Wybór należy do ciebie! Odmiana, agrotechnika, ochrona…

blog-0432686001472467159.jpg

Nieuchronnie zbliża się wyczekiwany przez nas wszystkich termin zbiorów rzepaków i choć na ostateczny rozrachunek jeszcze poczekamy, to już teraz powinniśmy zacząć zastanawiać się, jakie podjąć kroki przy wyborze odmian oraz jakie wybrać rozwiązania agrotechniczne i chemiczne przy siewach ważnej rolniczo rośliny. Kończący się sezon pokazał, że rzepak nie wybacza nam błędów popełnianych podczas jego uprawy, a pogoda jest naprawdę nieprzewidywalna.

Poczynając od siewów, gdzie rzepak najczęściej był siany w bardzo przesuszoną glebę co przyczyniło się do bardzo słabych wschodów, a w konsekwencji bardzo nierównych plantacji, poprzez duże spustoszenie jakie wyrządziła śmietka kapuściana ( co jest w dalszym ciągu efektem zakazu stosowania zapraw neonikotynidowych). Coraz częściej spotykamy się z glebą zainfekowaną przez pierwotniaka Plasmodiophora brassicae, sprawcę kiły kapustnych, co w połączeniu z silnymi mrozami i brakiem okrywy śnieżnej spowodowało wiele wymarznięć plantacji szczególnie na północy i wschodzie naszego kraju. Innym elementem, który zwiększył uszkodzenia roślin rzepaku przez mrozy, były szkodniki a zwłaszcza śmietka kapuściana, która uszkadza system korzeniowy a co z tym związane spowodowała pośrednio większe wymarznięcia na plantacjach rzepaku.

Pierwszym czynnikiem na który mamy wpływ to wybranie odpowiedniego stanowiska pod rzepak. Bardzo dobrymi przedplonami są rośliny szybko schodzące z pola oraz pozostawiające po sobie dużo wartościowych resztek pożniwnych, np. motylkowate drobno i grubonasienne, mieszanki traw czy wczesne ziemniaki. Jednak z praktycznego punktu widzenia rzepak przypada w zmianowaniu przede wszystkim po zbożach, najczęściej po jęczmionach, wczesnych pszenicach lub pszenżytach. Nie wskazany jest siew rzepaku po przedplonach jarych późno schodzących z pola, jak również w monokulturze ze względu na nasilenie szkodników i chorób, zwłaszcza kiły kapustnych i zgnilizny twardzikowej i występującej najczęściej suchej zgnilizny kapustnych. Uprawa rzepaku jest wymagająca zarówno pod względem nakładów, jak i terminów oraz dokładności wykonywania zabiegów agrotechnicznych, zwłaszcza dotyczących siewu, ochrony roślin oraz zbioru nasion. Najlepsze korzyści przynosi uprawa rzepaku na glebach żyznych, zasobnych w próchnicę, wodę, makro i mikroskładniki. Słabo toleruje zakwaszenie gleby, najbardziej odpowiednie pH wynosi około 6-6,5. Istota przezimowania rzepaku to silny, palowy system korzeniowy, dlatego też wymaga przepuszczalnego podglebia. Z tego też powodu stanowiska o nieuregulowanych stosunkach wodno-powietrznych generują duże straty w obsadzie roślin.

Bardzo ważnym elementem planowania produkcji rzepaku jest prawidłowy dobór odmian, przystosowanych do warunków panujących na danym polu. Wybierając odmianę bierzemy pod uwagę: termin siewu, rodzaj gleby, mrozoodporność (tutaj nasze odmiany bardzo dobrze pasują Abakus, Alexander, Exodus, Mandril) i podatność na choroby. Wczesne siewy wymagają roślin o powolnym wzroście początkowym takich jak: Cult, które nie urosną nadmiernie przed zimą. Przy opóźnionych siewach wybierajmy odmiany o szybkim tempie wzrostu, które lepiej radzą sobie w warunkach stresowych, (DK Expower, Alexander, NK Technic, Abakus).

