Unia Ceres

Co tu się stało, bo ciężko z tej perspektywy stwierdzić??

ale urwał! 

i unia takiego bubla zrobiła? Ja euro masz 8 lat obrabia 36 ha i na razie Lux.

pierwszy wał nie został zabezpieczony i wypadł z obudowy łożysk

łeeee. to nawet nie było co pokazywać. poprawić, dokręcić i wio.

problem jest taki że rama się rozeszła i drugie że tam nie ma jak tego zabezpieczyć bo żadnych otworów nie ma ani nic

Za krótkiego bolca zrobili

a tam zabezpieczenia sprężynowego nie było typu segier ? powinno być chyba .

Zgłoszone na serwis?

A może ty nie podnosił przy zawracaniu i się rozeszło na boki aż wał wypadł?

właśnie w ośce nie ma żadnej fazki na segier ani nic jest tylko łożysko z kontrą na inbusa gdzie oczywiście nie ma tej śruby i w ośce nie ma żadnego zagłębienia na to ani nic

został zgłoszony tylko dopiero odpowiedz będzie po świętach dopiero

kolego @richardo29 bez przesady. rozeszło się na prostym odcinku 😉

no i czekaj na serwis i robota stoi, gdyby to była jakaś nowa polska firma z "tych tańszych" ze 4 strony komentarzy by było, wychodzi na to że wszyscy robią na odwal aby sztuka więc po co przepłacać

zakup całego zestawu czyli agregatu i siewnika był właśnie z myślą o tym żeby za kawałek tego nie poprawiać i żeby robota szła a nie stać i rzeźbić dlatego zainteresowane pieniądze w unie bo nie było jeszcze żadnych problemów nawet tutaj na af że coś się rozleciało w tak szybkim czasie

Pechowo trafiłeś , tez posiadam ceresa od 2014 i do tej pory odpukać nie zawiódł mnie , a zasiał już ponad 600ha 

@DawFarm no trzeba było mieć szczęście liczę że serwis nie wypnie "dupy" i że to wszystko ogarnie jak trzeba żeby już nie było takich sytuacjach

1 godzinę temu, danielo567 napisał:

właśnie w ośce nie ma żadnej fazki na segier ani nic jest tylko łożysko z kontrą na inbusa gdzie oczywiście nie ma tej śruby i w ośce nie ma żadnego zagłębienia na to ani nic

 

Te łożysko jest/powinno być być z opaska zciskowa typu mimośród.... Jak by było dobrze zblokowane to nie  ma prawa zjechac.... Poprostu  słaby montaż i tyle.... Trza było to sprawdzić i dociagnac jak nowe..... 

Edytowano Kwiecień 3, 2021 przez ogarek

Wiadomo że takie cuda nie powinny mieć miejsca ale nie bawiłbym się w serwisy tylko kupił nowe łożysko z podwójną kontrą a na wałku zrobiłbym faski szlifierką poskręcał i wio w pole bo czas to pieniądz. 

Takie łożysko z obudową to  35 zł... 😋

Tak nie raz myślę że lepiej kupić najtańszą maszynę i jak coś się zepsuje to samemu rzeźbić niż kupić unię i czekać na ich błogosławiony serwis zanim się zabierze,u mnie do siewnika jechali całą zimę a na końcu o tak przysłali części a nie przyjechali pomimo gwarancji, dopiero diler wysłał serwis od siebie.

@pawel885 odnośnie twoich wywodów nt wyższości unii nad firmami krzak. 

Wy naprawdę czekacie na serwis, żeby wam przyjechał wymienił łożysko z obudowa? Ktoś przy montażu nie zabezpieczyl odpowiednio mimośroda..... W Unii też pracują tylko ludzie.... Błąd ludzki i tyle. A napewno ten wal nie wypadł przy przejeździe prosto. Ale to przecież tragedia tragedii 😆. Ja pierdole co to się dzieje.....

i może być po gwarancji za samowolną naprawę

22 minuty temu, Bizon1201 napisał:

Wy naprawdę czekacie na serwis, żeby wam przyjechał wymienił łożysko z obudowa? Ktoś przy montażu nie zabezpieczyl odpowiednio mimośroda..... W Unii też pracują tylko ludzie.... Błąd ludzki i tyle. A napewno ten wal nie wypadł przy przejeździe prosto. Ale to przecież tragedia tragedii 😆. Ja pier**le co to się dzieje.....

To po co kupować nową maszynę, skoro mogę kupić 10 letnią po okresie gwarancji za 50% albo i mniej % ceny nowej i sam sobie przy niej rzeźbić. zj***li na montażu to niech zadupcają naprawiać, od tego jest gwarancja. Taka logika to już w ogóle mi się w głowie nie mieści, nowa maszyna po kilku ha się rozlatuje i nie oczekiwać naprawy ze strony serwisu :D:D

To czekajcie na serwis 🙂

Jeszcze rozumiem gdyby rama strzeliła, ale łożysko? Jak kogoś stać na postuj niech stoi i marudzi że serwis przyjedzie za miesiąca do głupoty....

W takim razie proszę wytłumacz mi jaki jest sens brania nowej maszyny, skoro nie można na serwis liczyć? Z opisu wynika, że jest to wada fabryczna- więc tymbardziej. Bo chyba jakąś kontrolę jakości to przechodzi? Jak nie po dobroci to zbierać faktury od usługi branej do wykonania zadania która miała owa maszyna wykonać i postraszyć prawnikami. Ale nie, lepiej lepić samemu nową maszynę i uczyć dealarów dalej mieć wyjebane na klientów z których żyją :D:D Gwarancja do brami i potem się nie znamy?:P