Zetor 7211 & Rozrzutnik obornika 3.5T

Jechałeś i wpadłeś, czy jak już stanął to postanowiłeś troszkę jeszcze popracować żeby fotka lepiej wyglądała?

No właśnie to najlepsze, jadę jadę i za chwilę stoję 🤣🤣🤣 próbowałem wyjechać sam, ale po chwili siadł na zaczepie, ale tata przyjechał Ursusem i daliśmy radę, ledwo ledwo, ale się udało 😁

No nie może być 😱 żeby legendarnego Zetora jakiś łursus wyciągał. 🤭

No Ursusem, ale to tylko nazwa, bo w tym Ursusie, to mało co zostało z Ursusa 🤣

17 minut temu, PRIMO napisał:

No nie może być 😱 żeby legendarnego Zetora jakiś łursus wyciągał. 🤭

Ale to bez przodu, to taki lekko upośledzony Zetor

W mojej okolicy przedni napęd nie potrzebny, ale czasami, raz na ileś.... właśnie by się przydał, np dziś 🙂

25 minut temu, Genius9872 napisał:

W mojej okolicy przedni napęd nie potrzebny

No, widać po zdjęciu 😅

ale że z kogutem i nie dał rady??

31 minut temu, Genius9872 napisał:

W mojej okolicy przedni napęd nie potrzebny, ale czasami, raz na ileś.... właśnie by się przydał, np dziś 🙂

dziwne okolice...

Skoro u Was przedni napęd służy do babrania się w błocie .... no cóż 😉 w moich okolicach przedni napęd jest zbędny , teren jest płaski jak stół , no ale co ja wiem ... gimnazjaliści wiedzą więcej 😉.

53 minuty temu, Genius9872 napisał:

 

Po tym co piszesz i po tym co widać na zdjęciu, to myślę że bez problemu można by znaleźć jakiegoś gimnazjalistę (choć teraz chyba ciężko byłoby jakiegokolwiek znaleźć), który wie nie mniej od Ciebie 😉

Nie rozumiem jak można pisać pierdoły o tym, że przedni napęd niepotrzebny.

Panie byś się przejechał na przednim to na ciągnik bez napędu byś już nie popatrzył

@PRIMO

Co do upośledzenia, to jak się przesiadłem z zetorka bez napędu na z napędem, to ciężko o inne wnioski. Małym, to z byle gównem szło się zakopać, z napędem zakopałem się raz (przez chyba 4 lata, jak go nam) i to nie w polu, przez własną głupotę. Jak pierwszy raz pojechałem orac, to nie mogłem się przyzwyczaić, że tym mogę z pługiem wjechać tam, gdzieś bez napędu na pusto bałbym się zbliżać. 

Nie mówię, że napęd jest zawsze i każdemu niezbędny - ojciec całe życie obrabiał te ziemie ciągnikiem bez napędu - ale napewno baaaardzo usprawnia robotę.

1 godzinę temu, daron64 napisał:

@PRIMO

Co do upośledzenia, to jak się przesiadłem z zetorka bez napędu na z napędem, to ciężko o inne wnioski. Małym, to z byle gównem szło się zakopać, z napędem zakopałem się raz (przez chyba 4 lata, jak go nam) i to nie w polu, przez własną głupotę. Jak pierwszy raz pojechałem orac, to nie mogłem się przyzwyczaić, że tym mogę z pługiem wjechać tam, gdzieś bez napędu na pusto bałbym się zbliżać. 

Nie mówię, że napęd jest zawsze i każdemu niezbędny - ojciec całe życie obrabiał te ziemie ciągnikiem bez napędu - ale napewno baaaardzo usprawnia robotę.

Może źle napisałem.. jedyne maszyny jakie mam do 7211 to te pochodzące od c360, maszyna która najbardziej obciąża ciągnik to prasa rolującą, sieczkarnia do qq, kosiarka rotacyjna. Grunty są piaszczyste poza kilkoma wyjątkami, w typowych latach występują dość spore suszę. W moim przypadku 4x4 żeby były wykorzystany trzeba zmienić park maszyn na większy. Poza jedną wtopa na kilka lat spokojnie daje radę 7211.

Przodek jest potrzebny nie tylko pod maszyny czy kogoś wyciągnąć czy pełną przyczepę zboża wyrwać z pola a na kukurydzę bez przedniego nie ma po co jechać. 

Dnia 5.09.2021 o 14:35, Esab200 napisał:

Przodek jest potrzebny nie tylko pod maszyny czy kogoś wyciągnąć czy pełną przyczepę zboża wyrwać z pola a na kukurydzę bez przedniego nie ma po co jechać. 

QQ w tym momencie kosi/zwozi/ujeżdża firma także mam na sprzedaż sieczkarnie fakt mh48(system kemper). No zgadza się, zwłaszcza kiedy ostatni raz wtopa była kilka lat temu to faktycznie w moim przypadku jest to must have