Zetor 7211 i przyczepa samozbierająca "jugosłowianka"

u mnie jeszcze 3 lata temu właśnie tak sprzątaliśmy, nawet taką samą przyczepą Sip PRP 3 + ciapek

12 la baloty u mnie

12 lat

Ja tak zbieram żyto na kiszonke, tylko zakładam wtedy noże. I u mnie zamiast Zetora  chodzi w tym najmocniejszy ciągnik na świecie c360💪💪💪

Edytowano Czerwiec 18, 2021 przez ZetorMisio

U mnie niestety obora i stodoła nie przystosowana pod baloty to trzeba na strop dmuchać siano luzem. A reszta w baloty.

Ta przyczepa ma noże czy jaja sobie robisz?

Ma. Starsze miały 4 szt, nowsze 6.

ZeTuR_7011 napisał:

U mnie niestety obora i stodoła nie przystosowana pod baloty to trzeba na strop dmuchać siano luzem. A reszta w baloty.

Co za problem przystosować?

Zbierałem   tym   dziadostwem  najgorszą   bolączką  był   wąski   podbierak  jaki   wałek  by  nie   ugrabił  to  i  tak     boki    zostawały   na  kilka   ha  można  się   bawić  na  więcej  już  nie .

Zbierało się słomę , siano a nawet liście buraczane🙂

48 minut temu, Pablo1970 napisał:

Zbierałem   tym   dziadostwem  najgorszą   bolączką  był   wąski   podbierak  jaki   wałek  by  nie   ugrabił  to  i  tak     boki    zostawały   na  kilka   ha  można  się   bawić  na  więcej  już  nie .

A słyszałeś o tym że ch*jowej baletnicy to przeszkadza rąbek u spódnicy? Te przyczepy są z lat 70, teraz mają po ok 50 lat to co Ty od nich wymagasz? Lepiej zbierają jak nasze Polskie wynalazki z tamtych lat. Po kosiarce dyskowej zbieram prosto z pokosy i jest ok.

oj Boże ile się tym ujeździło......

A i ja bym prawie taką nabył  🤔

Mam taką do sprzedania tylko  Sip PRP 1. Chętnych zapraszam na PW

Jeszcze niedawno była rozchwytywana na usługach na wywożenie siana z  podmokłych łąk do dosuszania na górkach. Idealna do zwózki podsuszonego żyta na kiszonkę, ma 6 noży. mam jeszcze do niej dmuchawę do siana, słomy. 

Ja tam nie narzekam. Polską moim zdaniem bije na głowę. Była przez cały czas garażowana od 1 właściciela i już 2 lata ją mamy i tylko smarujemy i nic się nie dzieje.

11 godzin temu, SamaPrawda napisał:

Co za problem przystosować?

Za wąski stół paszowy jest żeby męczyć się tam z balotem. A tak to zrzuci się z góry ile trzeba rozda i z głowy.

Edytowano Czerwiec 19, 2021 przez ZeTuR_7011

a to nasz zestaw, od nowości u nas i też bezawaryjnie

Z ursusem c330 bardzo zgrany zestaw. Z jednej strony plus z drugiej minus jeśli chodzi o podnoszenie podbieraka. Z c330 sięgniesz z siedzenia i sterujesz i podbierakiem i posuwem. Wiadomo przy większych ilościach przydałaby się hydraulika. Osobiście posiadam SIP PRP 1 szukałem takiej wielkości  aby móc ją garażować. Minusem przy c330 jest sprawa nisko zawieszonego podbieraka i przy wjeżdżaniu lub wyjeżdżaniu z łąki czasami można zahaczyć o coś , przy MTZ już tego problemu nie ma.

Edytowano Czerwiec 20, 2021 przez rafal0

Przecież na dyszlu jest regulacja wysokości do zaczepu. U mnie przy T25 wszystko było ok, co do sterowania na pewno dużym komfortem byłaby hydraulika (kolega przerabiał, koszt około 250 zł, kawałek węża i mały siłownik) ale jeśli poprawnie ustawione są kółka podbieracza to nawet na nawrotach nie musisz podnosić, kółka są odpowiednio wyprofilowane i ześlizgują się na bok a posuw załączasz nie za często. Oczywiście gorzej jest gdy ciągnik posiada pełną kabinę. 

U siebie mam od nowości z Mirosławca T010/2 i miała już podbierak na dwa siłowniki hydrauliczne i sterowanie posuwem siana siłownikiem pneumatycznym. Teraz już sporo lat stoi nie używana garażowana u sąsiada w stodole ale od czasu zakupu wiosna 1990 roku sporo przewiozła tego siana

Edytowano Czerwiec 20, 2021 przez Roki212