Zamek klapy i dodatkowe przewody do sterowania klapą w Warfamie

Mam założony zamek od kilku lat, jest minus tego rozwiązania: klapa zatrzymuje się bardzo gwałtownie jak hamulce w starze wszystko albo nic.

Czemu zamek dołożyłes? Nie ma oryginalnie zamka ta prasa? Ja w spojej sipmie chcialem zalozyc na przewody miedzy ciagnikiem a prasa bo prasa gubi drobny materiał przy dobijaniu ale poki co odpuscilem bo moze to przez skracane łańcuchy zwijajace? Tylko pytanie czemu 2 sezony bylo ok a w tym juz za duzo tego gubi i wariuje wskazowka na liczniku.

oryginalny rozdzielacz prasy już nie trzyma ciśnienia, ja je dobijam i wskazówka w 5 sekund była na 0. Wziąłem zamek dlatego, że ciągnik mógłby sam nie trzymać tej klapy, wydatek nie wielki na niego bo 95zl na allegro, przepływ 50L. @EppS czy jakieś skutki tego zatrzymania klapy są czy nie?

Po kilku latach zauważyłem małe pęknięcie spawu przy siłowniku na razie nie groźne to nie poprawiam ale trzeba obserwować).

eee to u mnie na klapie przy siłownikach są sztaby 1cm wspawane bo pękało tak samo praktycznie od nowości, to zobaczymy czy teraz coś sie będzie działo 😀

Ta blachę za rozdzielaczem wywaliłem bo cały czas siatka mi się tam zawieszała.

ile teraz po przeróbce podłaczasz przewódw do ciągnika?

4 przewody

Zadowolony jesteś z aparatu do statki? Bo różne opinie o tym słyszalem

podaje siatkę, obcina, co tu więcej chcieć? 😄 a że czasem źle się owinie to już tak ma 🤷

najgorszy ten wiatr 😛

To nie wiatr jest najgorszy. Ja tą prasę nazywam tępym wynalazkiem polskich inżynierów. Po wielu przeróbkach mogę się pochwalić ładnymi balotami. Na ciągniku wstawiłem rozdzielacz trzysekcyjny, klapa idzie przez ten zamek a siatka i podbierak bezpośrednio z rozdzielacza.  Wyrzuciłem aparat sznurka a aparat siatki przesunięty jak najbliżej komory. Siatka jest na wałku z hamulcem (od prasy z224) dodatkowo jest hamulec w momencie odcinania siatki. Górny wałek rozprowadzający jest napędzany od wałka gumowego. Wałek dociskający jest  czasie owijania  minimalnie  dociśniety do wałka gumowego tylko w  momencie podawania siatki jest siłownikiem pneumatycznym bardziej dociśniety (siatka jest prawidłowo rozciągięta  na całej szerokości. Dolny wałek jest szerszy i ltrochę wyżej. Na łancuchach założyłem nowe porządne napinacze na łozyskach przez to nie luzują sie łańcuchy i nie ścina śrub.  Za siiatka jest załozona blacha i nie ma przeciągu i nie podwiewa siatki. Również z boku na klapach jest plandeka.

Czyli przesunąłeś aparat do tyłu jak już było w nowszych Ursusach. Szkoda że nie masz zdjęć w galerii tej całej przeróbki.

Dnia 30.07.2023 o 19:44, escha napisał:

To nie wiatr jest najgorszy. Ja tą prasę nazywam tępym wynalazkiem polskich inżynierów. Po wielu przeróbkach mogę się pochwalić ładnymi balotami. Na ciągniku wstawiłem rozdzielacz trzysekcyjny, klapa idzie przez ten zamek a siatka i podbierak bezpośrednio z rozdzielacza.  Wyrzuciłem aparat sznurka a aparat siatki przesunięty jak najbliżej komory. Siatka jest na wałku z hamulcem (od prasy z224) dodatkowo jest hamulec w momencie odcinania siatki. Górny wałek rozprowadzający jest napędzany od wałka gumowego. Wałek dociskający jest  czasie owijania  minimalnie  dociśniety do wałka gumowego tylko w  momencie podawania siatki jest siłownikiem pneumatycznym bardziej dociśniety (siatka jest prawidłowo rozciągięta  na całej szerokości. Dolny wałek jest szerszy i ltrochę wyżej. Na łancuchach założyłem nowe porządne napinacze na łozyskach przez to nie luzują sie łańcuchy i nie ścina śrub.  Za siiatka jest załozona blacha i nie ma przeciągu i nie podwiewa siatki. Również z boku na klapach jest plandeka.

