Zetor 7711 & obsypnik

Dajesz jakąś agrowłókninę od chwatów?

Będzie za to gruba kasa😛 dużo nasadziłeś?

3 godziny temu, dragonmt852 napisał:

Dajesz jakąś agrowłókninę od chwatów?

Nie, nic nie dawałem, ale zastanawiam się czy jeszcze tego nie zrobić. 

2 godziny temu, tytanowyJanusz napisał:

Będzie za to gruba kasa😛 dużo nasadziłeś?

Tak mówią, a jak będzie to się zobaczy 😁 na razie nie dużo, 600 sztuk. Jak wszystko będzie po mojej myśli to na jesieni będę dosadzał na pozostałą część działki. Póki co na reszcie będą pyrki. 

to wiosenne czy jesienne maliny? jaka odmiana?

Letnie, odmiana Glen ample. 

Masz na tyle ludzi do zbioru bo tego kombajnem nie zbierzesz.

O kombajnie nawet nie ma mowy. Ludzie się znajdą. Nie rzucałem się też na głęboką wodę i zasadziłem tylko tyle, żeby zobaczyć jak to w praktyce wyjdzie. Wszytko się uda będziemy dziać dalej z dosadzaniem 😉

Ukraińcy będą mieli co robić😉 w tym roku ludzie mają takie biznesplany malinowe że hej. kupują holenderki, przyczepy kempingowe aby tylko mieć gdzie ludzi podłożyć

Jeżeli mówisz o uchodźcach to raczej wątpię żeby zbierali maliny bo są bogatsi od nas a ludzie którzy mogliby zbierać zostali w kraju.😉

miastowi do takiej roboty sie nie kwapią chodzi mi o ukrainców. u nas sporo ludzi bierze ukrainców do zbioru truskawek ale to zawsze tacy ludzie z wiosek byli

Póki co na dzień dzisiejszy sprawa wygląda tak:

Nie co rok będą wymarzały na Bałkanach i będzie taka cena. Gorączka zeszłego sezonu działa

U nas w kraju jest jedna zasada co dobrze płaci trzeba sądzić albo siać,a potem jest tego towaru za dużo i cena niska.😉

dokładnie tak😄 zeszły rok na maliny był po prostu idealny, maliny lepiej płaciły od zawsze najdroższych borówek czy jagód kamczackich

Piotruniu25 napisał:

Jeżeli mówisz o uchodźcach to raczej wątpię żeby zbierali maliny bo są bogatsi od nas

Ukraina to kraj kontrastów. przyjechali bogacze ale i również biedacy. przyjechały paniusie z kuferkiem kosmetyków ale też i proste, pracowite baby ze wsi.

A kto wie co będzie? różnie to może być z tym wszystkim. Ja i tak nie nastawiam się na plon na ten rok, choćby z racji sadzenia wiosną. Jaka będzie cena, to po tyle się sprzeda. Co miałem zasiać zboże na kawałku 40ar. oddalonego 10km od domu i ganiać ciągnik na każde opryski, nawozy i całą inną obsługę? Trzeba było znaleźć inną alternatywę 😉

jak ogarniesz opryski w tych malinach?

22 godziny temu, tytanowyJanusz napisał:

jak ogarniesz opryski w tych malinach?

Pewnie ręcznie, nie ma tego dużo, choć zastanawiam się nad zakupem belki herbicydowej, bo zakup opryskiwacza sadowniczego to trochę za drogi temat na tą chwilę 🤔

Znajomy wszedł w amatorskie sadownictwo i psika czymś takim 

http://www.stihl.pl/Produkty-STIHL/opryskiwacze/opryskiwacze_spalinowe/22366-1521/Opryskiwacz-SR-200.aspx

To już taniej belkę herbicydową zrobi.😉

3 minuty temu, tytanowyJanusz napisał:

Znajomy wszedł w amatorskie sadownictwo i psika czymś takim 

http://www.stihl.pl/Produkty-STIHL/opryskiwacze/opryskiwacze_spalinowe/22366-1521/Opryskiwacz-SR-200.aspx

🙆‍♂️🤦‍♂️ale cena

śtil 😉 za to się płaci, a mgłe ładną robi

8 minut temu, tytanowyJanusz napisał:

Znajomy wszedł w amatorskie sadownictwo i psika czymś takim 

http://www.stihl.pl/Produkty-STIHL/opryskiwacze/opryskiwacze_spalinowe/22366-1521/Opryskiwacz-SR-200.aspx

Kurcze sporo, za tę kasę to już ostatnio w moich stronach Ślęze widziałem 🙄

no dokładnie. za 3-3.5tys można kupić starą śleze

50 minut temu, tytanowyJanusz napisał:

no dokładnie. za 3-3.5tys można kupić starą śleze

Była ostatnio fajna pod nosem za 2800 bodajże, ale póki co odpuściłem temat, nawozy opryski i do tego ładowacz zamówiony i trochę kasy to pochłonęło 🤷‍♂️

Rok temu zlikwidowałem porzeczki i mam do sprzedania opryskiwacz 1000 l oraz 2 belki herbicydowe. Jedna to królik, a druga coś na wzór jagody. Jeżeli jesteś zainteresowany to daj znać...