luqasz17 62 Opublikowano 16 Stycznia 2024 Kiedyś to było pole czy łąka i koszona na dopłaty dla porządku?
Malbo24 28 Opublikowano 16 Stycznia 2024 7 godzin temu, luqasz17 napisał: Kiedyś to było pole czy łąka i koszona na dopłaty dla porządku? Jeszcze ze 3 lata temu siana była tu pszenica , ale z powodu niskiej opłacalności lepiej wykosić raz do roku.
Malbo24 28 Opublikowano 16 Stycznia 2024 23 minuty temu, superfarmer02 napisał: ... co by się sąsiad na moim nie dorabiał... Planuje zakup większego traktora , wtedy bede coś działał żeby ziemia była z powrotem uprawiana.
Chłoporobotnik 6808 Opublikowano 16 Stycznia 2024 59 minut temu, kamcio15 napisał: A co ma wielkość ciągnika do opłacalności uprawy? Nic bo wiem po sobie. Choć podejście ze zdjęcia jest, powiedzmy, dla mnie "bliskie". Jak nie będę mógł robić tego jak teraz albo z hodowlą się coś podzieje to też tak pewnie będzie albo orka raz w roku jakiejś facelii czy czegoś w tej podobie.
Malbo24 28 Opublikowano 16 Stycznia 2024 (edytowane) 1 godzinę temu, kamcio15 napisał: A co ma wielkość ciągnika do opłacalności uprawy? Nic , ale za duże kawałki pól są jak na jedną 30stkę , uwierz mi że orka takich pól z pochyłym terenem i wielkością 2 hektarów w kawałku to mordęga. A to już nie te czasy że człowiek zajmował się tylko rolnictwem i takimi prostymi ursusami jak 330 obrabiali do 10ha Edytowane 16 Stycznia 2024 przez Malbo24
prorok 2406 Opublikowano 16 Stycznia 2024 Dwa hektary ugoru w jednym kawałku 🥰 Jakie to okolice ? Jaka klasa ziemi ? 1
kamcio15 1755 Opublikowano 16 Stycznia 2024 57 minut temu, Malbo24 napisał: Nic , ale za duże kawałki pól są jak na jedną 30stkę , uwierz mi że orka takich pól z pochyłym terenem i wielkością 2 hektarów w kawałku to mordęga. A to już nie te czasy że człowiek zajmował się tylko rolnictwem i takimi prostymi ursusami jak 330 obrabiali do 10ha No to w takim przypadku wydzierżawić komuś te kawałki, które nie jesteś w stanie teraz ogarnąć, aby odłogiem nie leżały. Niech ktoś to sobie obrabia, dogadać się na określony okres, ty nie będziesz musiał tego kosić, pole nie będzie chwastem zarastało, a i ktoś będzie miał pożytek. Co do czynszu i podatku też przecież można się dogadać. Odłożysz na większy ciągnik to będziesz działał dalej na tym. Tylko uprzedzić wcześniej dzierżawiącego, że za taki okres chcesz to odebrać i że ma o to też dbać i heja. Nie rozumiem takiego podejścia, że lepiej żeby leżało odłogiem, niż ktoś ma to uprawiać.
Malbo24 28 Opublikowano 16 Stycznia 2024 (edytowane) 31 minut temu, kamcio15 napisał: No to w takim przypadku wydzierżawić komuś te kawałki, które nie jesteś w stanie teraz ogarnąć, aby odłogiem nie leżały. Niech ktoś to sobie obrabia, dogadać się na określony okres, ty nie będziesz musiał tego kosić, pole nie będzie chwastem zarastało, a i ktoś będzie miał pożytek. Co do czynszu i podatku też przecież można się dogadać. Odłożysz na większy ciągnik to będziesz działał dalej na tym. Tylko uprzedzić wcześniej dzierżawiącego, że za taki okres chcesz to odebrać i że ma o to też dbać i heja. Nie rozumiem takiego podejścia, że lepiej żeby leżało odłogiem, niż ktoś ma to uprawiać. Z tym polem jest bardzo skomplikowana sytuacja , nie jest to moja własność . Pole wydzierżawione jest przez mojego sąsiada , od ludzi ze wsi obok. Sąsiad który prowadzi gospodarstwo w ekologii jeżeli dobiera dzierżawę a pole było nawożone i stosowane wszelakie środki ochrony roślin musi odleżeć 4 lata aby mogło zakwalifikować się do ekologii. Ja w ramach współpracy sąsiedzkiej kosze mu te pola które muszą ,,odleżeć” żeby zakwalifikować się do ekologii. A gdy skończy sie mu okres dzierżawy będę się mógł starać o wydzierżawienie 34 minuty temu, prorok napisał: Dwa hektary ugoru w jednym kawałku 🥰 Jakie to okolice ? Jaka klasa ziemi ? Okolice Strzyżowa , głownie 3-4 klasa , na tych działkach jest wiele kamieni typu piaskowce. Edytowane 16 Stycznia 2024 przez Malbo24 1 1
kamcio15 1755 Opublikowano 17 Stycznia 2024 9 godzin temu, Malbo24 napisał: Z tym polem jest bardzo skomplikowana sytuacja , nie jest to moja własność . Pole wydzierżawione jest przez mojego sąsiada , od ludzi ze wsi obok. Sąsiad który prowadzi gospodarstwo w ekologii jeżeli dobiera dzierżawę a pole było nawożone i stosowane wszelakie środki ochrony roślin musi odleżeć 4 lata aby mogło zakwalifikować się do ekologii. Ja w ramach współpracy sąsiedzkiej kosze mu te pola które muszą ,,odleżeć” żeby zakwalifikować się do ekologii. A gdy skończy sie mu okres dzierżawy będę się mógł starać o wydzierżawienie To wiele wyjaśnia i zmienia postać rzeczy. Myślałem, że to twoja własność i że tak leży bez powodu odłogiem 👍 U nas bardzo ciężko o jaką kolwiek dzierżawę, a co dopiero w takim kawałku. Najmniejsze kilku arowe działeczki w uprawie, większość wyhaczają duzi gospodarze, a jak już się uda dowiedzieć o jakiejś dostępnej dzierżawie to zazwyczaj cenią jak za złoto, albo dogadać się nie idzie. 2
Malbo24 28 Opublikowano 17 Stycznia 2024 10 godzin temu, kamcio15 napisał: To wiele wyjaśnia i zmienia postać rzeczy. Myślałem, że to twoja własność i że tak leży bez powodu odłogiem 👍 U nas bardzo ciężko o jaką kolwiek dzierżawę, a co dopiero w takim kawałku. Najmniejsze kilku arowe działeczki w uprawie, większość wyhaczają duzi gospodarze, a jak już się uda dowiedzieć o jakiejś dostępnej dzierżawie to zazwyczaj cenią jak za złoto, albo dogadać się nie idzie. Tu u mnie na okolicy jest podobnie , zdarzają się takie kawałki, które stoją nie uprawiane ale zazwyczaj właściciel ma bardzo wygórowane wymagania co do wydzierżawienia , jest paru dużych gospodarzy którzy pochłaniają pola nie ważne czy ma 1ha wielkości czy 20-30ar . Ale najczęściej są to pola bez dopłat , wydzierżawione na przysłowiowe ,,słowo”
Rekomendowane komentarze
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się