Filtr hydrauliki Zetor 7245

To nie wina filtra,on odgrywa inną rolę w układzie.

Jak taki syf jest w układzie to już wszystko z układu hydraulicznego musiało dostać po d*pie , wymień filtr , sprawdź uszczelniacze na tłoku od podnośnika + gładź cylindra (ewentualna wymiana ) wymieniłbym również zawór bezpieczeństwa na nowy aby był sprawny a nie przypadkowo przez opiłek podparty , następnie płukanie skrzyni i szczerze sądze że to i remont z tego wyjdzie bo gdzieś te opiłki muszą być produkowane  , jeśli podnośnika elementy robocze podnośnika typu tłok i cylinder są w dobrym stanie to winowajcą bedzie roździelacz hydrauliczny , pompa jedynie wytwarza ciśnienie w układzie hydrualicznym nie odpowiada za trzymanie spoczynkowe podnośnika , ale w perspektywie czasu wszystko Ci siądzie bo minimalna ryska na nowym roździelaczu wyrobi gniazda i znowu bedzie puszczał przez ten syf , najpierw trzeba zadbać o stan oleju i dopiero brać się za resztę 

 

To że opuszcza to wina tłoka i cylindra ewentualnie rozdzielacza .

Jakoś szczególnie dużo tych opiłków nie ma

masz odworocone pierścienie na tloku i przez to podczas pracy opuszcza i podrywa

Ja miałem tyle opiłków ze aż sitko rozerwało a ciągnik dalej jeździ bez żadnych problemów tylko ze filtr ten nie był czyszczony pewnie od nowości   

Tak mi sie też wydaje był tam jeszcze taki kołek zabezpieczajacy magnes wyłapał czy on mógł gdzieś wypaść z plecaka?

Sprawdzić tlok i cylinder, pewnie maszety się skończyły, jeśli to nie pomoże to wtedy zostaje rozdzielacz, bądź zawor , ale zawor to rzadkość

uszczelnienia cylinder-tłok podnosnika

rozdzielacz do regeneracji

Uszczelniacze na tłoku cylindra

wymieniałem cylinder uszczelniacze i nadal to samo bylo

Ku przestrodze dla tych wszystkich którzy sądzą że "Fetor to je" złoty traktor i tyle 😉.