Pszenica Hondia

grzyb ? 

jakiś czas temu w tym miejscu drutowce zaatakowały korzenie.Albo to jest przyczyną albo czegoś brakuje w glebie.Sam nie wiem.

Szybciej jakieś braki.

możliwe. tak się zrobiło na takim kawałku bardziej piaszczystym.

Też mam podobnie na lżejszej ziemi.

Ogólnie w tym roku bardzo dużo jest takich obrazów na polach.

U mnie tak samo wygląda pszenica na gorszej ziemi.

U mnie to samo ale ja już nic nie daje bo zimno szkoda kasy dopiero wiosna3

ja też czekam do wiosny.30 arów z 8 ha to nie tragedia.

co roku to samo, co roku te same pytania, przyjdzie wiosna, ciepło, nawóz i dylematy odejdą w niepamięć

A nie zastosowałeś czasami na nie chlorotoluronu?

poszedł powschodowo Expert +Premazor+Glean. Na innych działkach też tym pryskałem i tam tego nie zauważyłem.

Mam podobnie u Siebie w pszenżycie na piaszczystych ziemiach i w dodatku na wzgórkach, drogą dedukcji obstawiał bym że w moim przypadku powodem żółknięcie jest niedobór magnezu ale mogę się mylić. Bo żadnych szkodników nie zaobserwowałem prócz mszyc niewielkiej ilości, ph raczej odpada bo po żniwach ziemia wapnowana wapnem węglanowym w ilości od 2,5-3,5 tony na hektar. Akurat na tym ziemiach co występuje żółkniecie magnez jest na niskim poziomie 

u mnie w tym miejscu też jest taka piaszczysta ziemia.

u mnie na piasku tak samo sie robiło,wapno pomogło 

To samo mam w pszenżycie na dobre stanowisku po ziemniakach i słoneczniku

1 godzinę temu, 85Tomekkk napisał:

u mnie na piasku tak samo sie robiło,wapno pomogło 

Jakie wapno magnezowe ? Jak tak to wina niedoboru magnezu tak jak obstawialem 

1 minutę temu, PawelS napisał:

Jakie wapno magnezowe ? Jak tak to wina niedoboru magnezu tak jak obstawialem 

mi doradzono kredę granulowaną ,zeby uruchomić składniki pokarmowe w ziemi 

1 godzinę temu, 85Tomekkk napisał:

mi doradzono kredę granulowaną ,zeby uruchomić składniki pokarmowe w ziemi 

Kolego ktoś nabija Ciebie w butelkę .Ja wapnowałem w przeciągu 4 lat dwa razy pole łącznie ok 8 ton kujawitu ph podskoczyło ładnie i też zboże dostaje takie przebarwienia .Gdzie  dostało siarczanu i zeti w oprysku jest ładne zielone .A te ładniejsze uprawy nie zasilone  łapią kolory.Na moje to jest jakieś zaburzenie w pobieraniu magnezu lub jeszcze innych mikro składników .

10 godzin temu, RafaKdziela napisał:

Kolego ktoś nabija Ciebie w butelkę .Ja wapnowałem w przeciągu 4 lat dwa razy pole łącznie ok 8 ton kujawitu ph podskoczyło ładnie i też zboże dostaje takie przebarwienia .Gdzie  dostało siarczanu i zeti w oprysku jest ładne zielone .A te ładniejsze uprawy nie zasilone  łapią kolory.Na moje to jest jakieś zaburzenie w pobieraniu magnezu lub jeszcze innych mikro składników .

no nie wiem wapno sypane było głownie w te żółte place,i efekt był,teraz nawet rzepak jest tam bujniejszy .Byc moze ,ze nabijają mnie w butelke,ale teraz na tym zycie polega ,co 5 km skład z nawozami  

Edytowane 11 Listopada 2020 przez 85Tomekkk