Jeżeli z przyczyn od nas niezależnych będziemy zmuszeni wejść później z siewem rzepaków lub będziemy siali rzepak w niekorzystnych warunkach, warto nabyć nasiona zaprawione w technologii POWERSEEDS. Nasiona te są zaprawione preparatem Nano-Gro, który poprawia energię kiełkowania i przyspiesza wschody rzepaków. Nano-Gro stymuluje rośliny do wytworzenia silnego systemu korzeniowego, dzięki czemu mamy lepszy start rzepaku w niesprzyjających warunkach, zwłaszcza suszy lub nadmiaru wody, co przekłada się na lepszy rozwój roślin jesienią. Hodowcy odmian cały czas poszukują coraz to nowszych rozwiązań. Na etapie hodowli krzyżują tak odmiany, aby były one odporne np. na osypywanie się nasion (Alexander, Exodus) lub odmiany posiadające gen RLM7 odporne na suchą zgniliznę kapustnych (Aleksander), odmiany kiło-odporne (Andromeda).

blogentry-153152-0-31597900-1472467121_thumb.jpg

Istotnym elementem produkcji rzepaku jest wykonanie prawidłowego siewu w optymalnym terminie przypadającym na 10-30 sierpnia w zależności od regionu kraju. Zbyt wczesny siew przy bardzo długiej jesieni, takiej jaką mieliśmy w mijającym sezonie może doprowadzić do nadmiernego wzrostu roślin, co w konsekwencji pogorszy nam zimotrwałość. Podobnie jest z siewem zbyt późnym, gdzie rośliny nie zdążą optymalnie rozwinąć się przed zimą. Rzepak przed zimą powinien wytworzyć rozetę o 8-12 liściach, szyjkę korzeniową grubości powyżej 10 mm, pąk wierzchołkowy wyniesiony maksymalnie do 2 cm i długi korzeń palowy. Siejemy go na głębokość 1,5-2 cm w optymalnej obsadzie 40-70 roślin/m2, mniej oczywiście odmian hybrydowych we wcześniejszym terminie siewu, a więcej populacyjnych oraz w późniejszych terminach siewu. Rzepak zalicza się do roślin o bardzo dużych potrzebach pokarmowych. Nawożenie przedsiewne powinno być tak zaplanowane, aby przede wszystkim umożliwić roślinie wytworzenie odpowiednio dużej i dobrze odżywionej rozety, a także zasilić glebę w taką zawartość przyswajalnego fosforu, potasu i magnezu, aby składniki te nie ograniczały plonu zarówno w okresie jesiennym, jak i wiosennym. Firma PROCAM od lat poleca bardzo łatwo przyswajalne nawozy organiczne, np. Prosan PK, świetnie nadający się na stanowiska silnie zakwaszone lub Microsol BTC na gleby w lepszej strukturze. Nawozy te poprawiają również strukturę gleby oraz przyspieszają rozkład resztek pożniwnych. Dla tradycjonalistów mamy przygotowaną paletę Profosek, standardowych nawozów NPK o bardzo zrównoważonym składzie.

