Rzodkiew oleista na V-VIz

Będziesz czymś  to pryskał  na jakiegoś robala, i   przed zbiorem.   Pytam bo też zasiałem  ,,kawałek''  pierwszy raz  i nawet ładnie  wygląda -  może  bym  zebrał .

Na robaka nie pryskam, tylko desykacja przed zbiorem. W zeszłym roku była na kawałku po łące, jeszcze raz taka wysoka.  Bez desykacji nie szło tego ukosić. Psikalem spotlight'em

I jak ten spotlight działa? Też mam kawałek zasiany i nieźle wygląda może by skosił. Chwasty też przypali? 

czym będzie koszone?

To jest desykant na ziemniaka. Działa podobnie do reglone. Kolega tym desykuje łubin. Najgorsze w rzodkwi jest to że się wymladza, zwłaszcza jak popaduje. Kosi się normalnie z pnia zbożowym hederem.

a ile z hektara przeciętnie wychodzi?

Buszmen11 napisał:

To jest desykant na ziemniaka. Działa podobnie do reglone. Kolega tym desykuje łubin. Najgorsze w rzodkwi jest to że się wymladza, zwłaszcza jak popaduje. Kosi się normalnie z pnia zbożowym hederem.

A jak siła kiełkowania łubinu po zabiegu i w jakiej dawce to dawać jak coś?

7 godzin temu, bonanza13 napisał:

a ile z hektara przeciętnie wychodzi?

Różnie. W zeszłym roku wyszła blisko tona z ha. W tym się okaże, jest na piachu i o połowę niższa.

 

7 godzin temu, Uszek1988 napisał:

A jak siła kiełkowania łubinu po zabiegu i w jakiej dawce to dawać jak coś?

Dawał wg etykiety na ziemniaka. ZK nie powiem bo nie była sprawdzana