hodowcamlody

jak się pozbyć szczurów?

Polecane posty

hodowcamlody    53

Nigdy nie było u mnie tego dziadostwa, teraz się rozprzestrzeniły od sąsiadów, u nich też sporo, jak je szybko wytępić, trutki sypie, łapki ale ile się na to złapie to złapie reszta się mnoży. Czym można walczyć z tymi szkodnikami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
matiz955    40

Przyłączam się do pytania.
Ten rok jest straszny, nigdy ich nie było, jest mokro jakoś może dlatego.
Słyszałem że dawniej to były zawsze takie akcje na szczury że gminy coś tam sypały na nie, żeby się tak nie rozprzestrzeniały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bratrolnika    28749

taki wierszyk z rynku: "maść na szczury, maść na szczury!!! wyciągamy szczura z dziury, smarujemy go pod włos, od ogona po sam nos!!!" podobno pomaga :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jonek98    2650

Te małe ujadajce pół imitacje psa można wyszkolić do lapania szczurów m. in yorki były do tego stworzone. A ogólnie to sam mam problem z jednym w garażu trutke wynosi i zagrzebuje, trzeba skonstruowoac jakąś klatkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dachu127    80

na szczury to nie yorki tylko ratlerki jak sama nazwa wskazuje. a u mnie najbardziej sie sprawdza pasta w saszetkach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
PRIMO    8046

Trutki i jeszcze raz trutki jeden z lepszych sposobów na to cholerstwo choć do tanich nie należy. Rozkładać naczynia tam gdzie jest widoczna ich działalność .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
johniy861    78

jest jeden sposób - złapać jakiegoś większego skurczybyka, ubrać grube rękawice i gnieść go w rękach aż będzie piszczeć - potem tylko patrzeć jak uciekają z gniazd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
iron    1037

karma dla psa ale sucha i polać toxanem efekt murowany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
solek01    209

Wujek mi opowiadał że kiedyś znajomy postawił beczkę 200l wypełnioną wodą do połowy, do tego oparł deskę 

o beczkę aby szczury mogły swobodnie wchodzić. a na górze, nad wodą zamontował kawałek śliskiej blachy 

na sprężynie i na końcu jakieś pyszne jedzonko.

Jak szczur wchodził , to ta blacha przechylała się do dołu i szczury wpadały do wody, a ta odskocznia wracała 

na swoje miejsce. Jednej nocy ponoć złapała się duża ilość tych osobników. 

Jak ktoś przetestuje to niech da znać czy działa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kris91    2996

Złapać jednego, oczy wypalić i wtedy do dziury a piszczy że sp***rzają wszystkie raz dwa... Efekt murowany i spokój, a po trutkach wszystkich nie wytępisz bo wysyłają najpierw debili żeby sprawdziły czy przeżyją​....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Krzysztof81    3872

Postaw kilka misek z dobrym zarciem i przez jakieś dwa tyg dobrze je dokarm. Pokarm taki, którego nie ma w pobliżu za dużo np w rzeźni daje się zboże, w elewatorach zbożowych mleko , mięso itp. Po tym czasie trucizna i na jakiś czas masz problem z głowy. Nie dawaj trucizny od razu bo wykonczysz tylko slabsze sztuki.Ale przede wszystkim musisz poszukać miejsca gdzie mogą mieć gniazda i kryjówki, posprzątać wszelki bajzel bo i tak będą wracać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gwozd    104

Podstawa to porządek w gospodarstwie. To znacznie utrudnia im życie.

Po żniwach zaczęły pojawiać się gryzonie. Koty nie dawały rady. Codziennie przed domem kilka sztuk zabitych ale gryzoni nie ubywało. Psy też włączyły się do akcji, nawet owczarek niemiecki odnosił sukcesy.

Dopiero jak zjadły 2kg trutki uspokoiło się i ślad po nich zniknął. 

Gospodarstwo otoczone jest polami więc spodziewam się drugiej inwazji po zimowych orkach. Byle nie pozwolić im się rozmnażać

 

 

Jeżeli ktoś wierzy w skuteczność perliczek w odstraszaniu szczurów to będę miał kilka sztuk na sprzedaż. Jak tylko rozpoznam płeć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przemekuliski    126

znajomi mówił o sposobie na szczury który u siebie zastosował
trutkę w granulacie zalał tanim winem typu amarene
mówił że po dwóch dniach szczury zglupialy i same siebie nawzajem zagrażały więc warto próbować :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Robson11    4

Ze tak powiem podzielę się swoim spostrzeżeniem i ciekawa historia. Mieliśmy kiedyś psa i jak to pies chodził sobie przy budzie. Dostał codziennie michę pełna karmy oraz do drugiej miski chleb z mlekiem. ciągle byk jednak problem , że strasznie chudł normalnie skóra i kości . Był weterynarz i nic nie stwierdził i pewnie by nasz burek zdechł gdyby pewnego razu Ojciec nie zauważył wieczorowa pora co się dzieje koło budy . A mianowicie banda szczurów wyciągała bochenek chleba z miski a kilka inny denerwowało psa latając w około i w ten sposób odciągali jego uwagę a sami zaciągali chleb poza jego rewir. Po tej akcji zabraliśmy psa ale dalej dawaliśmy chleb w to miejsce po kilku dniach do drugiego garka zaczęliśmy sypać trutkę w ciągu tygodnia dziennie schodziło jedno opakowanie ! Od tego czasu co jakiś czas wykładamy trutkę i nie widać aby dalej był problem ze szczurami .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rafal122    8

Polecam taką pułapkę,każdy da radę ją wykonać i wszystkie materiały są pod ręką.

