Skocz do zawartości

Ursus c355 & zgrabiarka 5


BartekKozaczuk

Czarne siano 😔



Rekomendowane komentarze

Kiedyś jak wszystko albo luzem, albo w małą kostkę, to te siano czasem moklo i po kilka razy. Idzie deszcz - no to  w kupki skladac, rozrzucac, znowu deszcz, znowu w kupki, znowu rozrzucać...i tak w koło macieju

Edytowane przez daron64
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
15 minut temu, JakubC360_yt napisał:

I jaki pożytek będzie z tego siana? To się nadaje wywalić na gnój a nie zwierzakom dawać 😅

Widać że nie miałeś za dużych problemów z brakiem paszy 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
superfarmer02 napisał:

Widać że nie miałeś za dużych problemów z brakiem paszy

3 lata temu suszyłem siano 10 dni, co przetrząśniete było to padało, ale takie czarne nie było

Odnośnik do komentarza
JakubC360_yt napisał:

I jaki pożytek będzie z tego siana? To się nadaje wywalić na gnój a nie zwierzakom dawać 😅

Młody jesteś to nie pamiętasz lata 2001 roku, jak siano u nas i u innych zresztą też sie ponad miesiąc suszyło... Co przeschło i trochę przewiało to już nawałnica z ulewą dwu dniową, w sąsiedniej wiosce na torfach kupki siana pływały... Wkońcu jakoś to wychschło, żółte było, jak szło przez dmuchawę to kurz jakby się stodoła paliła... Krowy zjadły bo czym innym mieli karmić. Wtedy ludzie nie mieli dużo ziemi, każdy praktycznie swoje obrabiał i sprzątał to nikt nie mogl sobie pozwolić żeby wywalić na gnój

Odnośnik do komentarza

Dokładnie, tak jak kolega wyżej napisał. Dodatkowo, nie każdy posiada jeszcze sprzęt, do zielonek. A na parę sztuk, spokojnie, takim sianem wykarmi. A podsmiechujki zbędne, bo tutaj to wszyscy kwalifikat zbierają.

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Sylwekx25 napisał:

Młody jesteś to nie pamiętasz lata 2001 roku, jak siano u nas i u innych zresztą też sie ponad miesiąc suszyło... Co przeschło i trochę przewiało to już nawałnica z ulewą dwu dniową, w sąsiedniej wiosce na torfach kupki siana pływały... Wkońcu jakoś to wychschło, żółte było, jak szło przez dmuchawę to kurz jakby się stodoła paliła... Krowy zjadły bo czym innym mieli karmić. Wtedy ludzie nie mieli dużo ziemi, każdy praktycznie swoje obrabiał i sprzątał to nikt nie mogl sobie pozwolić żeby wywalić na gnój

A no skąd mam pamiętać 🤷‍♂️ Pamiętam jeszcze z 15 lat temu to u nas tak samo siano w kupki było składane, zjechała się cała najbliższa rodzina i powoli to szło do przodu, ja byłem mały gnojek 😅 W zeszłym roku jedni ze wsi złożyli siano w kupki to podśmiechujki były na całą wieś 😅 Do dzisiaj jako jedyni na wsi robią siano w kostki 🙆‍♂️

Odnośnik do komentarza
25 minut temu, JakubC360_yt napisał:

3 lata temu suszyłem siano 10 dni, co przetrząśniete było to padało, ale takie czarne nie było

Kiedyś suszykismy siano w tygodnie a na w dzień po sprasowaniu szedł dym z kostek, trzeba było rozcinać i suszyć na klepisku, kolor miało gorszy niż tu a nic na gnój nie poszło 

Odnośnik do komentarza

Co w tym śmiesznego, że ktoś sobie siano w kopki zebrał? Jak sianko ładnie dojdzie, to będzie dużo lepsze jak z beli, można tylko pogratulować pracowitości. Ja nie rozumiem, kiedyś co było, zupełnie normalną rzeczą, teraz ludzie za niewiadomo co uważali...