Mówiąc o uprawie rzepaku nie możemy pominąć jesiennego odchwaszczania. Pomimo suszy w ubiegłym sezonie świetnie sprawdziły się zabiegi doglebowe np. Nimbus 1,5-2,0 l + Fuego 0,7- 1,0 l , Brasan 1,7-2,2 l + Fuego 0,5 l lub Fuego 1,5 l + Command/Reaktor 0,12-0,15 l, a także Brasan 2,0 l/ha. Wyższe dawki chlomazonu możemy stosować na glebach cięższych. Do powyższych kombinacji powinniśmy szczególnie podczas suszy dołożyć Hurricane Soil 0,1 l/ ha, który tworzy filtr na powierzchni gleby uniemożliwiający wnikanie chlomazonu głębiej do gleby. Warto dodać do tego zabiegu również RSM 5 0-100 l p rzy 2 00 l c ieczy na ha. Takie rozwiązanie jest korzystne, ponieważ dajemy azot na wegetację jesienną i rozkład słomy w uprawach uproszczonych. Jeżeli na plantacji występuje sporo resztek pożniwnych czy też trudne do zwalczenia chwasty doglebowo takie jak chaber możemy po uprzednio wykonanych zabiegach zaraz po siewie zastosować powschodowo preparaty zawierające chlopyralid, a jeżeli dodatkowo mamy na plantacji mak czy też przytulie to doskonale sprawdza się tutaj Navigator w dawce 0,2-0,25 l/ha. Rozwiązanie nalistne, które możemy zastosować to Butisan Star 2,5 l/ha + insektycyd lub Isotak 0,2 l/ha + Fuego 1-1,5 l/ha + Navigator 0,2-0,25 l/ha + insektycyd. Na samosiewy zbóż stosujemy oczywiście graminicydy szczególnie w systemach bezorkowych, będziemy musieli dodać 0,4-0,5 l/ha Fusilade Forte bez względu na fazę rozwojową rzepaku, następnie po 10 dniach powtórne wschody samosiewów 0,4 l Fusilade Forte.

Jesienią powinniśmy dostarczyć naszym rzepakom mikroelementy w postaci Proleaf Max 1,5-2,0 l/ha lub PROCAM Mag 1,5 kg/ha, do stymulacji systemu korzeniowego powinniśmy użyć Proleaf Makro P 1-1,5 kg/ha. Do powyższych kombinacji dodajemy obowiązkowo PROCAM Bor w dawce 1-1,5 l/ha. Bardzo dobrze będzie się sprawdzał dodatek do tych nawozów biostymulatorów: Improver lub Calkorium, a także Prolis, który w niewielkiej dawce 2 g/ha wydatnie poprawi nam przezimowanie. Takie zabiegi dostarczają roślinom podstawowych mikroelementów w postaci manganu, molibdenu, boru, miedzi i cynku. Poprawiamy tym samym jesienny wigor roślin, ale przede wszystkim przygotowujemy rzepaki do spoczynku zimowego.

Kolejnym elementem, który musimy wykonać, to ochrona grzybowa połączona ze skracaniem. W tym okresie na plantacji występują głównie mączniak rzekomy i szczególnie groźna sucha zgnilizna kapustnych. Dlatego w fazie 4-6 liści rzepaku powinniśmy zastosować Toprex 0,3 l/ha lub Caramba w dawce 0,7-0,8 l/ha lub w mieszaninie z tebukonazolem po 0,5-0,6 l/ha l obu komponentów np. Tyberius. Jeżeli zajdzie taka potrzeba szczególnie przy ciepłej i długiej jesieni, zabieg skracania należy powtórzyć po ok 2 tygodniach np. Tyberius 0,6-0,7 l lub Caryx 0,6 l/ha. Do powyższych zabiegów należałoby dodawać insektycydy wg. sygnalizacji w celu ograniczenia szkodników takich jak śmietka kapuściana, pchełki, gnatarz rzepakowiec czy mszyce. Chcemy Państwu przypomnieć, że prowadzimy sygnalizację nalotu samic śmietki kapuścianej. Niestety nie ma na tą chwilę dopuszczonych preparatów do zwalczania śmietek, ale być może przed najbliższym sezonem to się zmieni. Przed wyborem odpowiednich rozwiązań zachęcamy Państwa do kontaktu ze swoim doradcą firmy PROCAM , którzy chętnie służą pomocą i radą.

Ze środków ochrony roślin należy korzystać z zachowaniem bezpieczeństwa. Przed każdym użyciem przeczytaj informacje zamieszczone na etykiecie i informacje dotyczące produktu. Zwróć uwagę na zwroty wskazujące rodzaj zagrożenia oraz przestrzegaj środków bezpieczeństwa, o których mowa w etykiecie.

Autorzy: Jarosław Suszek, Paweł Pędziwiatr, Michał Pawłowski; PROCAM Polska
Źródło: materiały firmowe

Zaloguj się, aby obserwować  
Gość monika_adag_88
Zaloguj się, aby obserwować  


0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia.

×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj