Ursus C-355
 

Ursus C-355

  • 1646 wyświetleń

Mocarny ursus. A co dalej ciągnik z ładowaczem 4x4 czy ładowarka teleskopowa?


Informacje o zdjęciu Ursus C-355

Zrobione z Sony H3113

  • 4.2 mm
  • 1/276
  • f f/2.0
  • ISO 50

Rekomendowane komentarze

  • Zaawansowany
  • atrol123
  • 19 197

Wszystko zależy ile do załadunku.  Jeśli obecnie w ciągu roku kręcisz w turze 100mtg to szkoda kupywać ładowarki. Należy pamiętać że większym turem/ładowarka pewne rzeczy zrobisz o wiele szybciej np załadunek obornika itp . Zamiast 100mtg  c360 będziesz robił 70mtg większym turem. Ogólnie spotkałem się z opinią że ładowarka trzeba kręcić co najmniej 500mtg w roku a jeszcze lepiej jakby bliżej 1000 mtg aby zakup był ekonomiczny

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • KarolTD90
  • 1314 4118
8 godzin temu, atrol123 napisał:

Wszystko zależy ile do załadunku.  Jeśli obecnie w ciągu roku kręcisz w turze 100mtg to szkoda kupywać ładowarki. Należy pamiętać że większym turem/ładowarka pewne rzeczy zrobisz o wiele szybciej np załadunek obornika itp . Zamiast 100mtg  c360 będziesz robił 70mtg większym turem. Ogólnie spotkałem się z opinią że ładowarka trzeba kręcić co najmniej 500mtg w roku a jeszcze lepiej jakby bliżej 1000 mtg aby zakup był ekonomiczny

A najlepiej  jak by pracowała 8760 godzin rocznie  to dopiero by zarabiała  na siebie 

    • Like 1
    • Haha 1

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • atrol123
  • 19 197

Możesz się śmiać proszę :). Zakup ładowarki za kilka set tysięcy po to aby robiła 100h w roku chyba nie jest mądrym posunięciem. Zaraz padnie że chodzi o używkę. Ok. Znajdź taka igłę sztukę gdzie nic nie dołożysz . A części do ładowarek serwis jest o wiele droższy niż ciągnika 4x4 . Ogólnie poleca wejść na kanał kosaTv na YouTube gościu opowiada o ekonomice zakupu ładowarki.  Z tego co kojarzę kupił używana i opowiada jakie kwoty musiał do niej dorzucić

Edytowano przez atrol123
    • Like 2

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • ksiezopolanin
  • 133 2425

Mylisz się. Wogole nie ma co porównywać ciągnika z ładowarką jeżeli chodzi o podobny gabaryt tych maszyn. ładowarka jest do tego przystosowana i wszystko jest kilka razy mocniejsze. A to że sprzęt używany to w czym przeszkadza? wystarczy trochę poszukać. Ciągniki też każdy ma nowe ? Moim zdaniem tylko ładowarka.

    • Like 2
    • Confused 1

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • KarolTD90
  • 1314 4118
26 minut temu, atrol123 napisał:

Możesz się śmiać proszę :). Zakup ładowarki za kilka set tysięcy po to aby robiła 100h w roku chyba nie jest mądrym posunięciem. Zaraz padnie że chodzi o używkę. Ok. Znajdź taka igłę sztukę gdzie nic nie dołożysz . A części do ładowarek serwis jest o wiele droższy niż ciągnika 4x4 . Ogólnie poleca wejść na kanał kosaTv na YouTube gościu opowiada o ekonomice zakupu ładowarki.  Z tego co kojarzę kupił używana i opowiada jakie kwoty musiał do niej dorzucić

Jak by tak każdy  przeliczał wszystko na godziny pracy to by widłami ludzie zapierniczali bo na traktor mają za mało roboty na pług też  na bronę też  itd. Zdrowia  swojego nie kupisz i nie należy  jego przeliczać na jakieś godziny pracy.

    • Like 1

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • atrol123
  • 19 197

Nie twierdzę że ładowarka jest zła . Twierdzę że wszystko musi mieć uzasadnienie ekonomiczne . Załóżmy budżet 100tys . I ciągnik i ładowarkę w tej kwocie kupimy porównaj ceny części np sprzęgło/ hydrokinetyk oleje filtry itp. Dodatkowo dochodzi dostępność mechanikow. Łatwiej o speca od ciągnika niż do ładowarki Sam posiadając 2 tury jeden duży drugi mały łącznie kręcę ok 300h w roku. Fajnie byłoby mieć ładowarkę ale uważam że to jeszcze nie teraz . W obecnym czasie zimna tur uzywany jest do załadunku wozu ok 30min dziennie i raz w miesiącu koło godziny na załadunek obornika. Masz rację zdrowie najważniejsze ,lecz umiar również ważny. Jakikolwiek ciagnik4x4 będzie zdrowszy niż c 360z turem

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • AndrzejMikulewicz
  • 251 1925
10 godzin temu, songo napisał:

kurde szacun jakie masz siłowniki że tak dźwiga?

Siłowniki te grubsze chyba 50mm. 😉

 

5 godzin temu, tytanowyJanusz napisał:

belki po sipmie 😜😄

I tu się grubo mylisz no po Metal fachu 😁 mój welger miał awarie i kolega prasował. Najważniejsze że suche zebrane. 😉

 

11 godzin temu, atrol123 napisał:

Wszystko zależy ile do załadunku.  Jeśli obecnie w ciągu roku kręcisz w turze 100mtg to szkoda kupywać ładowarki. Należy pamiętać że większym turem/ładowarka pewne rzeczy zrobisz o wiele szybciej np załadunek obornika itp . Zamiast 100mtg  c360 będziesz robił 70mtg większym turem. Ogólnie spotkałem się z opinią że ładowarka trzeba kręcić co najmniej 500mtg w roku a jeszcze lepiej jakby bliżej 1000 mtg aby zakup był ekonomiczny

Teraz trochę kapcie spadną ile ten ciągnik robi.  Codziennie ponad 2t PMRu mieszam więc rocznie ponad 700t. I koło 800bel zwozi, przerzuca układa a później pod obory przywozi. No i jeszcze koło 10 ha co roku obornikiem nawożę więc kolejne 500t. Do tego podgarnianie zboża, wyrzucanie od jalowek z płytkiej ściółki. Żeby dało radę to by i pryzmy ubijał i rozganiał ale w trawie to i kiepsko się dużym traktorem gniecie.  W roku koło 1000mth

Edytowano przez AndrzejMikulewicz

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • slawek74
  • 12158 22141

ładowarka czy traktor mhm też stałem przed wyborem kupiłem drugi z turem 4x4 ale wolałbym ładowarkę bo 4x4 już były dwa teraz 3 4x4 a z turami są już 3 w gospodarstwiw 🤦‍♂️

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • robi57362
  • 2343 14067

jak kogos stać na ładowarkę i nie potrzebuję ciagnika to wybór jest prosty

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • 6465
  • 12338 5306
12 godzin temu, atrol123 napisał:

Możesz się śmiać proszę :). Zakup ładowarki za kilka set tysięcy po to aby robiła 100h w roku chyba nie jest mądrym posunięciem. Zaraz padnie że chodzi o używkę. Ok. Znajdź taka igłę sztukę gdzie nic nie dołożysz . A części do ładowarek serwis jest o wiele droższy niż ciągnika 4x4 . Ogólnie poleca wejść na kanał kosaTv na YouTube gościu opowiada o ekonomice zakupu ładowarki.  Z tego co kojarzę kupił używana i opowiada jakie kwoty musiał do niej dorzucić

Jak kogoś stać to może sobie kupić po to żeby sobie pojeździć . Co nam do tego. Nie martwmy się o czyjąś ekonomikę.

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • igor10246
  • 380 805
22 godziny temu, songo napisał:

kurde szacun jakie masz siłowniki że tak dźwiga?

ja ci dam porównanie, sipma, 2 baloty 120 normalnie jeżdżę podnosi na 1000obr bez problemu, po JD 120cm podnosi 2 baloty ale ma już ciężej żeby komfortowo pracować to te 1300-1500 obr, po lely zbicie max 2 baloty przy gwałtowniejszej jeździe d*pą zamiatało i ciężko miał podnosić, to samo z balotem 160 z tej prasy

23 godziny temu, atrol123 napisał:

Wszystko zależy ile do załadunku.  Jeśli obecnie w ciągu roku kręcisz w turze 100mtg to szkoda kupywać ładowarki. Należy pamiętać że większym turem/ładowarka pewne rzeczy zrobisz o wiele szybciej np załadunek obornika itp . Zamiast 100mtg  c360 będziesz robił 70mtg większym turem. Ogólnie spotkałem się z opinią że ładowarka trzeba kręcić co najmniej 500mtg w roku a jeszcze lepiej jakby bliżej 1000 mtg aby zakup był ekonomiczny

no wiadomo im więcej godzin tym lepiej, jednak nie zawsze ilość godzin wyznacza opłacalność zakupu sprzętu, może być też trudność do dostępności usług, specyficzne warunki pracy lub prace do których po prostu nie ma możliwości wykonać sprzętem posiadanym a są one niezbędne lub bardzo przydatne/usprawniające, są okolice gdzie jest tak ciężka ziemia że 60tką można co najwyżej nawóz wysiać, u mnie np zamiast poczciwej c355 z turem bo mam takie błoto że ciężko czasami ujechać, itp, itd

jak dla mnie ładowarka VS ciągnik z turem

ładowarka

+ zwrotność, udźwig, wysokość podnoszenia, widoczność, niski środek ciężkości ( teleskopowa) 

- hydrostat który nie powinien targać przyczep, średni komfort w transporcie, mała uniwersalność

ciągnik

+ uniwersalność, uciąg, tu nie padnie nic   przez targanie czegokolwiek, 

- niższy udźwig, gabaryt, niższa wysokość podnoszenia

 

Specjalnie nie odnosiłem się do obsługi zarówno maszyny samej w sobie jak i skrzyni, w cenie fajnej ładowarki bez problemu można kupić fajny ciągnik z reweresem elektrohydraulicznym a w większych pieniądzach nawet kupi się ciągnik z bezstopniówką, ja na prawdę chciałbym mieć  ładowarkę wielkości c355, wszędzie mi wjedzie ( a nawet tam gdzie c355 nie dojedzie) ale ładowarką nie pojadę po baloty na łąkę oddaloną o 5 czy 15km od gospodarstwa z 3 osiową lawetą która pełna waży ok 20ton, 

@AndrzejMikulewicz Jeśli jedyny tur na gospodarstwie jest na c355 to wziąłbym większy ciągnik z turem, na gospodarstwie też dla niego znajdzie się robota, bez problemu pojedziesz po baloty, czy w polu robić ( możesz zawsze dołożyć tura do ciągnika który masz lub wymienić na taki z turem)  tym bardziej że stara 60tka radzi sobie bez problemu w obejściu, więc dalej może po tym obejściu pomykać a do cięższych zadań mieć większego. Ładowarka to drogi szpas jest stworzona do takiej pracy i na pewno praca będzie szybsza i w wielu przypadkach wygodniejsza, tylko musimy sobie zadać pytanie, czy rzeczywiście jest na tyle potrzebna??? 

Zachęcam do merytorycznej dyskusji ...

    • Like 2

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj