Ursus C-360 - 3P

przez 32 lata miałeś a teraz nagle nie masz ?

Na tak duże gospodarstwo to można było go zostawić ze zwykłego sentymentu - myślę że bez kasy za niego byś przeżył

Może i by przeżył, co z tego? Jak tak niektórych czytam to chyba byliby w stanie nawet spać ze swoimi "sentymentalnymi klamotami".

Sprzedał to gratulacje. Lepiej tę kasę przejeść i przepić, niż trzymać zwykłe narzędzie pracy z sentymentu, jakby to jakieś uczucia miało.

5 godzin temu, lukasz222 napisał:

Może i by przeżył, co z tego? Jak tak niektórych czytam to chyba byliby w stanie nawet spać ze swoimi "sentymentalnymi klamotami".

Sprzedał to gratulacje. Lepiej tę kasę przejeść i przepić, niż trzymać zwykłe narzędzie pracy z sentymentu, jakby to jakieś uczucia miało.

W zupełności wystarczyło na to co w załączniku i myślę że to była dobra wymiana. 

No powiem Ci że jak dobrze tego perkinsa sprzedałeś to jeszcze powinno Ci zostać w kieszeni, chyba że to wersja turbo.

Widać że wolnossacy. Rocznik 88-89 więc wydaje mi sie ze podobna wartość co 3p.

Hmmm a ile można było dostać za 3p z oponami do wymiany, zgnite tylne błotniki, na przedniej  osi  niemiłosierny luz . O nieprzeciętnie wypracowanych ramionach ramionach podnośnika i zaczepie nie wspomnę do tego dach do wymiany. 

Edytowano Listopad 21, 2020 przez PronarekP5

1500 daje i za godzinę jestem ze szwagrem passatem z lawetą 

Tutaj tez chyba opony do wymiany?

W portfel Ci nie będę zaglądał, jeśli uważasz że sprzedałeś za cenę adekwatną do stanu, to ok.

7 godzin temu, PronarekP5 napisał:

Hmmm a ile można było dostać za 3p z oponami do wymiany, zgnite tylne błotniki, na przedniej  osi  niemiłosierny luz . O nieprzeciętnie wypracowanych ramionach ramionach podnośnika i zaczepie nie wspomnę do tego dach do wymiany. 

Papier na to masz?

1 godzinę temu, szymon09875 napisał:

Papier na to masz?

Nie rozumiem pytania? Ciągnik był zarejestrowany i opłacony 

nie Ciebie pytają 

Jego pytam czy jest zarejestrowany jaka lokalizacja?

Ciągnik został sprzedany w czwartek tj. 19.11, za niecałe 14 tys zł myślę że adekwatna cena 

To tafiles fanatyka 

Właśnie też myślę że nie ma co narzekać 

Dnia 20.11.2020 o 18:48, lukasz222 napisał:

Może i by przeżył, co z tego? Jak tak niektórych czytam to chyba byliby w stanie nawet spać ze swoimi "sentymentalnymi klamotami".

Sprzedał to gratulacje. Lepiej tę kasę przejeść i przepić, niż trzymać zwykłe narzędzie pracy z sentymentu, jakby to jakieś uczucia miało.

No rzeczywiście lepiej przepić kasę niż przeznaczyć na konkretny cel,poziom komentarza sięgnął dna.

6 godzin temu, PronarekP5 napisał:

Ciągnik został sprzedany w czwartek tj. 19.11, za niecałe 14 tys zł myślę że adekwatna cena 

Jak za Perkinsa to dość niska cena 

Nadmienię ze opony do wymiany, błotniki tyl  i dach również, więc koszt powiedzmy że 2500 trzeba włożyć, a chciałem sprzedać nie sprzedawać  

od nowości miałeś?

12 godzin temu, PronarekP5 napisał:

Ciągnik został sprzedany w czwartek tj. 19.11, za niecałe 14 tys zł myślę że adekwatna cena 

W miarę traktor za rozsądne pieniądze. 👍👍

7 godzin temu, Adi96 napisał:

No rzeczywiście lepiej przepić kasę niż przeznaczyć na konkretny cel,poziom komentarza sięgnął dna.

Przeczytaj jeszcze raz jego komentarz. Napisał że lepiej przepic i przejesc niz mialby stac i gnic....

Dla niektórych "przepić" kojarzy się najwidoczniej tylko z gorzałą, ale to już tylko świadczy o ich "poziomie dna"

@akooo tak od nowości, el on swoje zrobił powiem tak na pewno miał ponad 10tys godzin.

@6465 też tak uważam, a przeglądając olx to wydaje mi się że niektórzy chyba nigdy nie chcą sprzedać hehe, zacząć trzeba od tego kto w tych czasach kupuje ursusa 360 3p,bardzo mala część ludzi za tym patrzy, do tego jest mnóstwo tego na internecie, i w różnych cenach i stanie, powiem tak, miałem tylko 2 zainteresowanych, każdy słysząc luz na osi i opony do bani to już rezygnował. Dodam ze pewnie ponad to co wiem znalazlo by się kilka innych rzeczy do ogarnięcia. Dla przytoczenia stanu technicznego dodam że wałek WOM cały czar współpracował z nowymi walkami przekaźnika, a zostało tylko 1/3 frezu. Zaczep transportowy boczne stworzenie już mocno wybite, a otwory w dolnych ramionach na wieszaki miały już wielkość 3 krotnie większą od org, i kulki się kręciły w koło nie mało to by wypadały. Więc jak mówię nie ma co płakać ze sentymentu tylko podejść do sprawy ekonomicznie. Dla mnie zamienić 3p na 912 to progres że względu na moc, wspomaganie i amortyzowany przód. Powiedzmy że dla mnie to taki ciągnik do wszystkiego tego co robiła 360, a bez wydawania kasy. Na następny rok potrzebowałem coś do zgrabiarki 4.7m i przetrząsacza 6.6m (6 gwiazd hydraulicznie składane) waga tych maszyn to ok 600 do 700 kg min. Więc 360 patrzy w niebo z tym. I dlatego taka decyzja. Pozdrawiam 

3 godziny temu, lukasz222 napisał:

Dla niektórych "przepić" kojarzy się najwidoczniej tylko z gorzałą, ale to już tylko świadczy o ich "poziomie dna"

A jak się ma kojarzyć,co oranżady nakupuje i wypije? Oświeć mnie proszę?

 

PronarekP5

Weź tak nie pisz bo na AF może być ten ktoś kto kupił twoją c-360 3p i może być mu przykro,a tak pewnie chłop się cieszy

Ale jak za 14 k to cena chyba uczciwa ;] Jak chciałęm kupić 3p za 15 mówił że mało ale stan lepszy był

 

 

Edytowano Listopad 22, 2020 przez Gość