Rzepak ozimy Hevelius

jak to jest najładniejszy to jak te słabe wyglądają?

Jakby taki był na końcu września to bym powiedział, że jest szansa, że jeszcze coś z niego będzie.

Czy gdyby ubezpieczyć taki rzepak i do wiosny wymarznie, to czy byłoby jakieś odszkodowanie?

Kiedy on był siany? Opisz agrotechnikę

takie zdjęcia przynajmniej mnie pocieszaja 😄

@aprochota a szkoda pokazywać nawet ... te rośliny co na innych polach powschodziły to nawet nawet ale jest ich za mało na m2 najlepsze co że sialiśmy siewnikiem co nie da się zejść niżej jak 4kg a i tak jest bardzo słaba obsada, co po inne lata był niezły gąszcz. Nie wiem czy te zimne noce zrobiły taką robotę czy co, ale najlepsze że prawie wszystkie tak w okolicy wyglądają

@misio3p Zdjęcie z 22 października teraz zapowiadają parę ciepłych nocy może coś podrośnie ...

@margoo78 Hmmm ciekawa taktyka nie wiem u nas odkąd mamy gospodarstwo czyli z dobre 10 lat to ani razu nie wymarzł takie takiego triku nie zrobię 😅

@Neveragain Orka końcem sierpnia, siew początkiem września gdzieś koło 3-5 wrzesień, pod korzeń 300kg polifoski 8, nasiona kupne tak jak pisałem wysiane dość sporo bo z 4kg jak nie lepiej, zaraz po siewie doglebówka chlomazon + petoksamid i na razie tyle. Czekamy aby wykonać samosiewy ale pogoda nie pozwala ciągle za zimno... Na innych kawałkach zrobiliśmy odchwaszczanie powschodowe navigator + metazanex i cholera jasna przyszło to zimno i przymrozki, szlak trafił to odchwaszczanie. Słabo zaczyna się ten sezon dla nowych upraw, ogólnie to u nas przez sierpień było strasznie zimno miałem na poplon gorczycę to ani 15 cm nie miała

@robi57362 W jakim sensie pocieszają ? 😅 bo ja jak patrzę na innych rzepaki to tylko się dobijam 😂

Czym to było siane? Jaki siewnik/ agregat? 

@Neveragain po orce 2-3 przejazdy ciężką broną, potem siew. Siewnik stegsted bez szału stary sprzęt już, wydaje mi się że w tym roku za głęboko nasiona poszły i stąd takie wschody. Chodź może i nie bo nic nie przestawialiśmy, a rok temu rzepak tak samo siany w sensie wszystko tak samo. Orka uprawa i siew tymi samym maszynami i rzepak był piękny na pewno drugie tyle lepszy co ten ... Więc wydaje mi się że w tym przypadku czynnikiem który jest winny jest pogoda

Dużo brył, ziemia średnia, Na lekkiej by to przeszło tym razem nie pykło niestety. Ale pamiętaj o tym że przy 10 sztukach na metr jest już o co walczyć.  Mimo wszystko ja bym mu dał azotu i czekał na zimę. 

@Neveragain Niestety bronami u nas ciężko to rozbić, bez wirnika to nie robota. A wole już trochę więcej brył jak jeździć po 5 razy i to zjeździć tylko. No owszem czasem pyknie czasem nie 🤣 tak jak przez poprzednie lata sypał po 2t tak w tym roku szok bo 3t więc pykło tak jak mówisz Myślę że jak w listopadzie będzie chwile ciepła jeszcze to ruszy coś, mam jeszcze mu podać bor + mangan to zawsze coś pomoże, jak sobie nie poradzi to pewnie trzeba będzie przesiać jakąś soją bo już lepiej człowiek wyjdzie na tej soi niż na rzepaku co sypnie 2 t

KubaMF napisał:

@robi57362 W jakim sensie pocieszają ? 😅 bo ja jak patrzę na innych rzepaki to tylko się dobijam 😂

w takim sensie ze nie tylko ja mam ujowy rzepak na piachu raz w kolo sam przejechałem siewnikiem jest lux przyszedł ojciec mówi że on będzie sial a ja żebym dalej oral na innym polu no ok kurna zaczol po swojemu ustawiaci utopil rzepak obsada lipna. na mocnej redzinie sialem juz sam ale tu jakos najdłużej chlomazon trzymal i jest troche mały dwie dziury slimaki mi zeżarły do tego rzepak rósł dosyc słabo a że w tamtym roku nie moglem jakos dobrze wyregulowac w tym roku dalem litr caryxu i pakiet odrzywek na 4 liscie i to bylo słabe posunięcie. teraz niedawno poszlo deko micro i 14 kg moczniku na hektar. ogólnie mam jeden z najlepszych rzepakow w okolicy ale chyba jeden z najgorszych na af

