Huard Tr65 & MTZ 82

Ja znowu kroje odkręciłem O dziwo ładnie odcina Powód wykręcenia krojów to ich masa prawie 100kg Nic było by źle gdyby nie waga pługa 1200 kg plus na tyle kroje to już bujało U mnie bierze 5cm więcej niż ślad koła ciągnika Ciągnik rozstawiony na 185 cm 

lipa takim odpracować jak miedza wysoka albo rów

Tym na zdjęciu lipa Dlatego ja jak szukałem jakiegoś używanego chciałem aby był szeroki na szerokość ciągnika i miał regulacje szerokości Z używanych w mojej okolicy nic takiego nie było Jak były jakieś to albo stare bez regulacji tanie albo drogie ale swoje już wyorały i naspawane albo do roboty A gdy już coś naprawdę godnego to cena wyższa niż nowy polski 

wystarczy kawałek ramy ze skbia od ug,parę profili,i można coś umodzic do odorywania od miedzy

Można ale jak się ma wiele takich małych kawałków rozrzuconych po wsi do tego mało czasu to jeździć po parę razy zabiera czas i paliwo 

To już może lepiej rozważyć bezorke na tych małych kawałkach. Ja mówisz że więcej kręcenia aniżeli roboty. 

tyle zostanie z bezorki że dookoła perz chwasty i myszy a plon tylko na środku

Mam takie kawałki ze gdy orałem mokrą jesienią nie dało się wjechać Na wiosnę agregatowi doprawiłem to że śladu nie było Wszystko zweryfikowało gdy się chwasty pojawiły Potem plon też był słabszy Tak że uważam że bez orką jest dobra dla ludzi sprzedających i produkujących sor Zawsze na gupim chłopie zarobią 

A nie prościej te cholerne miedze polikwidować?

Po co się w to bawić? Przecież każdy chyba wie gdzie ma swoje pole.

miedze sie likwiduje albo nie, zależy czy wlasciciel zagląda w pole

28 minut temu, panczo1922 napisał(a):

A nie prościej te cholerne miedze polikwidować?

Po co się w to bawić? Przecież każdy chyba wie gdzie ma swoje pole.

Tak w terenie bez punktów odniesienia jesteś w stanie określić gdzie jest twoje pole 🤔🤔🤔.

Na początku i końcu pola mam słupki.

U nas miedzy u nikogo nie uświadczysz bo to jest tylko produkcja chwastów i nic więcej.

 

No widzisz @panczo1922 to nie taka łatwa sprawa z tymi miedzami U nas jest tak ze miedza jest a następne polo metr wyżej albo  metr nizej Zdarza sie ze miedza jest jako zapora wodna Wysoka miedza wtedy powstrzymuje wode o woda tyle strat nie robi

4 godziny temu, panczo1922 napisał(a):

A nie prościej te cholerne miedze polikwidować?

Po co się w to bawić? Przecież każdy chyba wie gdzie ma swoje pole.

Każdy może wie, ale mam takich sąsiadów że najlepiej to by po kilka metrów zabrali nie swojego

Wtedy bierzesz takiego na pole, pokazujesz mu słupek i orasz w drugą stronę na swoje 😅

Więcej tego nie zrobi. 

 

 

5 godzin temu, mario666 napisał(a):

No widzisz @panczo1922 to nie taka łatwa sprawa z tymi miedzami U nas jest tak ze miedza jest a następne polo metr wyżej albo  metr nizej Zdarza sie ze miedza jest jako zapora wodna Wysoka miedza wtedy powstrzymuje wode o woda tyle strat nie robi

I was inne warunki.

Wlkp to nizina i tu wielkiej górki nie uświadczysz. Rzeki też są spokojne.

Zima ze śniegiem raz na 10lat, mróz też przejściowo.

Klimat fajny tylko mało pada na wiosnę 😪😪

7 godzin temu, panczo1922 napisał(a):

Na początku i końcu pola mam słupki.

U nas miedzy u nikogo nie uświadczysz bo to jest tylko produkcja chwastów i nic więcej.

 

I na polu 700-1000m z granicą po łuku jedziesz idealnie na oko do słupka?

Mam pola w 2 gminach.W jednej wszędzie są miedzę a w drugiej nie.I nie ma nic lepszego jak miedza.Na 3 działkach mam sąsiada który nie potrafi orać z bruzdą w granicy,zawsze dorzuci do mojego,później siejesz na wyczucie bo nie widać granicy.Jednego roku mieliśmy zasiane to samo,koszone znów na wyczucie.Więcej nerwów niż zysków t tych 15cm pola,a o pracy po zmierzchu to już zapomnij 

Kurde to mój jumzik lata w 4 zagonowej KV o zabiera mi idealnie za koło

8 godzin temu, FarMaster napisał(a):

I na polu 700-1000m z granicą po łuku jedziesz idealnie na oko do słupka?

Mam pola w 2 gminach.W jednej wszędzie są miedzę a w drugiej nie.I nie ma nic lepszego jak miedza.Na 3 działkach mam sąsiada który nie potrafi orać z bruzdą w granicy,zawsze dorzuci do mojego,później siejesz na wyczucie bo nie widać granicy.Jednego roku mieliśmy zasiane to samo,koszone znów na wyczucie.Więcej nerwów niż zysków t tych 15cm pola,a o pracy po zmierzchu to już zapomnij 

Nie mamy w granicach między rolnikami pól po łuku. Jak są łuki to z jakąś łąką albo lasem, albo rzeczka albo zagajnikiem albo coś. Rolnik z rolnikiem ma granicę prostą.

W przypadku prac po zmierzchu to jeśli wiem że będę siedział na tym polu do wieczora i muszę kończyć np orke przy sąsiedzie, to żeby uniknąć właśnie takich problemów jeszcze za dnia przejeżdżam sobie granicę orząc ostatnią skibą, żeby wykreślić linię.

każdy ma inne warunki i Każdy ma swoje zdanie na ten temat. 

25 -30 lat temu też wszędzie były miedze. Potem nastąpiła gwałtowna "moda" na ich likwidowanie. Od tego czasu nikt do tego nie wraca. Widać tak jest wygodniej. Ale taki mamy klimat u nas, w innych częściach kraju może po prostu się to nie sprawdza.

U mnie to mniejwięcej tak wygląda

17 godzin temu, panczo1922 napisał(a):

A nie prościej te cholerne miedze polikwidować?

Po co się w to bawić? Przecież każdy chyba wie gdzie ma swoje pole.

 

16 godzin temu, panczo1922 napisał(a):

Na początku i końcu pola mam słupki.

U nas miedzy u nikogo nie uświadczysz bo to jest tylko produkcja chwastów i nic więcej.

 

 

16 godzin temu, panczo1922 napisał(a):

Na początku i końcu pola mam słupki.

U nas miedzy u nikogo nie uświadczysz bo to jest tylko produkcja chwastów i nic więcej.

 

 

9 godzin temu, panczo1922 napisał(a):

Wtedy bierzesz takiego na pole, pokazujesz mu słupek i orasz w drugą stronę na swoje 😅

Więcej tego nie zrobi. 

Mam takiego jednego somsiada który trzy lata temu zasiał trzy rządki kukurydzy w moim polu, po zwróceniu mu uwagi że wszedł na moją działkę zaczął się odgrażać że on wynajmie geodetę, bo on nie wierzy istniejącemu słupkowi granicznemu który specjalnie znalazłem i odkopałem.W tym roku spalił mi soję na długości całej działki, ok 450 m i szer ok 1,5 m, teraz na jesieni worał się na całą szerokość ostatniej skiby. Także twoje gadanie że jak mu pokażesz słupek to więcej tego nie zrobi włóż między bajki.

Może on nawalony jeździ Jak nic nie pomaga rypiesz mu dwie skiby Może się ocknie a jak mu nie pasuje to niechaj tego geodetę sprowadzi Z nimi trzeba twardo 

4 godziny temu, witejus napisał(a):

 

 

 

Mam takiego jednego somsiada który trzy lata temu zasiał trzy rządki kukurydzy w moim polu, po zwróceniu mu uwagi że wszedł na moją działkę zaczął się odgrażać że on wynajmie geodetę, bo on nie wierzy istniejącemu słupkowi granicznemu który specjalnie znalazłem i odkopałem.W tym roku spalił mi soję na długości całej działki, ok 450 m i szer ok 1,5 m, teraz na jesieni worał się na całą szerokość ostatniej skiby. Także twoje gadanie że jak mu pokażesz słupek to więcej tego nie zrobi włóż między bajki.

jeśli jesteś pewny swego to niech sprowadza geodetę i za niego zapłaci.

A potem niech sp***dala. Tyle.

Jak widać i tak po dobroci nie ujedziesz z takim.

Im szybciej zaczniesz tym prędzej będziesz mieć problem z głowy!

 

 

 

 

 

4 godziny temu, mario666 napisał(a):

U mnie to mniejwięcej tak wygląda

Pięknie to wygląda!!!!!

To jednak u nas buro i ponuro:)

 

 

 

Tak wyglądają nasze pola:

Edytowane 11 Grudnia 2024 przez panczo1922

ja jak kiedyś odkrywałem od między to przybiegł sąsiad z krzykiem abym nie jeździł po między bo się miedzą wywraca , po czasie okazało się że właz w moje pile 1m i u drogiego sąsiada 1,5m

6 godzin temu, panczo1922 napisał(a):

jeśli jesteś pewny swego to niech sprowadza geodetę i za niego zapłaci.

Widział stary słupek geodezyjny, sprowadził oficjalnie geodetę i zapłacił, coś ok 3tys, a mimo to dalej się pcha do mnie. Pomiar geodety różnił się ok 10 cm od starego słupka, na moją korzyść.

Edytowane 11 Grudnia 2024 przez witejus

 

@mario666

U mnie z przedpłużkami ładniej odcina ale nie jest to i tak co było przy tym pługu co miałem wcześniej z krojami  Szukanie oryginalnych nie ma sensu bo raz ze ciężko o takie a dwa to ceny raczej zaporowe..Kupię dwa kroje od UG dorobię mocowanie do tej blachy z tyłu i powinno zdać to egzamin.. Nie warzyłem mojego pługa ale niby ma ważyć ok 650 kg...chociaż mi się wydaje że jednak waży trochę więcej... może kiedyś będzie okazja go zważyć ale tak prawdę powiedziawszy to ruski podnośnik całkiem dobrze sobie z nim radzi  U mnie jeden przedpłużek waży 13 kg tak że nawet jak bym te kroje dołożył to niech by wyszło dodatkowo z 50 kg to raczej nie wpłynie znacząco ani na podnośnik ani na sterowność MTZ  

U mnie rusek między kołami ma 120cm a na zewnątrz 200cm

 

 

@robi57362

Lipa to była jak trzeba było tamtym dwuskibowym odorywać Teraz to i tak jest Ameryka  od rowu idzie od orać bez problemu...najwyżej troszkę więcej zostawię a jeśli chodzi o wysokie miedze to akurat tak się udało że nie mam takich pól  

@mario666

Niby jest tych sprzętów w ogłoszeniach do wyboru do koloru ale tylko do czasu jak człowiek nie szuka na poważnie i chce coś kupić...wtedy nie ma w czym wybierać...

Ja jestem z tego pługa bardzo zadowolony  Jedyne co tak jak pisałem już kilka razy żeby nadrobić prędkością to przydało by mi sie z 15 koni więcej  

@jonek98

Pewnie że można tylko to czasami skórka za wyprawkę wychodzi...w moim przypadku nie ma takiej potrzeby a jak się trafi wyższa miedza na jednym polu to jak nie zaoram to potem po prostu agregatem te 40 cm doprawie  

@mario666

Co prawda to prawda widzę że jedziemy na tym samym wózku  

@SawekBraczyk

Jak ktoś ma sprzęt to można tak robić...ja też  pszenicę po soi siałem bezorkowo ale to taka bezorka bardzo na skróty...

@MaXtzTS

Tym bardziej jak pole ma 12 m szerokości  

@panczo1922

U nas to nie przejdzie...kawałki małe i często o nie regularnych kształtach...Pola po 20,30 arów to u nas norma..Więksi gospodarze orzą to w większe kawałki ale jak ktoś chce pole spowrotem to biorą geodetów i na nowo granice wyznaczają..  Też staram się robić tak żeby tych miedz było jak najmniej ale  nie zawsze się da.. 

@krilan06

@witejus

@pawelxx

Z tym worywaniem to widzę że wszędzie temat znany  a czym więcej pola ktoś ma tym bardziej lubi to praktykować i wydaje mu się że się mu to się  należy i może to bezkarnie robić i niby o co sąsiad ma pretensje. Dlatego u mnie każdy swojej miedzy pilnuje jak by ich nie było to by była wojna na okrągło  

@jedrus2020

Tylko pozazdrościć