Zetor 7211 i Warfama Z543

10 minut temu, lukbold napisał:

 

Pewno ma strach o pasy i tyle... pół biedy jak to robi dla siebie. U mnie jeden ma małego Claasa i robi belki 90cm... Ze strachu włącza owijanie jak tylko manometr się ruszy. 90cm to po mojemu powinno się dać za***iście ubić ale nieeee... Naprawdę szkoda sznurka a potem folii na takie coś

Właśnie nie bo on tylko ma produkcje rośliną (kiedyś miał krowy mleczne i stąd ma prase)  i ma trochę łąki i co roku ją kosi i sprzedaje bele . Ale co najlepsze kosi to pod koniec czerwca , same badyle i później wystawia ogłoszenie że sprzeda kiszonkę z młodych traw sianych z koniczyną ... Raz od niego wziąłem 1 belkę to co lepsze przebrały a reszta pod nogami została.

Dnia 1.07.2022 o 20:17, lukbold napisał:

 

Pewno ma strach o pasy i tyle... pół biedy jak to robi dla siebie. U mnie jeden ma małego Claasa i robi belki 90cm... Ze strachu włącza owijanie jak tylko manometr się ruszy. 90cm to po mojemu powinno się dać za***iście ubić ale nieeee... Naprawdę szkoda sznurka a potem folii na takie coś

Nie martw się u mnie sznurka i folii pod dostatkiem😀.A rdzenia tak czy tak nie dobije tak fest (szczególnie w słomie która się kruszy i staje w komorze) bo to nie pasówka że zbija od początku.

Na kruszejącą słomę jest jeden patent: prędkość... Problem jak towaru nie ma  A po za tym niekoniecznie mowa o słomie. W trawie żadnych wspomnianych problemów nie ma i można dobić ile się podoba

Jo dobijam 250 bar więcej nie bo mi bezpiecznik ścino. Wiem idzie dać śruba 12 klasie twardości ale trza maszyny szanować bo jak się zepsuje to czym byda presowoł 🤣