Agro-Masz łożyska

kurłaaaa u mnie od dawna przestał smar iść,więc od paru lat nie smaruję i żadne łożysko nie poszło, ostro

5 lat około 50ha rocznie i jeszcze nie wymienialem w agromaszu ani z przodu ani z tyłu.

Zmieniasz bolce na ramionach żeby pływały?

czesio200 napisał:

5 lat około 50ha rocznie i jeszcze nie wymienialem w agromaszu ani z przodu ani z tyłu.

U mnie podobnie tylko 4 lata ,może za mocno śruba skrecona i wal ma za ciężko przerzucić zbyd duza ilość ziemi 🤔

Raczej bym obstawial brak osiowosci walu czy jak to tam nazwać. Kolega w innej firmy agregacie też ma problem z lozyskami tylko mu pękają obudowy.

2 godziny temu, pedro2 napisał:

Tak f207 to było właśnie timkena. Nigdy nie biorę chińszczyzny jak cokolwiek zmieniam. 

Wałki są proste, już w zeszłym roku na to wpadłem i sprawdzaliśmy na tokarni. 

Hektarów robi trochę... Trudno policzyć bo robi też za uprawowy, ale rocznie ok 100 zrobi. Może problemem jest obciążenie,a nie piach dostający się do środka? 🤔 tylny wał od nowości łożyska ok. Tylny jest wleczony, przedni pchany. Trzeba by przerobić na większe obudowy i łożyska

Dziwne coś z wałem jest nie tak, w expomie wichrze łożyska wysiadły po około 500 ha  nie na wszystkich wałkach i są tak samo pchane. Wydaje mi się po co smar do łożyska raz nasmarują w fabryce i jest dobrze smar idzie miedzy lozysko a obudowe bo jest wachliwa zeby cale obciazenie nie szlo na łożysko. U mnie się wyrobiły do takiego stopnia że sporo latały ale się nie zatarły. Jak dla mnie coś jest konstrukcyjnie zepsute. Kąt między ziemią- łożysko wałka? Moge zmierzyć ile jest u mnie musiałbyś to przespawać, bo pewnie tak dalej będzie się działo. Może za dużo smaru pchacie to powinno się z dwa razy w sezonie smarować Dodam że kamieni nie brakuje i czasem mocno się uderzy przednim wałkiem w głaz i nic się nie dzieje. 😄

Edytowano Kwiecień 7, 2021 przez Mich9

No przecież napisałem, oba wałki były sprawdzane na tokarni i żadnego bicia nie ma. 

Cholera wie, są kalamitki to się smarowało. Ale skoro tak to nie będę smarował, zobaczymy. 

Ramiona pływające, zawsze wykręcam centralkę, opieram agregat bardziej na tylnim wale żeby coś tam zagęściło. Kamieni praktycznie nie mam u siebie. 

Mocowania wału też są w linii zarówno wzdłuż i wpoprzek. Po założeniu łożysk z obudowami na wał, skręceniu kiełków zabezpieczenia wchodzi jak ulał, ani luzu ani pchania na siłę. 

Zły kąt natarcia przedniego wałka jest jedynym wytłumaczeniem

Edytowano Kwiecień 7, 2021 przez Mich9

dokładnie. lekko rozkrec śrubę i będzie dobrze. w zeszłym roku też wymieniałem. żeby w środku te walki odkręcić od ramy to trzeba mieć stalowe nerwy

13 minut temu, FarmerDyzio napisał:

lekko rozkrec śrubę i będzie dobrze

Przeczytaj co wyżej napisałem. Nie jestem tłukiem bez pojęcia żeby się tego nie domyślić. 

no to jak nie jesteś tlukiem to po co pytasz o patent ?

Potrafię myśleć logicznie i już wszystkie możliwości i nieprawidłowości wykluczone. To pytam jak człowiek człowieka, w czym problem. Znowu przylazłeś bić pianę? To idź gdzie indziej

U mnie w grano system mialem pourywane kalamitki i nie smarowalem. Lozyska padly po okolo 300 ha

przylazlem bo zadałes pytanie. mam ten sam agregat i u mnie się tak nie sypią łożyska. podpowiedziałem że może trzeba licznik rozkręcić a ty już się buldoczysz. Typowy cebularz żeby nie użyć innego bardziej dosadnego określenia które by tu bardziej pasowało

pedro2 napisał:

Ramiona pływające, zawsze wykręcam centralkę, opieram agregat bardziej na tylnim wale żeby coś tam zagęściło. Kamieni praktycznie nie mam u siebie. 

Robię tak samo więc wydaje mi się że masz jakiś wadliwy egzemplarz jedynie wymiana obudowy łożysk by chyba pomogła 😀

16 lat już mam   lecha z Krośniewic.  Łożyska wymieniałem  raz ..  może  źle wykonany wał? 

23 minuty temu, FarmerDyzio napisał:

przylazlem bo zadałes pytanie. mam ten sam agregat i u mnie się tak nie sypią łożyska. podpowiedziałem że może trzeba licznik rozkręcić a ty już się buldoczysz. Typowy cebularz żeby nie użyć innego bardziej dosadnego określenia które by tu bardziej pasowało

To idź skąd przyszedłeś jak masz pisać głupoty 

Dobra, dzięki za rady panowie. Pierwsze co to przestanę smarować, zobaczymy 🙆

A brałeś pod uwagę łożysko wachliwe aby z jednej strony

Może to głupie, ale podnosisz na uwrociach, czy lekko skręcasz z opuszczonym? Bo widziałem agentów, co nie podnoszą na uwrociach, tylko do okoła jeżdżą