 iO kur.. ,to żeś naprzerabiał , Ta prasa to nie od polskich inżynierów pochodzi ,polscy tylko po licencji łapy maczali,ja to tylko znacznik ,w którym miejscu jest sznurek na balocie zrobiłem . Bo człek nie wiedzial czy iśc zapalić ,czy czekać na wyrzut . Ale teraz tego nie używam ,ju dwa lata . Wyleczyłem się na usługach robić na sznurku . U mnie czasem dobrze nie rozciągnie gdyż paprochów narzuca między siatkę a wałek rozprowadzający ,i nie pozwalają siatce ,, zazębić ''się na wałek

ja tam jestem zadowolony z tej prasy 14 lat mnie nie zawiodła,prosta może trochę toporna ale to też ma swoje plusy, rok w rok robi kilka tys belek i oprócz regulacji ilości siatki i aplikatora do zakiszacza nic nie przerabiałem, pękać nie pęka ciśnienie jeszcze trzyma wiadomo ma swoje lata ale za te pieniądze co dałem nie kupił bym żadnej innej, czytałem różne opinie ale wydaje mi się że to właśnie spowodowane jest tym że każda polska maszyna która wychodzi z polskiej fabryki może się odrobinę różnic 😂 bardziej lub mniej ale zawsze czegoś nie dokręca nie dospawają i opinia zależy od tego czy się na taką partie trafi 😂

         Kilka tysięcy belek rocznie ,przez kilkanaście lat i żadnej awarii ,żadnego łańcucha . Weż ty się złap czego i mocno trzymaj ,bo cię fantazja ponosi i poturbowanego trza będzie po polu szukać 😐

a gdzie ja pisałem że nie miałem żadnej awawarii napisałem że mnie nigdy nie zawiodła bo jak widzę że łańcuch jest wyrobiony i go np już skróciłem raz to go wymieniam I później nie zjeżdżam z pola, człowieku czytaj ze zrozumieniem a nie kieruj się emocjami, łańcuchy,łożyska to części eksploatacyjne w każdej prasie się psują pękają, ja tu pisze odnośnie nietrzymania ciśnienia i pękania klapy oraz tego mechanizmu od siatki co tak każdy narzeka, mi to jakoś chodzi do dzisiaj, klapa nie pęka, i ciśnienie trzyma oczywiście nie tak jak nówka ale nie ma tragedii, to był sens tego co chciałem napisać i wystarczyło dobrze to przeczytać a nie od razu lecieć ze mną jak bym niewiadomo co napisał.

 I mówisz że z pola nie zjeżdżałeś   z powodu awarii ?🙆‍♀️,nawet przewód nie pękł na polu ? Cud  .  Brałem swoją nową ,ma 5 lat ,i na pewno co roku z raz z pola do domu . Ten po prawej stronie prasy gruby łańcuch ,nie wiem czy 1000 bel wytrzymał ,tak samo napędu podbieracza  ,oczywiście  nie urwały się a tak wyciągnęły.  O i smarowanie wałka ,po lewej stronie z tyłu . Mistrzostwo 

bez awaryjna maszyna to tylko mokry sen każdego rolnika w tym roku udało się nie zjeżdżać ani razu w tamtym rolki na podbieraczu wymieniłem ale to nie wiem czy taka awaria jak wymiana zajmuje 20 min, co do tych łańcuchów to polecam ci zainwestować za ten łańcuch co ty wymieniłeś dałem jak pamiętam x3 w porównaniu do polskiego marki premium tzw gwarancja do bramy i się nie znamy i powiem ci że 5 lat i jeszcze go nie skracałem i coś czuję że prędzej to on się przetrze na ogniwach niż będę go musiał skracać, tak samo z łożyskami lepiej zainwestować i mieć spokój na łancuchach od klapy mam już spokój odpukać 2 lata nie wymieniłem żadnego łożyska ale tak jak mówiłem to są części eksploatacyjne nic dziwnego że się psują jak masz problem z łancuchami czy łożyskami to chyba raczej wina części a nie samej prasy nie wiem co w tych nowszych montowali ale jak pamiętam pierwsze lata tragedii nie było żebym musiał cały czas zjeżdżać, oczywiście nie próbuje tu udowodnić wyższości tej prasy nad innymi bo nie ma porównania do zachodnich no jest przepaść jeśli chodzi o wykonanie czy obsługe ale za te pieniądze i za to ile pracy wykonała dla mnie to bardzo dobra prasa, jeśli musiał bym tyle kombinować co autor posta z tymi zamkami, spawaniem klapy, przesuwaniem tego mechanizmu to napewno zmienił bym zdanie ale tak jak napisałem mogła mu się trafić taka to nic nowego przy polskich maszynach że jednemu chodzi na 5 a drugi nie może nerwowo wytrzymać 😂