elux

JD W330/Avero 240/TC5.70

Polecane posty

elux    8

Witam

Dziś przyszedł papier że jest zielone światło do zakupu nowego kombajnu; jako że jestem w temacie zielony a wybieram wśród tych modeli co w temacie proszę o wyjaśnienie niejasnych dla mnie kwestii bo dylemat mam spory:

1)owe kombajny jako nowe kosztują mnie więcej tyle samo- jednak JD nie ma opcji sit elektrycznych- jak bardzo w praktyce jest ta funkcja niezbędna? czy nie jest tak że sita ustawiamy raz dzien/dwa czy w zalezności co w kłosie to majstrujecie ustawieniami w celu znalezienia jak najbardziej optymalnych nastawień maszyny?

2) za JD przemawia z kolei najtańsza opcja rozszerzenia go do zbioru QQ (przystawka 5!!+reszta szpeju) do Avero przystawki 5 nie da rady a przy szerokości maszyny ponad 3m na oponach 750 to jakoś nie widzę "bezstratnego" zbioru QQ  na naszych terenach (pochyłości)

3)silnikowo faworytem jest AVERO- 205KM, NH 175KM, JD 204KM- więc pod kątem QQ znowu + dla JD

4)serwis/części- wiadomo, maszyna nie psuje się w zimie...a ile nie boję się o dostępność części a raczej o mechanika- oglądając te maszyny przez ostatnie kilka tyg mam wrażenie ze JD wizualnie prostszy do diagnostyki i naprawy- czy to moje mylne wrażenie czy tak rzeczywiście jest?

5) to pytanie do Was- na co warto zwrócić uwagę kupując taki sprzęt- za co warto dopłacić a co będzie zbędnym "gadżetem"

Najlepiej by było zabrać coś na testy i kupić za rok....ale obserwując co się dzieje z cenami maszyn to za rok może już na nowego braknąć  $$ (R/R ceny w górę o 60tys!!)- jest luty, mało który dealer ogarnie temat do żniw...chyba że się pójdzie w egzotykę typu Rostel....ale to wykluczam bo na ewentualnie odsprzedaży człowiek umoczy...

Wiadomo- najlepiej spotkać sięz kimś kto użytkuje i pogadać co i jak- z Avero tak zrobiłem, użytkownik drugi raz by go nie kupił (zabili go QQ)- co do reszty nie mam oglądu

Czytając forum- fawortem jest NH- pytanie czy słusznie (swego czasu był najtańszym kombajnem w ofercie)

Z góry dzięi za jakiekolwiek rady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
micgal39533    499

JD W330 to tak naprawdę sampo, nie wiem czy ten kombajn jest taki czy operator do d*py ale jest w sąsiedniej wsi jeden taki wziął go dwa lata temu chyba albo trzy teraz go sprzedaje, zboże rośnie za nim tak że wschody potrafiły zasianą lucernę udusić, do tego coś od młocarni się urwało i trzeba było spawać, teraz ma kupować w540 już z fabryki JD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
LukaszC5    23

Damianzbr miał problemy ze swoim JD (Zupełnie inny model) i mechanik powiedział mu że w Claasach i JD wysiada elektornika która jest droga w naprawie a NH są kiepskie mechanicznie a to można taniej i łatwiej naprawić.Ale o szczegóły pytaj jego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arek    218

Jak ktoś zobaczy na własne oczy te 3 kombajny to jd odrzuci na samym początku, wszystko w nim prymitywne i delikatne.

Elektryczne sita bardzo się przydają, zwłaszcza jak często zmieniasz działki i uprawy. Nie chciałbym kombajnu bez tej opcji.

W HN jest już 4ro cylindrowy silnik? W okolicy jest firma usługowa mają kilka sztuk tc 5070 i bez problemu śmigają z przystawkami 6 rzędowymi.

Avero moim zdaniem jest za drogie na co co oferuje. TC5.70 nie jest ideałem ale oferuje sporo większą wydajność niż avero i w330 i myślę, ze jest optymalnym wyborem.

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Ciekawy i nie ciekawy temat, bo kupowanie tak drogiego kombajnu o tak małej wydajności to totalna abstrakcja.

Wolał bym jakiś sprawdzony używany model za 150 - 200 tys. niż taką popierdółkę za 400 tys. gdzie połowę odda agencja to wraz 200 tys. musisz wyłożyć. Ale to tylko moje zdanie.

 

Tu jak już nie chcesz słuchać że to zła decyzja czy dobra tylko po prostu porównanie maszyn to nie patrz że na tym czymś W330 jest napisane JD, bo z johnem to nie wiele ma wspólnego...

 

Nie wiem jaka jest ich jakość wykonania i jak się sprawują ale w tym zestawieniu dla nie wybór byłby jasny, postawił bym na TC 5.70.

