Prostownik z rozruchem

ja mam takiego i daje rade 2 rok sporadycznie bo sporadycznie ale dziala

to i u mnie daje radę podładować od czasu do czasu, ale bez rozruchu. W ciągnikach mam nowe aku, w aucie jak padał to chyba 2 razy podładowałem i stwierdziłem, że kupuję nowy, nie ma co głowy zawracać prostownikiem. Quada czasem ładuję to wystarcza.

A nie lepiej mieć jeden pożądny akumulator trzymany w cieple na wózeczku przyciągasz podpinasz kable i już. Przynajmniej ja tak robię. Oczywiście prostownik też czasami się przydaje.

Ja mam z bizona wyciągnięty, i tak cały rok w kombajnie leży nie używany 

Aku z Bizona, ładowarka z Biedronki, wózeczek i dobre kable. Normalnie aku stoi w piwnicy pod automatyczną tanią ładowarką, a jak potrzebny to wyprowadza się "Jamnika" na spacer. Taniej rozruchu nie zoarganizujesz 

Tanio i napewno mocniejsze niż wszystkie prostowniki z rozruchem.

11 minut temu, MF675ursus napisał:

Aku z Bizona, ładowarka z Biedronki, wózeczek i dobre kable. Normalnie aku stoi w piwnicy pod automatyczną tanią ładowarką, a jak potrzebny to wyprowadza się "Jamnika" na spacer. Taniej rozruchu nie zoarganizujesz 

nie sądzę, że kupno Bizona jest takie tanie

Mnie już zaczęło wkurzać chodzenie z prostownikiem i dałem rozruszniki do regeneracji plus nowe akumulatory, świece żarowe/płomieniowe i wszystkie odpalają na dotyk.

Ale przecież prostownik nie jest po to żeby z nim biegać i każdą maszynę odpalać. Tylko po to żeby miećczym się wesprzeć w awaryjnych sytuacjach. Ja tam mam dwa prostowniki i lejce 5m. tak na wszelki wypadek....

ja odkąd kupiłem porządne kable rozruchowe to prostownika z rozruchem nie używałem , w kombajnie mi padł to podjechałem samochodem i kombajn chodzi

6 godzin temu, Bananek napisał:

nie sądzę, że kupno Bizona jest takie tanie

Wiesz że można kupić sam akumulator, bez maszyny do niego przeznaczonej? Idziesz do sklepu, mówisz co chcesz dostać, płacisz i masz. Serio.

Ale akumulator nie jest wieczny, nawet pod ciągłym ładowaniem, a tej wielkości kosztuje 70% tego co ten rozruch

MF675ursus napisał:

6 godzin temu, Bananek napisał:

nie sądzę, że kupno Bizona jest takie tanie

Wiesz że można kupić sam akumulator, bez maszyny do niego przeznaczonej? Idziesz do sklepu, mówisz co chcesz dostać, płacisz i masz. Serio.

tam wyżej jasno napisane, że aku ma być z bizona więc najpierw trzeba mieć bizona. 😉

Mam podobny, tylko kolor i firma inna, ale ten sam chińczyk, od 5 lat daje rade, fajnie ładuje. Co do rozruchu polecam przeczytać instrukcje, na początku nie wiedziałem włączyłem mtzeta na rozruch i odpalałem, akukumulatory zagotował. Jak za tą cenę przyzwoity sprzęt

pWnedMTZ napisał:

Co do rozruchu polecam przeczytać instrukcje, na początku nie wiedziałem włączyłem mtzeta na rozruch i odpalałem, akukumulatory zagotował.

to weź mi napisz jak użyć rozruchu.

W moim prostowniku był bezpiecznik płytkowy 30A i gdy pomagał przy rozruchu przepalał sie. Po zawatowaniu wypaliło gniazdo bezpiecznika więc zamontowałem wyłacznik nadprądowy B25 (tzw. es, automat) i jest super - pomaga czasami w mrozy przy rozruchu ciągnika przy paszowozie.

To ja jak pisałem poszedłem inna drogą @massa1994 nie rozruch a ciągłe ładowanie, dziś przyszło cena podobna jak za twoja maszynę zobaczymy co z tego będzie. 
CTEK7, i tak będzie cała zimę leżeć podpięta.    

kulona było kupić 😁

To jest fajna maszynka https://youtu.be/DxaPdadL9TY

Ja mam takie coś - małe podręczne i skuteczne. Dwie sytuacje awaryjne: samochód w dieslu nie odpalany ze 3 miechy od strzała odpalił a nawet kontrolki się nie paliły i raz wózek widłowy po nocnym mrozie stał na dworze i też odpalił od razu. A tak to więcej razy nie musiałem używać do rozruchu. a funkcja ładowania też fajnie działa.

https://allegro.pl/oferta/prostownik-inwerterowy-magnum-dinamik-xs-0-460-9757392428?utm_feed=aa34192d-eee2-4419-9a9a-de66b9dfae24&utm_source=google&utm_medium=cpc&utm_campaign=_mtrzcj_chemiakcesor_pla&ev_adgr=Wyposażenie+i+akcesoria+samochodowe+-+Prostowniki+i+kable+rozruchowe&gclid=EAIaIQobChMI0O_s79CK7gIVBYjVCh01CwL1EAQYAiABEgJIWPD_BwE

 

2 godziny temu, luki9610 napisał:

To ja jak pisałem poszedłem inna drogą @massa1994 nie rozruch a ciągłe ładowanie, dziś przyszło cena podobna jak za twoja maszynę zobaczymy co z tego będzie. 
CTEK7, i tak będzie cała zimę leżeć podpięta.    

Zapamiętuje ustawienia i sam zaczyna ładować po zaniku napięcia w sieci?

z tego co teraz widzę startuje z tego samego trybu po odpięciu zasilania co miał przed wybrany. 
w sumie tam nie ma dużo do wyboru. masz go do AKU 12v   
tryby pracy:
- akumulator mokry
-AGM/mokry zima
-zasilanie stałe jako zasilacz 
-tryb regeneracji akumulatorów mokrych  15,63 V  i 1 A 

w sumie to już 2 CTEK z którym mam do czynienia.
W osp zakładałem XT14000 to tam masz 0 opcji wyboru podpinasz 230 i tyle on sam robi wszystko i ładnie trzyma 27.3-28.8 v na akumulatorach. ale tamten to już bydle 4x większy do tego no i na 24v, działa już rok ponad cały czas na zasilaniu, 
 

Mam tani odpowiednik CTEKa i też jest super. Nie używany aku zawsze w pełnej gotowości. Tylko, że mój to max do 120 Ah obsłuży. Dla mnie wystarczy bo większych nie mam w niczym.

Co do rozruchu awaryjnego to kilku znajomych ma takie coś jak na foto i moim zdaniem szkoda kasy. 

Lepiej mieć dobry prostownik i konkretne "lejce" jak się u nas mówi na kable rozruchowe.