Wszyscy wstawiają zdjęcie z zeszłego sezonu i dlatego takie ładne mają

11 godzin temu, margoo78 napisał:

Czy gdyby ubezpieczyć taki rzepak i do wiosny wymarznie, to czy byłoby jakieś odszkodowanie?

ubezpieczyć możesz zapłacisz składkę i na tym się skończy. W umowie masz jak byk choć małym drukiem napisane jaki rzepak nie podlega wypłacie odszkodowania, brak obsady, rośliny nieprawidłowo przygotowane do zimy eliminują wypłatę. Tak że jak nie rokuje, lepiej to przesiać i mieć spokojną głowę niż inwestować majątek w coś co wyda 500 kilo, nawet jak będzie kosztował za rok 5 tys to i tak zysku żadnego nie będzie. A powiedzmy sobie szczerze rolnik to nie instytucja charytatywna i robimy to wszystko dla pieniędzy.

ha ha ha

@robi57362 Czasem tak bywa no cóż, u nas już x lat z rzędu pszenica rzepak na zmianę więc może w tym też jest problem. Bo mam jeden ugór świeży to tam rzepak jest o dziwo nawet ładnie powschodził tylko mniejszy jak tutaj. Ja też mam caryx naszykowany ale to nie ma sensu nawet w to wjeżdżać... Jak już to jakiś tebu z 0,5l na hektar, ale raczej same samosiewy pójdą i odżywki i tyle na ten rok. Zobaczymy po zimie co z tych rzepaków będzie. No kurde nie wiem co ludzie na tym af z rzepakami robią u mnie na przełomie sierpnia i września przyszły opady i dlatego kurde nie było jak zasiać. Gdyby nie te opady to spokojnie końcówka sierpnia byśmy posiali i byłoby lepiej ale cóż bywa. Większość w okolicy sianych we wrześniu wygląda tak jak mój albo i gorzej, więc wydaje mi się że to wina pogody musi być. Znajomy zasiał część areału przed tymi deszczami to wygrał, bo rzepak jest piękny

@ZELKOW w sumie to też myślałem o tym że sobie jaja robią i z innych lat dodają ale czy na serio to nie wiem 😅😂

ja akurat sialem przed deszczami zaczolem 15 sierpnia kto nie zasial razem ze mna sial 6 wrzesnia albo później i te rzepaki jak dla mnie nadaja sie do przesiania tylko kazdy liczy na dobrą cene i trzyma ta marnote

margoo78 napisał:

Czy gdyby ubezpieczyć taki rzepak i do wiosny wymarznie, to czy byłoby jakieś odszkodowanie?

wątpię że jakaś ubezpieczalnia odważy się to ubezpieczyć skoro nie ma obsady i rzepak nie wykształconej odpowiedniej liczby liści

Taki rok pos.any. Ja swój siałem przez prawie  3 tygodnie przez pogodę. Pierwszy chyba 25 sierpnia  .Tylko 1,1 ha po orce,reszta po agregacie talerzowym i uprawowym. Nie wiadomo dlaczego wyrósł pasami ; raz ładny,raz słaby ,raz wcale go nie było.  A na poprzeczniakach to jakby siewnik wcale nie siał,gdzie przecież tam było najbardziej uprawione pole. Teraz się trochę wyrównał,ale szału nie ma.Mi to wygląda na zbyt mokrą glebę i zbyt ubitą w warstwie 10-15 cm .Wierzch był ładnie uprawiony a pod spodem zaklepane od ciągłych deszczy i kół ciągnika.  Ostatnie 4,5 ha zalało mi po uprawie ,ale przed siewem i tam czekałem tydzień aż obeschnie, w międzyczasie kultywatorem podrywałem żeby szybciej schło, ale tam całkiem beznadziejnie to wygląda. Obok gość przesiewał ,bo deszcz zaklepał i tak samo rzadko mu wykiełkował. 

