stukanie w skrzyni w zetorze

[u3512 0]

 

Witam

W miejscu oznaczonym literą A (uwypuklenie na skrzyni) na wolnych obrotach odczuwalne jest stukanie/pukanie z wnętrza tego uwypuklenia.

Nasila się z obrotami silnika (nie z prędkością jazdy).

 

Co znajduje się za tym wypukleniem?

Do czego jest śruba oznaczona literą B?

 

Problem powstał przy obrotach ok 1500. Jazda na 1 biegu —> zmiana na 2 bieg. Lewarek został pchnięty za daleko z pierwszego biegu w stronę wstecznego. W tym czasie dało się odczuć delikatne szarpnięcie i został włączony drugi bieg. Po tym zaczęło stukać w skrzyni.

Odgłos nie jest głośny.

Przy jeździe i wciśnięciu sprzęgła przestaje wydawać ten dźwięk.

Na biegu wstecznym odgłos jest praktycznie niesłyszalny.

 

Ktoś z Was ma pomysł co to może być?

[danielz 0]

tam jest koło po dwójne od wstecznego jest naderwany któryś ząbek na kołach od wstecznego

[u3512 0]

...ale ciągnik nie szarpie gdy jedzie się na wstecznym

to wygląda...a raczej słychać jakby coś obijało się to to uwypuklenie (kojarzy mi się zerwane jakieś zabezpieczenie które obracając się tłucze)

A wałek koła biegu wstecznego ma zabezpieczenie w postaci śruby ... czy to nie jest ta zaznaczona na zdjęciu jako B?

[kamilo285 3]

U nas kiedyś brakowało dwóch zębów na drugim biegu w zetorze 5211 i też nie szarpał tylko delikatnie stukał.

[u3512 0]

Jest możliwość skrzywienia się wałka pośredniego w skrzyni? (na nim jest tryb i napędza koło od wstecznego) Wydaje mi się że ma jakieś bicie.

 

Podwójne koło od wstecznego nie ma ubytków.

Tryb od pierwszego biegu wszystkie ząbki

Tryb od drugiego biegu wszystkie ząbki

Tryb na wałku pośrednim napędzający tryb od wstecznego dwa ząbki bardziej zbite i delikatnie u szczerbione.

Wydaje mi sie że częstotliwość stukania jest niższa niż obrotów wałka pośredniego - takie odczucie

Edytowano Sierpień 10, 2012 przez u3512

[u3512 0]

Witam

Odnalazłem uszkodzony ząbek na na wałku pośrednim w trybie napędzającym koło od biegu wstecznego.

Tak jak pisałem wcześniej dwa ząbki są zbite w tym że jeden jest pęknięty i wierzchołek zęba nie trzyma linii prostej.

Jak lepiej zrobić:

Wyłamać ten kawałek pękniętego zęba?

Wyszlifować wierzchołek aby był w linii prostej?

 

Co polecacie do piłowania w tak trudno dostępnym miejscu?

 

Powyższe o skrzywionym wałku nie wazne