Ładowacz czołowy Rol-Mar
 

Ładowacz czołowy Rol-Mar

  • 2205 wyświetleń

Nowy nabytek do Zetorka 😋


Informacje o zdjęciu Ładowacz czołowy Rol-Mar

Zrobione z HUAWEI JNY-LX1

  • 4.8 mm
  • 2622000/1000000000
  • f f/1.8
  • ISO 50

Rekomendowane komentarze

  • Zaawansowany
  • raven18
  • 162 975

Od razu wzmacniaj adaptację bo na pole nie dojedziesz 😁

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • kamcio15
  • 1602 4209
3 minuty temu, raven18 napisał:

Od razu wzmacniaj adaptację bo na pole nie dojedziesz 😁

A co się dzieje z adaptacją? Wydaje się dość solidna, spawy ładnie położone, nie ma się do czego przyczepić na pierwszy rzut oka. Między słupkami i tak dam rozpórkę. 

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • kamcio15
  • 1602 4209
31 minut temu, rafal25791 napisał:

Jak cenowo wychodzi w porównaniu do wol-metu?

Jak się orientowałem to za Wol-Met'a z jakiegoś ogłoszenia z Olx powiedział mi o 1200zł więcej jak za tego dałem i to była cena z siłownikami jednostronnego działania, tutaj mam dwustronne. 

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • raven18
  • 162 975

Adaptacja może i wygląda solidnie ale to plastelina, na dodatek ładowacz jest dość masywny na końcu. Plus to nic nie pęka póki co

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • kamcio15
  • 1602 4209
13 minut temu, raven18 napisał:

Adaptacja może i wygląda solidnie ale to plastelina, na dodatek ładowacz jest dość masywny na końcu. Plus to nic nie pęka póki co

Zobaczymy po czasie jak to będzie chodziło. Twoja adaptacja zaczęła się giąć? Czy co się z nią dzieje? Długo użytkujesz ten ładowacz? Na jakim ciągniku zamontowany? 

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • raven18
  • 162 975

Na zetorze 7045, lata na boki, teraz dużo mniej ale nadal nie jest na sztywno. Mam 2 rozpórki na dole z płaskownika 20x60 i na górze ten drut co dali, i wspawane ceowniki 80 pod wysięgniki na których stoją te słupki z blachy.

Nic się nie pogięło, kilka lat po około 200 belek wożę 

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • kamcio15
  • 1602 4209

Być może teraz coś wzmocnili, zobaczymy jak to będzie się zachowywało jak już zamontuję na ciągniku. Będzie potrzeba to da się jakieś wzmocnienia, tak żeby nic nie pękło i powinno być ok. Na moje potrzeby powinien wystarczyć, ogólnie wydaje się solidny. Nie chciałem przepłacać za markę, a ten się wydawał naprawdę sensowny. Szukałem używek ale nie było nic ciekawego 😉

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • Piotruniu25
  • 3164 13681

Będziesz go podłączał z tyłu bezpośrednio do wyjść hydraulicznych?

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • kamcio15
  • 1602 4209

Jeszcze się zastanawiam, ale docelowo chciałbym podłączyć bezpośrednio pod skrzynię żeby mieć z tyłu wolne wyjścia. Na razie nawet słupków nie założę bo muszę przerobić wlew paliwa 🤷‍♂️

IMG_20220519_193532.jpg

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • rafal25791
  • 25 225

To widzę że te słupki jeszcze gorzej pasują do wlewu niż w Wolmecie. U mnie wystarczyło przesunąć minimalnie bak do środka i paliwo nalewa się albo prosto z dystrybutora albo małą pompą. Tutaj widać że brakuje bardzo dużo żeby normalnie odkręcać korek. Będziesz przespawywał wlew do zewnątrz?

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • JakubC360_yt
  • 761 3403

Na pewno na plus są stopki, na których opiera się odpięty tur. Wolmet tyle lat już produkuje tury i nadal nie pomyślał o takich stopkach, a nie są one trudne do wykonania a myślę, że na pewno by pomogły.

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • kamcio15
  • 1602 4209
35 minut temu, rafal25791 napisał:

To widzę że te słupki jeszcze gorzej pasują do wlewu niż w Wolmecie. U mnie wystarczyło przesunąć minimalnie bak do środka i paliwo nalewa się albo prosto z dystrybutora albo małą pompą. Tutaj widać że brakuje bardzo dużo żeby normalnie odkręcać korek. Będziesz przespawywał wlew do zewnątrz?

No tutaj nie dość, że centralnie na wprost wlewu, to jeszcze blisko kabiny, ale akurat to jest minus i plus jednocześnie, bo niby trzeba przerabiać wlew, ale ładowacz nie jest za bardzo wysunięty w przód jak w niektórych ciągnikach i ładowaczach. Myślałem uciąć go bliżej zbiornika i dać jakieś kolanko i kawałek przewodu elastycznego do słupka kabiny i na końcu rurkę z gwintem pod korek, ale nie będzie mniej roboty jak z wycięciem z tego fabrycznego miejsca, zaspawania miejsca po starym wlewie i wycięcia otworu, dopasowania i przyspawania wlewu tutaj na rogu baku. 

13 minut temu, JakubC360_yt napisał:

Na pewno na plus są stopki, na których opiera się odpięty tur. Wolmet tyle lat już produkuje tury i nadal nie pomyślał o takich stopkach, a nie są one trudne do wykonania a myślę, że na pewno by pomogły.

Naprawdę super sprawa, nawet jak z samochodu ściągaliśmy, to przód się zsunęło , za tył się podniosło, rozłożyło podpory i odjazd bez kombinowania. Nie trzeba latać, nic podstawiać, przypinać, tylko się rozkłada i po robocie. Proste a skuteczne.

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • kamcio15
  • 1602 4209

Wracając do zasilania i powrotu, jak macie Panowie podpięte to w swoich zetorach? Tylnie gniazda, czy pod skrzynię? 

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • rafal25791
  • 25 225

Zasilanie pod tylne gniazdo a powrót pod wolny spływ. Drugie gniazdo cały czas wolne pod przyczepę a jeśli 2 gniazda są potrzebne tylko od czasu do czasu to można zaopatrzyć się w taki zawór rozdzielający ciśnienie i w razie potrzeby przełączać na coś innego bez wypinania węża od tura. Jakby była kiedyś okazja żeby to przerobić to pewnie tak zrobię ale na razie u mnie nie ma większej potrzeby, więc jest jak jest.

    • Thanks 1

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • kamcio15
  • 1602 4209
6 godzin temu, rafal25791 napisał:

Zasilanie pod tylne gniazdo a powrót pod wolny spływ. Drugie gniazdo cały czas wolne pod przyczepę a jeśli 2 gniazda są potrzebne tylko od czasu do czasu to można zaopatrzyć się w taki zawór rozdzielający ciśnienie i w razie potrzeby przełączać na coś innego bez wypinania węża od tura. Jakby była kiedyś okazja żeby to przerobić to pewnie tak zrobię ale na razie u mnie nie ma większej potrzeby, więc jest jak jest.

Mnie denerwuje to, że trzeba kombinować jakoś z podczepieniem przewodów pod ciągnikiem, a i z tyłu mi to sterczy, muszę coś pokombinować żeby to jakoś sensownie ogarnąć żeby mi nic nie wisiało i żeby też nie ocierało. Dlatego zastanawiam się czy od razu nie wpiąć się w skrzynię, a i te przewody nie wymiarowe jakieś, jeden musiałem zakuwać we własnym zakresie bo ten co dali był za krótki i mi nie pasowało, ten zasilający i powrót mogły by być znów krótsze 🙄

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • Piotruniu25
  • 3164 13681

Jak robisz to zrób odrazu zasilanie bezpośrednio ze skrzyni,na olx są chyba nawet gotowe dekle z otworami pod węże.

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj