Euromilk

Przecież to pourywasz jak gdzieś ugrzęźniesz.

No i cały kondensat pójdzie w układ.

A gdzie był zamontowany w pierwotnej wersji?

Piotruniu25 napisał:

A gdzie był zamontowany w pierwotnej wersji?

pewnie w poziomie na podwoziu

Do tego spod kół będzie rzucać ziemie, błoto i wode na butle i zawory. Co cie natchneło na taki pomysł?

Krzysztof81 napisał:

Do tego spod kół będzie rzucać ziemie, błoto i wode na butle i zawory. Co cie natchneło na taki pomysł?

w tej pozycji wody nie spuści z butli

Woda będzie ściekać do zaworów i tam sobie przebywać

Na dole chyba jest korek jakiś. Nie zmienia to faktu że dziwne miejsce zwłaszcza na sterowanie. Nie wróże im długiego przebywania w tym miejscu.

Edytowane 4 Stycznia przez Krzysztof81

Jest w mojej galerii zdjęcie pod tytułem: drabinka samoróbka, widać jak było oryginalnie. Zbierało się na tych elementach dużo obornika i był problem z myciem, bo słabe dojście. Zawór do spuszczania wody jest (widać go na zdjęciu). Woda w układ nie pójdzie jest wstawiona 20cm plastikowa rurka od dna. Zawory były na tej samej wysokości, wysunięte są w bok żeby nie były pod taśmą, wolę żeby były w błocie niż w gnoju. 

Przy ładowaniu będzie trzeba uważać żeby za blisko nie podjechać 

Koła dużo bardziej wystają.

Obornik nie zawiesza się w wannie?

U mnie jest półpłynny tak że nie ma co się zawieszać, ale wątpię żeby nawet ziemia miała się zawiesić w tym rozrzutniku.