Przede wszystkim że będzie najwydajniejszy z nich wszystkich, a dwa jak ci minie 5 lat wniosku będzie ci najłatwiej sprzedać TC5.70 bo w PL panuje takie dziwne przekonanie że NH TC to kontynuacja REKORDA i że wiele części pasuje. 🤣

I przez to ludzie do małych NH podchodzą z sentymentem. I zobaczysz że za 10 lat będą sobie dziadki z wysokimi emeryturkami kupować za gotóweczkę takie 10 - 15 letnie TC-eki po 150 - 200 tys. na swoje 10 hektarków.

A  jeszcze mogę dodać że kolega ma tucano 320 i 2x TC 56 to mówi że HN wydajniejszy.

 

Więc na NH najmniej stracisz cenowo i najwięcej roboty zrobisz przez okres użytkowania.

 

O jakości się nie wypowiem, bo teraz wszystko co nowe to totalny szrot, bubel z najsłabszych materiałów, aby sztuka, masowa produkcja na rynek wschodni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jacek472    40

A ja dodam od siebie że posiadam NH tc 5.70 od 2 sezonów razem wykosiłem coś około 300ha razem z qq, ani trochę nie żałuje  swojej decyzji o zakupie tego modelu, no może separator by się przydał, ale tego nie wiem bo nie mam porównania. 

Nie brałem pod uwagę innych producentów, bo decyzję o zakupie NH podjąłem kilka lat wczesniej około 2011r  i wtedy NH wyszedł najlepiej, teraz zależało mi tylko na cenie, bo w owym 2011r kosztował 100tys mniej

Nie rozumiem stwierdzenia że "jest mechanicznie słaby?" 

Mocy w qq nie brakuje, a co do przezbrojenia to ja tylko klepisko, przesłony z firmy ośko-plast kupiłem (klepisko robione na wzór klepiska rotorowego, na wstępie ma pręty okrągłe chyba fi 16, a na końcu gęsciej pręty fi 8mm, bardzo lekko młuci) i przystawka polska emmarol, myślę że bdb wybór. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
elux    8
19 godzin temu, Arek napisał:

Jak ktoś zobaczy na własne oczy te 3 kombajny to jd odrzuci na samym początku,.

Widziałem W330 w starej i nowej generacji i moim zdaniem różnica jest znaczna na +

 

19 godzin temu, Arek napisał:

 

W HN jest już 4ro cylindrowy silnik?

nIe, 6 cyl ale moc najmniejsza. TC5.80 ma ponad 220KM ale to już inny przedział

 

18 godzin temu, damianzbr napisał:

Ciekawy i nie ciekawy temat, bo kupowanie tak drogiego kombajnu o tak małej wydajności to totalna abstrakcja.

Wolał bym jakiś sprawdzony używany model za 150 - 200 tys. niż taką popierdółkę za 400 tys. gdzie połowę odda agencja to wraz 200 tys. musisz wyłożyć. Ale to tylko moje zdanie.

 

Tu jak już nie chcesz słuchać że to zła decyzja czy dobra tylko po prostu porównanie maszyn to nie patrz że na tym czymś W330 jest napisane JD, bo z johnem to nie wiele ma wspólnego...

 

Nie wiem jaka jest ich jakość wykonania i jak się sprawują ale w tym zestawieniu dla nie wybór byłby jasny, postawił bym na TC 5.70.

Przede wszystkim że będzie najwydajniejszy z nich wszystkich, a dwa jak ci minie 5 lat wniosku będzie ci najłatwiej sprzedać TC5.70 bo w PL panuje takie dziwne przekonanie że NH TC to kontynuacja REKORDA i że wiele części pasuje. 🤣

I przez to ludzie do małych NH podchodzą z sentymentem. I zobaczysz że za 10 lat będą sobie dziadki z wysokimi emeryturkami kupować za gotóweczkę takie 10 - 15 letnie TC-eki po 150 - 200 tys. na swoje 10 hektarków.

A  jeszcze mogę dodać że kolega ma tucano 320 i 2x TC 56 to mówi że HN wydajniejszy.

 

Więc na NH najmniej stracisz cenowo i najwięcej roboty zrobisz przez okres użytkowania.

 

O jakości się nie wypowiem, bo teraz wszystko co nowe to totalny szrot, bubel z najsłabszych materiałów, aby sztuka, masowa produkcja na rynek wschodni.

abstrakcja czy nie, nie wnikajmy- jest kwit to się kupuje, sprzedać można zawsze (po 5 latach :)).......wydam 400+ oddadzą 50% to jak sprzedam to będę znacznie w przód, niż przy układzie że kupuje "kota w worku" za 200 i czekam na rozwój sytuacji

chętnie bym kupił większy niż te co podałem,  ale raz że $$, dwa że specyfika pól to takie 1-2 ha, non stop przejazdy i ciasna zabudowa więc zależy mi na małym gabarycie

mimo wszystko dzięki za cenne wskazówki

 

P.S. ładnie Ajencja sprzedaje dane gdyż dziś "zupełnie całkiem przypadkowo" odezwał się DF z ciekawym małym produktem- nawet nie wiedziałem że takie coś wupuścili

Edytowano przez elux

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
krami    0
Dnia 20.02.2020 o 18:28, Arek napisał:

Jak ktoś zobaczy na własne oczy te 3 kombajny to jd odrzuci na samym początku, wszystko w nim prymitywne i delikatne.

