu, po dłuższym zalewaniu chłodnicy wodą jest nie fer. Proszę o pomoc,a może ktoś się z tym spotkał?Wesołych Świąt.!

[jarekvip99 18]

nie wiem co Ci radzic ale kiedys przy samochodzie mialem tak ze plyn raz byl w zbiorniczku raz nie bylo bo gdzies go wepchlo twarde weze, brak ogrzewania i przyczyna byla uszczelka pod glowica nie wiem moze w Twoim przypadku cos zupelnie innego

[locke 293]

Może gdzieś Ci wąż zamarzł jak woda była, albo masz zawór zakręcony.Przepatrz wszystko poklei to znajdziesz

[deere2140 21]

Witam i równiez życzę wesolych Świąt . Jak podłączyłeś nagrzewnicę , bo juz mnie denrwuje to zimno w kabinie .

[grzesiumaj 1]

u mnie był niedawno taki przypadek w c-330 że szła woda przez korek bo szła kompresja i okazało się że tuleja była inna .

[krypcio 1]

Jak kupiłem to były obcięte gumowe przewody od pod spodem przy samych rurkach,które wchodzą w kabinę. Założyłem nowe przewody i zalałem płyn,także nie ma kropli wody w układzie. Tak jak pisałem problem był z odpowietrzeniem nagrzewnicy,bo wiadomo,że nagrzewnica jest u góry to była duża poduszka powietrzna,więc po zalaniu płynu do chłodnicy i po odpaleniu praktycznie nie chciał krążyć płyn przez chłodnicę bo ściągałem przewody przy samej nagrzewnicy. Jak zgasiłem to słychać było jak bulgocze powietrze w chłodnicy,po chwili odkręcałem korek żeberka były suche uzupełniałem niewielką ilość płynu i znów rozruch. Tak kilka a może kilkanaście razy.Wreszcie zaczęła grzać super (po odpaleniu temperatura nagrzewnicy rosła wraz z temperaturą silnika). No niestety trwało to niedługo i zaczęło wypierniczać płyn.Po świętach odłączę nagrzewnicę przy silniku wtedy będę wiedział jaki jest efekt (może znów zapowietrzyła się chłodnica i dlatego ten stan cieczy wypchało na zewnątrz dodam jeszcze,że korek chłodnicy jest nówka).

Kolego deere jaką masz kabinę,bo ja sg2. Napisz czy w ogóle miałeś ją podłączoną czy tak kupiłeś?Dodam,że zawór mam cały czas otwarty.

[Harnas88 12]

Sprawdź termostat i sprawdź czy po odpaleniu przewody zaczynają sie robić twarde jesli to nie wina termostatu to raczej głowica w górę i oby nie była pęknięta tuleja ani głowica. Pozdrawiam

[bobytempelton 161]

Węże akurat powinny być twarde, nie napompowane jak koło, ale twarde i sprężyste, to jest układ nadciśnieniowy jak wszędzie do nawet 1.2-1.4 bara, ja pierwsze co bym zrobił to wywalił bym korek chłodnicy, tam jest zawór redukcyjny ciśnienia w korku, dla 80% ludzi zbędny i nieuważany bo nie wiedzą o jego zadaniach.

[Harnas88 12]

Zgodzę sie z tobą kolego ale cisnienie powinno pojawić sie dopiero jak silnik sie zagrzeje ale napewno nie 1.2 bara bo to jest już granica otwarcia przy przegrzaniu w celu zabezpieczenia układu przed uszkodzeniem

[bobytempelton 161]

To żyj dalej w błędzie ciśnienie w układzie jest po to by podwyższyć temperaturę pracy silnika, silnik spalinowy to silnik cieplny, tam ma być nadciśnienie nawet długo po zgaszeniu silnika, jak nie ma ciepło ucieka korkiem i chłodnicą, po to jest 1.1; 1.2; 1.4 bara by tam było 1.z hakiem bara.

[Harnas88 12]

Ciśnienie jest wykorzystywane w układzie tylko po to aby podnieść punkt wrzenia wody/płynu. Temperatura nominalna silnika to 87` 90` po ostygnięciu silnika do pierwotnej temperatury nie ma prawa być w układzie żadnego ciśnienia. Ciśnienie po rozgrzaniu pojawia sie tylko z rozszerzalności temperaturowej płynu i materiałów w silniku

[szczewko 33]

Proponuje wyciagnac chlodnice. odkrecic pompe wody i sprawdzic czy nie odpadł wirnik ebonitowy. Mialem to samo w 3140 jakies 7-8 lat temu. Wszystko bylo ok tylko nagrzewnica nie grzała i po dluzszej robicie plyn wywalalo bo obiegu nie bylo.

[Harnas88 12]

@szczewko mas rację, były i takie przypadki

[ArekJD1177 11]

Sprawdź pompę, a jak będzie dobra to obstawiał bym uszczelkę pod głowicą. Ja tak miałem w tamtym roku i była to wina uszczelki.

[krypcio 1]

Odłączyłem nagrzewnicę i dalej to samo. Więc spuściłem płyn, zalałem wodą ,wyrzuciłem korek efekt - jakby ręką odjął wszystko w porządku.Podejrzewam że jest mały przedmuch na uszczelce. Co wy na to ?

[ArekJD1177 11]

Jak wyrzuciłeś korek? Czyli bez korka, czy zmieniłeś? A przewody popękały poprzedniemu właścicielowi prawdopodobnie poprzez przedmuch na uszczelce.

[krypcio 1]

Jak wyrzuciłeś korek? Czyli bez korka, czy zmieniłeś? A przewody popękały poprzedniemu właścicielowi prawdopodobnie poprzez przedmuch na uszczelce.

 

ale co mogło być? Po zalaniu płynu tydzień czasu jezdziłem i było w porządku,nawet kropli nie wyrzuciło!

[ArekJD1177 11]

Mi to wygląda na to, że był na wodzie i kamień uszczelnił co nieco, a płyn to wypłukał i zrobił się przedmuch. U mnie wywalał jak się nagrzał porządnie, wymiana uszczelki to nic trudnego i wszystko na wierzchu.

[deere2140 21]

Kolego krypcio , mam kabinę sg2 , lecz nie mam tego pokrętła którym reguluje się temperaturę , widać że jest wymontowany . A jak dobierałeś sie do nagrzewnicy , od góry ?

[krypcio 1]

Kolego krypcio , mam kabinę sg2 , lecz nie mam tego pokrętła którym reguluje się temperaturę , widać że jest wymontowany . A jak dobierałeś sie do nagrzewnicy , od góry ?

 

Tak . tylko i wyłącznie od góry !

 

Jeśli chodzi o wyganianie płynu problem rozwiązany,walnięta była uszczelka pod głowicą czyli miała przedmuch do wody i zarazem do oleju.

Jeżeli chodzi o tuleje i pierścienie to jestem bardzo zdziwiony zero zużycia przy 12 tyś motogodzin a silnik nie był nigdy robiony o czym swiadczyła struchlała uszczelka i niepotrzebnie kupiłem pierscienie nominalne którym zrobiłem przymiarkę.

Edytowano Kwiecień 4, 2013 przez krypcio

[Harnas88 12]

Jeśli uszczelka była "struchlała" to znaczy ze była przegrzana. Uszczelki tym bardziej ori john deera nie truchleją bez przyczyny. Jeśli chodzi o cylindry to w zachodnich silnikach już tak jest. Wczoraj składałem busa t4 z silnikiem 2.5 tdi 150koni który ma już przejechane ponad 1100000km i jak włożyłem nominalny pierścień to szczelina była 0,8mm a stary pierścien miał 2mm szczeliny