 

29 minut temu, KubaMF napisał:

@robi57362 Czasem tak bywa no cóż, u nas już x lat z rzędu pszenica rzepak na zmianę więc może w tym też jest problem. Bo mam jeden ugór świeży to tam rzepak jest o dziwo nawet ładnie powschodził tylko mniejszy jak tutaj. Ja też mam caryx naszykowany ale to nie ma sensu nawet w to wjeżdżać... Jak już to jakiś tebu z 0,5l na hektar, ale raczej same samosiewy pójdą i odżywki i tyle na ten rok. Zobaczymy po zimie co z tych rzepaków będzie. No kurde nie wiem co ludzie na tym af z rzepakami robią u mnie na przełomie sierpnia i września przyszły opady i dlatego kurde nie było jak zasiać. Gdyby nie te opady to spokojnie końcówka sierpnia byśmy posiali i byłoby lepiej ale cóż bywa. Większość w okolicy sianych we wrześniu wygląda tak jak mój albo i gorzej, więc wydaje mi się że to wina pogody musi być. Znajomy zasiał część areału przed tymi deszczami to wygrał, bo rzepak jest piękny

@ZELKOW w sumie to też myślałem o tym że sobie jaja robią i z innych lat dodają ale czy na serio to nie wiem 😅😂

Dodam tylko,że jak ktoś trafił idealnie w warunki to ma piękny rzepak, a kto siał 2-3 dni później lub wcześniej to ma kiepski.

Edytowano Październik 26, 2021 przez rocknrollnik1

@robi57362 Będzie nauczka na na następny rok trzeba po prostu szybciej zacząć orać i już planować siewy po 20 sierpnia

@rocknrollnik1 Czyli mogę się utwierdzić w tym że to normalne zjawisko tej jesieni bo już miałem się dobijać że coś źle znów zrobiłem. Dla mnie to trochę abstrakcja że nawet te 3-5 dni robi kolosalną różnicę 😮 

Chyba pierwszy rok co tak deszcz przeszkodził w zasiewach, te pierwsze siane 18 sierpnia są mega nie liczyłem liści ale powyżej 12, te siane 10 września mają około 4liści

u mnie podobnie wygląda ale stwierdziłem że ostatni raz pryskam doglebowka bo bardzo hamuje rzepak. Przez pomylke źle wjechałem na polu i nie pryskane to rzepak piękny

ja w zeszłym roku miałem podobnie. Z braku czasu nie prysnąłem doglebówką  pierwszego sianego rzepaku i był piękny,za to drugi prysnąłem i poszły deszcze i trzymało go do wiosny.Dlatego w tym roku wszystko powschodowo ,bo i tak miejscami jest mizerny,a jeszcze bym go dobił opryskiem.

Jak dla mnie to na zdjęciu to wina zbyt głębokiego siewu - ja tak miałem rok temu tylko, że u mnie była ziemia pulchna i widać było że redlice za głęboko wpadły - miejscami były wschody a poł metra dalej pole puste aż do żniw także ja teraz bardzo skupiam się na ubiciu gleby pod rzepak. Wstawiłbym zdjęcie z tego roku, ale powiecie, że to zdjęcie zeszłoroczne , albo, że za duży za gęsty za wybujały itp. Reasumując ubiłem to przed siewem i wschody miałem 100 procentowe. Oprysk robię powschodowo bo tak mi lepiej wychodzi,  nikt nie przewidzi pogody.

@ZELKOW Dokładnie u nas widać taką samą przepaść, no i z reguły to było sucho przy siewie rzepaku a nie problem z deszczem

@pisklaczun U nas w tym roku pierwszy raz doglebówka była tak jak wyżej pisałem, na tym polu co na zdjęciu to odpukać nawet fajnie zadziałała i rzepaku fest nie przyhamowało. A tam gdzie polecieliśmy powschodowo to nic zadziałało za bardzo bo zimno. I cholera wie co teraz lepsze w moim przypadku, bo teraz już wiem że muszę robić powtórkę na wiosnę bo w cholerę tych chwastów zostało po tym nie udanym zwalczaniu

@rocknrollnik1 No to jest minus doglebówki że jak siejesz i jest nie pewna pogoda to jest ryzyko ... ze wszystkim w rzepaku jest kurde głupie ryzyko 😂

@zyher Też tak myślę że to może być jeden z powodów czego tak jest z tymi rzepakami. U mnie na pewno na części tak jest bo niestety ciężką broną nie da się dobrze zagęścić i ubić gleby. Dodatkowo w moim siewniku regulacja głębokości siewu jest taka o

Mam pytanie, co polecilibyście na wiosenne odchwaszczanie? Najbardziej mi zależy na zwalczeniu przytulii bo dość sporo miejscami ...

W zeszłym roku tam gdzie dałem doglebówkę to i tak wiosną na większości musiałem robić poprawki.Zwłaszcza na chaber, przytulię i dziką wykę. Poszło Korvetto, drogo ale pięknie podziałało, oprysk  dałem dość późno wiosną.