Elektryczne sita bardzo się przydają, zwłaszcza jak często zmieniasz działki i uprawy. Nie chciałbym kombajnu bez tej opcji.

W HN jest już 4ro cylindrowy silnik? W okolicy jest firma usługowa mają kilka sztuk tc 5070 i bez problemu śmigają z przystawkami 6 rzędowymi.

Avero moim zdaniem jest za drogie na co co oferuje. TC5.70 nie jest ideałem ale oferuje sporo większą wydajność niż avero i w330 i myślę, ze jest optymalnym wyborem.

ale tc 5078 to opowiednik 5,80. a co do prymitywności jd faktem jest, że to najprostszy kombajn tzn. najbardziej mechaniczny, delikatność- raczej wszystkie trzy. jeśli by chodziło o delikatność to najlepszy fendt /mf b(chodzi mi tu o ramę do ewentualnego wyciągania). Zeby nie być gołosłownym to powiem, że mam w330 i jego wadą jest to, że ma 5 wytrząsaczy ale podsiewacz jest podzielony na 4 częsci i na pochyłościach sito znajdujące się niżej jest mocniej obciążone. jego plusem jest najmniejsza szerokość i największy wybór hederów.

NH w dalszym ciągu do 5,70 daje 6 cyl?  Jak przymierzałem się do zakupu 3 lata temu to sprzedawc już mi mówili,że nowy tylko na 4

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
elux    8

ale masz w330 I czy II generacji?

 

do T5.70 6 cyl jeszcze dają

 

MF/Fendt się zgodzę, rama fajna rzecz- ale cenowo wychodzi taniej Tucan.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mi już oferowali 4 cyl :/ Do mnie przemawia wykonanie avero, jak na mój areał i kawałki to w sam raz, tylko cena oszałamiająca

Edytowano przez GospodarstwoPodBizonami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
elux    8
9 minut temu, GospodarstwoPodBizonami napisał:

Myśle że nic nie ma mniejszej wydajności niż bizon

czyli nawet cepami szybciej idzie zrobić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Żarty żartami, jeśli potrafi się zadbać o bizonka to na małe gospodarstwa jest dobrą maszyną, którą naprawi się niskim kosztem. Zastanawia mnie jednak temat tych avero, bo opinie są bardzo różne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arek    218
17 godzin temu, GospodarstwoPodBizonami napisał:

Żarty żartami, jeśli potrafi się zadbać o bizonka to na małe gospodarstwa jest dobrą maszyną, którą naprawi się niskim kosztem. Zastanawia mnie jednak temat tych avero, bo opinie są bardzo różne

Popatrz sobie na powierzchnię wytrząsaczy. Sita trochę większe jak bizon ale ograniczą go młocarnia i wytrząsacze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez ARTI2019
      Przymierzam się do zakupu xp31, na co szczególnie zwrócić uwagę? i jakie opinie macie o tych kombajnach, przesiadka będzie z bizona więc pewnie spory przeskok natomiast zastanawia mnie awaryjność głównie na forach najwięcej tematów awaryjności jest o elektronice? głupi nie jestem proste tematy sam ogarnę natomiast co z sterownikami itd? 
      jak awaryjność podsiewaczy? też coś słyszałem żeby uważać i ogólny komentarz użytkownika potrzebny  
            Cytuj   Edytuj
    • Przez Thorod
      Witam, mógłby ktoś wytłumaczyć czym się różnią oba komputery w serii lexion 400? (98r). Co jest lepszym wyborem, jak z awaryjnością tych serii?
    • Przez Qbszon
      Zastanawiamy się nad kupnem kombajnu bizon odpada zastanawialiśmy sie nad jakimś claasem dominatorem jaki byscie mogli polecić na 60 ha?
    • Przez Cezar81
      Witam kolegów. Martwi mnie dziwny odgłos w trakcie jazdy lexion 420 ale tylko powyżej 20km/h zastanawiam się czy to coś w skrzyni czy zwolnice ... Spotkał się ktoś z czymś takim... Dodam że zmiana biegów bez jakichkolwiek zgrzytów a stany oleju prawidłowe 
    • Gość
      Przez Gość
      Planuję zakup kombajnu na 90ha głównie zboża w grę wchodzą wszystkie marki. Proszę o opinię na temat tych kombajnów. 
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj