Osad pod big nagami z jęczmieniem

ze względu na hodowlę zawsze na czas żniw zostawiam sobie pewien zapas zboża w bigbagach. w tym roku tuż przez żniwami pod paletami z bigbagami jęczmienia zobaczyłem taki osad, kolor kawa z mlekiem, w dotyku sprawia wrażenie lekko wilgotnego, zmiata się podobnie do kurzu tylko prawie nic nie unosi się w powietrzu. na bigbagach nie ma żadnego osadu, nalotu, po przestawieniu bigbagów w inne miejsce po kilku dniach osad znowu się pojawia. sam jęczmień wygląda normalnie tylko ma lekki zapach. pod bigbagami z innymi zbożami, które były obok jęczmienia nie ma tego problemu. wie ktoś może czy to jakiś grzyb czy szkodnik?

Termit ?

 

U nas to kornik🤭

Te by żarły i inne palety 

Chyba że jakieś wybredne mi się trafiły 

 o popatrz, to musi być szczur z mega  łupierzem 🐀

@yaro_1 masz już  jakiś trop co to za gówno jest ?? mam coś podobnego w starym jęczmieniu (nie wiem czy to samo co u Ciebie)

w tym pyłku (??) są takie malutkie robaczki, coś jakby pajączki/roztocza, ruszyć ręką to robi sie ruchliwe i jest tego fhój ;( 

mam podejrzenie,że przywlekło się to gówno razem z przyczepą, na którym był gazowany rzepak ale z opowieści właściciela przyczepy wnioskuję, że zostało zużyte za mało trutki

akcja robiona była ponieważ został wykryty rozkruszek w rzepaku, doszło do zagazowania a po jakimś czasie pożyczyłem przyczepę i wprowadziłem to na gospodarstwo niestety bo dezynsekcja przeprowadzona przez właściciela przyczepy została spartolona

 

Edytowane 15 Sierpnia 2022 przez Shaun

Pewnie rozkruszek. Ten nawet z mąką w markecie się kupuje.

Sprawdź jeszcze zdjęcia trojszyka

Ja żadnych żyjątek w tym pyłku się nie dopatrzyłem,  ale jeszcze raz sprawdzę 

obstawiałem rozkruszka głównie po informacjach od właściciela przyczepy, trojszyk też popierdalał - rukwa jego mać jak się wyeksmitowało wołka ładnych parę lat temu to był spokój a teraz kumulacja, szlag by to...

sprawdź. pewny nie jestem czy masz to samo co ja bo to tylko zdjęcie ale rusz po tym ręką i dokładnie się przyjrzyj bo to nawet milimetra nie ma

i ostrożnie z tym bo jak wyczytałem to wylinki, truchła czy odchody działają drażniąco/szkodliwie na układ oddechowy i trawienny

Kokaina się komuś rozsypała a wy panikujecie

7 minut temu, yaro_1 napisał:

Ja żadnych żyjątek w tym pyłku się nie dopatrzyłem,  ale jeszcze raz sprawdzę 

Drobne sitko , nasypać jęczmienia i przesiać.

Albo na białą kartkę nasypać jęczmienia, potem lekko zgarnąć, obserwować pozostałe okruszki. Jak się rusza to rozkruszek.

Skierowanie ostrego światła przyspiesza ruch pajęczaków

Tak jeszcze niektóre małe skupy robią.

ugotować na tym zupę i dać do zjedzenia wegetarianinowi,jak zje to nie ma rozkruszka ,jak nie będzie jadł znaczy się ze są 😉

Ten nalot to trochę podobny do gąbki jest, jak palcem po tym pociągnąć to później się odksztauca podobnie do gąbki, zobaczymy jeszcze co będzie jak wyciągniemy bigbaga na słońce