Sprężarka z Zetora w Ursusie C-355

A w czym CI wczesniej brakowalo powietrza?

targa przyczepę po górach to wydajna sprężarka to podstawa

Jaka jest różnica między oryginalną a od Zetora i czy trzeba coś przerabiać?

Ursus ma tłok 62mm a Zetor 65mm

Tym sposobem zyska nie całe 10% wydajności więcej.

teraz to z pewnością spalanie wzrośnie niemiłosiernie i spadek mocy będzie XD

pewnie więcej powietrza ucieka przez niesczelne złącza lub inne nieszczelności w układzie

mds212 napisał:

pewnie więcej powietrza ucieka przez niesczelne złącza lub inne nieszczelności w układzie

czasem jest tak, że nawet nie słychać a konkretnie ucieka powietrze iż nie idzie tego uzupełnić.

Najgorsze to sa te złacza meidzy ciagnikiem a przyczepa. Juz nieraz mnie korcilo to wywalic iw stawic typowo sperzarkowe 

Jak się jeździ po równym terenie i hamulców się używa jedynie do zatrzymania w miejscu to standardowa sprężarka jest wystarczająca....Przy moim górzystym terenie przy wożeniu ziemi z intensywnym wykorzystywaniem hamulców niestety ilość powietrza jest zbyt mała. Układ mam w 100 procentach szczelny złącza węże zawory siłowniki praktycznie w sezonie co tydzień jest to kontrolowane.

 

 

więcej hamuj silnikiem

może od razu piętami niech hamuje jak w tej kreskówce jazda w górach to nie równina że możesz sobie silnikiem hamować w górach to przyczepa ma hamować traktor a nie traktor przyczepę , bo zacznie pchać z góry. ciągnik w poprzek postawi i katastrofa gotowa

Na każdym terenie powinna przyczepa ciągnik hamować

Borekk17 napisał:

może od razu piętami niech hamuje jak w tej kreskówce jazda w górach to nie równina że możesz sobie silnikiem hamować w górach to przyczepa ma hamować traktor a nie traktor przyczepę , bo zacznie pchać z góry. ciągnik w poprzek postawi i katastrofa gotowa

życzę powodzenia skoro tak twierdzisz 😂😂😂😂. Jestem w stanie stwierdzić, że prawo jazdy znalazłeś w chipsach

rolniku360 napisał:

Na każdym terenie powinna przyczepa ciągnik hamować

tak działają hamulce pneumatyczne. ale technika jazdy polega na tym aby jak najwięcej hamować silnikiem

to zahamuj mi silnikiem zjeżdżając z góry po polnej drodze z pełną przyczepą jak ciebie zacznie pchać z góry przyczepa z ładunkiem to nawet nie dasz rady biegu zredukować i wystarczy że ciągnik na chwilę zgubi przyczepność i suniesz jak na łyżwach napisałeś że prawo jazdy w chipsach wygrałem to chyba naprawdę miałem farta że 6kategori zgarnąłem

po równinach to można sobie silnikiem hamować w górach pierwsza taka próba i wywrotka gotowa

może i masz te 6 kategorii ale.... masz rację 😂😂😂. ja się nie znam. co tu porównywać jazdę zawodowa z traktorzysta

Tak wgl to zjeżdżałeś z góry takim zestawem z 10 tonowym ładunkiem po asfalcie żwirze błocie lub ubitej ziemi że tak się mądrzysz ? Wystarczy że ci jedno koło straci poślizg i zawinie cie w precel pod dyszlem nawet nie będziesz wiedział kiedy....

hm 🤔🤔 jeżdżę na co dzień czymś większym niż ursus c360 z przyczepą więc na temat techniki jazdy w różnych warunkach coś tam wiem

Nie filozofuj bo różne warunki na równym terenie  jak stół to nie to samo co po górzystym terenie...

Edytowano Marzec 8, 2023 przez Rafallll360

no tak tak bo górki to tylko są u Ciebie a reszta świata jest płaska jak stół 😂😂😂😂. jeżdżę po całej Europie i nie tylko więc coś niecoś przeżyłem i widziałem

gośc nie ma pojecia...
-hamowanie silnikiem... hyhy... chyba w osobówce... w ciężarówkach i autobusach jest retarder, bo by sinik nie utrzymał, a hamulce można spalić nie dojeżdżając nawet do połowy wzniesień -jestem z okolic autora, i wiem jak tu jest... jak sie nie ma hamulców w przyczepie, czy wozie, to się hamuje "szłapem", własnie po to, aby (j.w. wspomniał Borekk17 ) przyczepa trzymała ciągnik, 
-co do doświadczenia jarekm411 to chyba nie masz wgl... na pewno nie na pogórzu, w naszej okolicy sporo ludzi zginęło przygniecionych przez ciągniki i przyczepy... wystarczy, ze szłap wypadnie spod koła, i pozamiatane, nieumiejętne wciśnięcie hamulca kilka razy pod rząd -brak ciśnienia w układzie, i to samo... ciągnik z górki nie utrzyma podwójnej swojej wagi, gdybys miał doświadczenie to byś wiedział, ze na nieutwardzonym gruncie jedno z kół jak zacznie łapać poślizg, to potrafi sie zacząć kręcić w drugą stronę -chyba jeszcze tak nie jechałeś... na utwardzonym ciągnik zacznie podskakiwać... jak żabka... (albo jak kirowce na ruskiuch filmach przy wyciąganiu różnych rzeczy... i tracą przyczepność w momencie.. 4,5 tonowa 80 tka potrafi podskakiwać jak mała żabka... i co wtedy utrzyma, jak zaczyna iść powietrzem? ani silnik ani hamulce nic nie dadzą)

Edytowano Marzec 8, 2023 przez marobas

47 minut temu, jarekm411 napisał:

jeżdżę po całej Europie i nie tylko więc coś niecoś przeżyłem i widziałem

Traktorem z przyczepą?

marobas napisał:

gośc nie ma pojecia...
-hamowanie silnikiem... hyhy... chyba w osobówce... w ciężarówkach i autobusach jest retarder, bo by sinik nie utrzymał, a hamulce można spalić nie dojeżdżając nawet do połowy wzniesień -jestem z okolic autora, i wiem jak tu jest... jak sie nie ma hamulców w przyczepie, czy wozie, to się hamuje "szłapem", własnie po to, aby (j.w. wspomniał Borekk17 ) przyczepa trzymała ciągnik, 
-co do doświadczenia jarekm411 to chyba nie masz wgl... na pewno nie na pogórzu, w naszej okolicy sporo ludzi zginęło przygniecionych przez ciągniki i przyczepy... wystarczy, ze szłap wypadnie spod koła, i pozamiatane, nieumiejętne wciśnięcie hamulca kilka razy pod rząd -brak ciśnienia w układzie, i to samo... ciągnik z górki nie utrzyma podwójnej swojej wagi, gdybys miał doświadczenie to byś wiedział, ze na nieutwardzonym gruncie jedno z kół jak zacznie łapać poślizg, to potrafi sie zacząć kręcić w drugą stronę -chyba jeszcze tak nie jechałeś... na utwardzonym ciągnik zacznie podskakiwać... jak żabka... (albo jak kirowce na ruskiuch filmach przy wyciąganiu różnych rzeczy... i tracą przyczepność w momencie.. 4,5 tonowa 80 tka potrafi podskakiwać jak mała żabka... i co wtedy utrzyma, jak zaczyna iść powietrzem? ani silnik ani hamulce nic nie dadzą)

w hamulcach pneumatycznych brak powietrza w układzie powoduje to, że hamulce się zaciskają a nie przestają hamować tak więc. przecież pisałem wcześniej, że się nie znam. gdzie ja się będę porównywał ze swoją wiedzą do doświadczonych operatorów Ursusa c360

witejus napisał:

47 minut temu, jarekm411 napisał:

jeżdżę po całej Europie i nie tylko więc coś niecoś przeżyłem i widziałem

Traktorem z przyczepą?

rowerem z przyczepą

marobas napisał:

gośc nie ma pojecia...
-hamowanie silnikiem... hyhy... chyba w osobówce... w ciężarówkach i autobusach jest retarder, bo by sinik nie utrzymał, a hamulce można spalić nie dojeżdżając nawet do połowy wzniesień -jestem z okolic autora, i wiem jak tu jest... jak sie nie ma hamulców w przyczepie, czy wozie, to się hamuje "szłapem", własnie po to, aby (j.w. wspomniał Borekk17 ) przyczepa trzymała ciągnik, 
-co do doświadczenia jarekm411 to chyba nie masz wgl... na pewno nie na pogórzu, w naszej okolicy sporo ludzi zginęło przygniecionych przez ciągniki i przyczepy... wystarczy, ze szłap wypadnie spod koła, i pozamiatane, nieumiejętne wciśnięcie hamulca kilka razy pod rząd -brak ciśnienia w układzie, i to samo... ciągnik z górki nie utrzyma podwójnej swojej wagi, gdybys miał doświadczenie to byś wiedział, ze na nieutwardzonym gruncie jedno z kół jak zacznie łapać poślizg, to potrafi sie zacząć kręcić w drugą stronę -chyba jeszcze tak nie jechałeś... na utwardzonym ciągnik zacznie podskakiwać... jak żabka... (albo jak kirowce na ruskiuch filmach przy wyciąganiu różnych rzeczy... i tracą przyczepność w momencie.. 4,5 tonowa 80 tka potrafi podskakiwać jak mała żabka... i co wtedy utrzyma, jak zaczyna iść powietrzem? ani silnik ani hamulce nic nie dadzą)

nie, nie w każdej ciężarówce jest retarder, oczywiście retarder może działać sam ale głównie działa z hamulcem silnikowym żeby zwiększyć wydajność i chłodzenie układu. w ciężarówkach gdzie nie ma retardera są inne systemy które nie są zbyt efektywne w swym działaniu

Dnia 6.03.2023 o 12:59, mds212 napisał:

pewnie więcej powietrza ucieka przez niesczelne złącza lub inne nieszczelności w układzie

A ty był i widział że nie szczelność jest na przyłączach?