T-25a

Gratuluję 😉

Gratulacje! Który rok i ile dałeś? 🙂

Myślałem, że już nie gospodarzysz a tu jednak. Co z Zetorem?

Zetor powinien mieć zasłużoną emeryturę i cieszyć oko np na dożynki lub inne imprezy   bezawaryjności 

____________________

Pozdrowienia

 

Edytowano Luty 11, 2021 przez bandit66

Będziesz zadowolony dużo lepszy od c330😎👍

No to włożyłeś kij w mrowisko fanatycy c-330 Cię zjedzą 😀 Tez uważam ze t 25 lepszy 😀

a dlaczego lepszy? podajcie jakieś argumenty🤔

Moim zdaniem dlatego że ma lepszą kabinę niż 30, rewers , pelzajace biegi i sam sie potrafi podnieść.

pawlus224 napisał:

No to włożyłeś kij w mrowisko fanatycy c-330 Cię zjedzą 😀 Tez uważam ze t 25 lepszy 😀

Mam nadzieję jakoś nigdy nie byłem przekonany do t-25 ale na c-330 nie było mnie stać ;)

kamcio15 napisał:

Będziesz zadowolony dużo lepszy od c330😎👍

Niestety dla mnie c-330 poza zasięgiem cenowym a zakup c-328 niewiele młodszym od zetora 25 mijało się z celem

Rolnik200598 napisał:

Myślałem, że już nie gospodarzysz a tu jednak. Co z Zetorem?

Od 2012 nie gospodarze został kawałek pola na ziemniaki i ogólnie różne warzywa i trochę koszenia rotacyjna żeby jakoś to wyglądało obok domu ;)

bandit66 napisał:

Zetor powinien mieć zasłużoną emeryturę i cieszyć oko np na dożynki lub inne imprezy   bezawaryjności  ____________________ Pozdrowienia 

Zetor wraca do rodziny poprzedniego właściciela ma zostać odrestaurowany i jeździć na wystawy

Bercik92 napisał:

Będziesz zadowolony dużo lepszy od c330😎👍

Mam nadzieję jakoś nigdy nie byłem przekonany do t-25 ale na c-330 nie było mnie stać ;)

DionizyZlotopolski napisał:

No to włożyłeś kij w mrowisko fanatycy c-330 Cię zjedzą 😀 Tez uważam ze t 25 lepszy 😀

Niestety dla mnie c-330 poza zasięgiem cenowym a zakup c-328 niewiele młodszym od zetora 25 mijało się z celem

2 minuty temu, DionizyZlotopolski napisał:

Moim zdaniem dlatego że ma lepszą kabinę niż 30, rewers , pelzajace biegi i sam sie potrafi podnieść.

 I powietrzem chłodzony.

O właśnie chłodzony powietrzem to tez duży plus. Pamiętam jak z 20 lat temu jeździłem cale żniwa z prasa kostjujacą i nigdy mi sie nie przegrzal.

Oj Władek nie jest lepszy od c-330

kamcio15 napisał:

Gratulacje! Który rok i ile dałeś? 🙂

Dzięki, 1990 rocznik dałem równe 9000 zł

To uczciwa cena za ten rok, za "Emke" z tego roku krzyczą po ponad 20 tys. Nie wiem skąd takie ceny za ciapki bo za te pieniądze można mieć chociażby MF-255. Oby służył jak najlepiej 😉

Bo C-330 to najlepszy ciągnik a nie jakieś fergusony... A Polska jest mistrzem Polski w produkcji ciągników. A tak na serio to nie których z cenami za te ciapki to popier...ło

No cóż taki rynek, mówię, że nie wiem skąd te ceny, ale w sumie odpowiedź jest prosta bo dopóki jest popyt i ludzie tyle płacą za te ciągniki to te ceny nie zmaleją i prawda jest taka, że obecnie większość używanych ciągników (nowych zresztą też) ma ceny nieproporcjonalne do stanu, przebiegu, roku produkcji i tego co oferują w wyposażeniu. 

DionizyZlotopolski napisał:

Moim zdaniem dlatego że ma lepszą kabinę niż 30, rewers , pelzajace biegi i sam sie potrafi podnieść.

akurat to i wiele więcej da się zrobić w 30 ale co kto woli albo inaczej co komu potrzebne

PolonezAtu napisał:

A tak na serio to nie których z cenami za te ciapki to popier...ło

głównie cenę nabijają ogrodnicy i sadownicy gdzie taki ciągnik jest niezastąpiony i w brew pozorom tani

Miałem wybór między T-25 a C-330. Miałem możliwość kupna za podobne pieniądze i jednego i drugiego (T-25 za pieniądze "średnio rynkowe", C-330 po cenie "po znajomości"). Wybrałem C-330, T-25 mi do gustu nie przypadł. Także to już co kto woli.

Miałem wladka i c330,  zostawiłem c330 Władysław pojechał w świat. C330 mocniejsza i uciąg większy jednak ma. 

A ja mało co i bym takiego kupił  nawet już byłem oglądać. 

Ja miałem bez kabiny tylko daszek miał,  z dwoma wajchami.  Ojciec nówke przyprowadził rok przed moimi urodzinami.  Teraz by miał 43lata. 😁

Tamten tez ale stwierdzilem ze na cholere mi on jak poza grabiarka nic innego mu nie zaloze

I t 25 i c330 mają swoje zalety i wady ,wybór zależy od kupującego 😃 . Dla mnie  władek jest najlepszym  małym ciągnikiem .

Mój pierwszy ciągnik to był T25, uczyłem się na nim jeździć, braciak ma go do tej pory. Teraz mam C-330 który wydaje się lepszy, chociażby przez sprzęgło 2 stopniowe. W T25 na plus kabina i osobny olej na hydraulike. Tylko jest go mało no i to ułożenie kierownicy masakra. 

Za komuny t25 były ogólnodostępne,nie potrzeba było przydziału na niego.Jak mi dziadek opowiadał,że w latach 70 jak przymierzał się do kupna ciągnika to własnie naczelnicy w gminach polecali takie,na c330,c360 trzeba było poczekać od 3 do 5 lat.Ludziom który przesiadali się z konia to było obojętne na co,aby lzej było hehe

Władek bardzo przyjemny w jezdzie jest,do oprysków,nawozów niezastąpiony przez dobry układ biegów.