  • Like 5
Odnośnik do komentarza

Teraz każdy jest wygodny, mokre zgrabi, owinie i z głowy. Chociaż nie ukrywam, sianko do byków również jest dobre jak i sianokiszonka 🤭

Odnośnik do komentarza

Jeszcze z 20 lat temu kopił praktycznie każdy... U mnie na wiosce my pierwsi przestaliśmy kopić po prostu z braku czasu.. Wtedy dla ludzi było dziwne, że ktoś nie kopi.. Ojciec jeszcze w latach 80 zrobił taki sypych z prętów zawieszany na podnośnik i wtedy już mieli trochę łatwiej bo tylko się w rządek wjeżdżało i spychało siano z paru metrów, widłami wystarczyło tylko uformować i kupka gotowa


JakubC360_yt napisał:

Teraz każdy jest wygodny, mokre zgrabi, owinie i z głowy. Chociaż nie ukrywam, sianko do byków również jest dobre jak i sianokiszonka 🤭

Przy odchowie cieląt siano najlepsze

Odnośnik do komentarza
8 minut temu, JakubC360_yt napisał:

Solą posypać to wtedy się ładnie przechowa w takim przypadku

Patrz na to. Umiesz tak? Przyjdzie deszcz, z wierzchu będzie brzydkie a w środku eleganckie zielone siano, od ziemi nie naciągnie bo jest nad ziemią... Małopolska pozdrawia, dalej się tak robi. Znajomy dla 4-5 byków tak. Reszta dla 2-3 sztuk bydła i drobnicy typu kozy, króliki, tak jak ja na przykład.

Zrzut ekranu 2022-12-25 100050.png

20230523_172935.jpg

Odnośnik do komentarza
1 godzinę temu, JakubC360_yt napisał:

I jaki pożytek będzie z tego siana? To się nadaje wywalić na gnój a nie zwierzakom dawać 😅

Jak masz na wywalenie chętnie przyjmę. Futer dla mamek wystarczający 

46 minut temu, Sylwekx25 napisał:

Młody jesteś to nie pamiętasz lata 2001 roku, jak siano u nas i u innych zresztą też sie ponad miesiąc suszyło... Co przeschło i trochę przewiało to już nawałnica z ulewą dwu dniową, w sąsiedniej wiosce na torfach kupki siana pływały... Wkońcu jakoś to wychschło, żółte było, jak szło przez dmuchawę to kurz jakby się stodoła paliła... Krowy zjadły bo czym innym mieli karmić. Wtedy ludzie nie mieli dużo ziemi, każdy praktycznie swoje obrabiał i sprzątał to nikt nie mogl sobie pozwolić żeby wywalić na gnój

W 03 równe 6 tygodni leżało w polu

Odnośnik do komentarza
14 minut temu, Sylwekx25 napisał:

Jeszcze z 20 lat temu kopił praktycznie każdy... U mnie na wiosce my pierwsi przestaliśmy kopić po prostu z braku czasu.. Wtedy dla ludzi było dziwne, że ktoś nie kopi.. Ojciec jeszcze w latach 80 zrobił taki sypych z prętów zawieszany na podnośnik i wtedy już mieli trochę łatwiej bo tylko się w rządek wjeżdżało i spychało siano z paru metrów, widłami wystarczyło tylko uformować i kupka gotowa

 

Przy odchowie cieląt siano najlepsze

 

U mnie ojciec zakładał na widły do obornika takie rury i przykręcał deski żeby tylna ściana była wyższa 

Odnośnik do komentarza
Sylwekx25 napisał:

Przy odchowie cieląt siano najlepsze

Oczywiście że tak 🤭 A jak jest jeszcze sianko z młodej trawki to już całkowicie najlepsze😁


soltys48 napisał:

Jak masz na wywalenie chętnie przyjmę. Futer dla mamek wystarczający 

Każdy wokół trąbi o dobrej jakości zielonkach a gdy jest trudny rok z zielonkami to już nikomu różnicy nie robi jakiej to jakości będzie 😅😅

Odnośnik do komentarza
JakubC360_yt napisał:

superfarmer02 napisał:

Widać że nie miałeś za dużych problemów z brakiem paszy

3 lata temu suszyłem siano 10 dni, co przetrząśniete było to padało, ale takie czarne nie było

dzisiaj będzie 2 tygodnie jak leży.Brakło jednego dnia żeby zwieść a potem deszcz padał prawie tydzień, siano nie jest dla mnie mi tylko łąkę sprzątną bo idzie pod pług.

Odnośnik do komentarza
2 godziny temu, JakubC360_yt napisał:

Oczywiście że tak 🤭 A jak jest jeszcze sianko z młodej trawki to już całkowicie najlepsze😁

 

Każdy wokół trąbi o dobrej jakości zielonkach a gdy jest trudny rok z zielonkami to już nikomu różnicy nie robi jakiej to jakości będzie 😅😅

 

Przy opasach może i pościelić jak nie będą jadły 

Odnośnik do komentarza
4 godziny temu, JakubC360_yt napisał:

😁

 

Każdy wokół trąbi o dobrej jakości zielonkach a gdy jest trudny rok z zielonkami to już nikomu różnicy nie robi jakiej to jakości będzie 😅😅

 

Futrowanie zacielonych mamek dobrej jakości zielonkami równa się kłopoty 

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v