Butelkę warto posmarować jakąś nutella albo masłem orzechowym.

Do wiadra warto też wlać więcej wody jak na filmie żeby szczur się utopił.

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
solek01    209

podobny sposób opisałem wyżej, tylko zamiast butelki należy użyć śliskiej blachy na sprężynie, aby się przechyliła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bolid20    98

U mnie problem z szczurami rozwiazalem trutka i conajmniej raz w roku generalne porzadki. A wczesniej to byl horror. Generalnie najwazniejsze zeby nie mialy miejsca gdzie moga gniazda robic.


-----

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
slawek1234    18

Przerabiałem to 2 lata temu,  kupiona specjalna klatka-łapka na szczury i d*pa,  kupowana trutka-pasta najpierw u weta później na allegro bo wychodziło taniej i co i d*pa,  trzy koty w gospodarstwie i co i d*pa,  aż w końcu coś przyszło a była to kuna, problem ze szczurami znikł, skutki uboczne to takie że ojcu wyrypało wszystkie gołębie no prawie wszystkie ale i on ją dorwał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uziu92    7969

dziadek stawiał beczke z wodą do połowy zalaną, na wodę sypał np osypke czy inne plewy ze zboża aby lustro wody się zakryło, szczur wchodził na beczke, zaglądał do środka chciawszy zjeśc to co tam jest i wpadał. sporo szczurów tak sie utopiło. Jedyny minus to trzeba co raz nasypać nowych plew, ospy i innych takich, bo w końcu namięknie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

trutka w niebieskich kostkach bardzo dobra. może byc z Grene. toxan na chleb lub jak są możliwości to quickphos.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gk21    0

ważne jest żeby trutkę dobrze rozmieścić i najlepiej użyć kliku rodzajów bo szczury jedzą tylko niewielką ilość z jednego miejsca,

jak jest duży problem to nawet co 3 m trutkę pod ścianami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
AlaCapone    5015

Dobry kot załatwi sprawę.


"Nie dyskutuj z głupszym, bo sprowadzi Cię do swojego poziomu i pokona swoim doświadczeniem!" - ciągle muszę o tym pamiętać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez KlimekPL
      Witam,
      Mam dość poważny problem z silosem. Potrzebuje opróżnić go ze zboża (owies) ale nawaliła mi żmijka, która w nim siedzi. Niestety nie da się jej wyciągnąć żeby wsadzić drugą, prawdopodobnie kołnierz łączący rurę z rurą zapiera się o zboże i nawet koparka ze stalową liną się poddała. 
      Moje pytanie jest takie, czy macie jakiś pomysł na alternatywny sposób wyciągnięcia tego zboża. Silos ma 10 metrów wysokości, w środku jest około 50-60 ton owsa. Ja już w przypływie złości myślałem aby po prostu dziurę wyciąć z boku i przeładować wszystko w big bagi albo ewentualnie podstawić drugą żmijkę i przesypywać bezpośrednio na naczepę która po to przyjedzie. Tylko to jest trudniejsza opcja, bo patelni musiałoby być minimum 3 a to już spore wyzwanie logistyczne.
      Macie jakieś pomysły?
    • Przez Papkin
      Chciałbym (prawdopodobnie dopiero w przyszłym roku) pobudować mały magazyn na zboże. Wymiary budynku mniej więcej 6x14, niestety ilość miejsca mnie ogranicza. 
      Może jest ktoś kto ostatnio coś budował? Jak to wygląda od strony prawnej, wystarczy zgłosić przed budową w gminie?  Jak jest z odległością od sąsiedniej działki? Z tego co wyczytałem to 3m jeśli nie będę miał okien,czy jest możliwość żeby to obejść np. za zgodą sąsiada? 
      Z jakimi wydatkami się liczyć na materiał? 
    • Gość
      Przez Gość
      Witam, planuje postawic wiate na maszyny o wymiarach 5x10 chcialbym postawić ja przy granicy ze spadem w moja stronę wysokość gora 4m dół 3m czyki od sąsiada 4m. Jest takie cos wgl.mozliwe? Musze sie odsuwac od granicy? Na taka wiatę? 
    • Przez Piotr1711
      Witam! Chciałbym się zapytać czy ktoś zwas zakładał lub będzie zakładał panele fotowoltaiczne na gospodarstwo
    • Przez farmer_89
      Witam potrzebuje hale lukowa na maszyny rolnicze o wymiarach 11 na 12 metrów, jaka macie opinie o tych halach? czy lepiej kryta plandeka czy blacha? jak ze skraplaniem? hala bedzie zamknieta.
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj