Fendt 718 & berthoud tenor

ładnie pyli

A to nie trzeba niżej belki żeby wiatr nie znosił?

ta mgiełka  rzepaku szuka  😀

1 godzinę temu, Krzysztof81 napisał:

A to nie trzeba niżej belki żeby wiatr nie znosił?

A to ma ryć belką w ziemi ??🤔

Daj spokój to nie Podkarpacie gdzie polewa się zboże konewką i ręcznie zbiera się stonke z ziemniaków. Świat poszedł do przodu i jest takie coś jak opryskiwacz. A do tego bo pewnie też tego nie wiesz ale jest coś takiego jak regulacja wysokości i stabilizacja belki. Musisz konecznie kiedy wybrać się a jakąś wycieczką w inne rejony kraju popatrzeć jak inni zajmują się gospodarstwem. Wiesz że podróże kształcą.

Ale to Podkarpackie ;)

Ktoś tu chyba ostro przesadził z ciśnieniem, połowa oprysku w powietrze

Krzysztof81 napisał:

Daj spokój to nie Podkarpacie gdzie polewa się zboże konewką i ręcznie zbiera się stonke z ziemniaków.

I wysyła się na Podlasie.

10 godzin temu, Krzysztof81 napisał:

Daj spokój to nie Podkarpacie gdzie polewa się zboże konewką i ręcznie zbiera się stonke z ziemniaków. Świat poszedł do przodu i jest takie coś jak opryskiwacz. A do tego bo pewnie też tego nie wiesz ale jest coś takiego jak regulacja wysokości i stabilizacja belki. Musisz konecznie kiedy wybrać się a jakąś wycieczką w inne rejony kraju popatrzeć jak inni zajmują się gospodarstwem. Wiesz że podróże kształcą.

Widzę próbujesz ostatnio zabłysnąć ale coś Ci nie wychodzi, wróć się do podstawówki i poproś na lekcji języka polskiego żeby Pani nauczyła Cię ładnie i składanie pisać opowiadanie 😂😂

t25a1 napisał:

Krzysztof81 napisał:

Daj spokój to nie Podkarpacie gdzie polewa się zboże konewką i ręcznie zbiera się stonke z ziemniaków.

I wysyła się na Podlasie.

Faktycznie Podlasie niewiele odkoczyło ale zawsze to trochę lepiej. Tam przynajmniej mają rozwiniętą hodowle bydła i program tv kręcą a na Podkarpaciu to co najwyżej "Konopielke 2" mogli by nakręcić.

lukasz222 napisał:

Ktoś tu chyba ostro przesadził z ciśnieniem, połowa oprysku w powietrze

Mgiełka to idealne pokrycie rośliny, nie sztuka jest wbić w ziemię kropę, sztuka jest idealnie pokryć ziemię ;)

Krzysztof81 napisał:

t25a1 napisał:

Krzysztof81 napisał:

Daj spokój to nie Podkarpacie gdzie polewa się zboże konewką i ręcznie zbiera się stonke z ziemniaków.

I wysyła się na Podlasie.

Faktycznie Podlasie niewiele odkoczyło ale zawsze to trochę lepiej. Tam przynajmniej mają rozwiniętą hodowle bydła i program tv kręcą a na Podkarpaciu to co najwyżej "Konopielke 2" mogli by nakręcić.

Tu cię zadziwię bo maszyna pracuje na Podkarpaciu ;), my tu mamy przynajmniej unormowana pogodę bo reszta kraju jak nie susza to deszcz, Podkarpacie nie takie złe ;)

Belka leci 65 cm nad ziemią, w tak niskiej fazie roślin nie da się jej opuścić niżej, w lanie gdzie roślina ma te 50 cm minimum to Chodzę nawrt na 25 cm nad łanem, wszystko też zależy od typu oprysku
Belka leci 65 cm nad ziemią, w tak niskiej fazie roślin nie da się jej opuścić niżej, w lanie gdzie roślina ma te 50 cm minimum to Chodzę nawrt na 25 cm nad łanem, wszystko też zależy od typu oprysku

Tylko ta Twoja "mgiełka" nie za bardzo ma ochotę osiadać, bo ciągnie się chumra za opryskiwaczem. Sztuką jest dobrze opryskać na zalecanym ciśnieniu, a nie mieszać oprysk z powietrzem

lukasz222 napisał:

Tylko ta Twoja "mgiełka" nie za bardzo ma ochotę osiadać, bo ciągnie się chumra za opryskiwaczem. Sztuką jest dobrze opryskać na zalecanym ciśnieniu, a nie mieszać oprysk z powietrzem

Wg ciebie jakie ciśnienie jest zalecane? Duży wpływ na pokrycie ma również dobór dyszy, tu akurat są bardzo drobnokroliste,

Mądre głowy zalecają nie przekraczać 5 barów. Oczywiście mowa o rolnictwie, a nie ogrodnictwie. Myślę, że jak sam byś zaobserwował, to widziałbyś że najmniejszy podmuch wiatru przenosi Ci tę chmurkę w siną dal, tym bardziej, że ona albo nie osiada, bo jest na tyle lekka że miesza się z powietrzem, albo ląduje w losowych miejscach.

Kilka lat temu jeden debil tak mi załatwił wschodzący rzepak glifosatem. Druga sprawa, to po co tutaj oprysk b.drobno kroplisty ???

Pryskałem na chwasty ostatnio, 6 bar, dysze dwustrumieniowe 0,25 zero mgiełki. Nie wiem, czy twardość wody nie ma na to wpływu

rex15 napisał:

Pryskałem na chwasty ostatnio, 6 bar, dysze dwustrumieniowe 0,25 zero mgiełki. Nie wiem, czy twardość wody nie ma na to wpływu

Dwustrumieniowe są z reguły antyznoszeniowe i bardzo dobrze osiadają na roślinie

mraukot napisał:

Kilka lat temu jeden debil tak mi załatwił wschodzący rzepak glifosatem. Druga sprawa, to po co tutaj oprysk b.drobno kroplisty ???

Ponieważ zależalo nam żeby opryski utrzymał się na roślinie a nie osiadł na glebę. Ludzie niby tak się znają na tych opryskach itd a tak naprawdę pojęcia nie mają, gdybym chciał spenetrować łan i dotrzeć do ziemię głównie to użyłbym dwystrumieniowych antyznoszeniowych, tutaj natomiast zależy mi na pokryciu, widoczna mgiełka to tylko złudzenie, ponieważ zdjęcie robione pod światło było, 80% oprysku ładuje na roślinie odrazu, reszta opada powoli.. Tacy wszyscy znawcy a złudzenie optyczne ich zaskoczyło...

Złudzenie optyczne ...😂 no tak, przecież żaden z nas nie widział na oczy nawet opryskiwacza😂  Żyj dalej w swojej bajce, bo to, że na zdjęciu widać znoszenie to też pewnie "złudzenie optyczne pod światło, bijące prosto z wnętrza ziemi"

zanim ta mgiełka osiądzie na roślinie część wody odparuje co powoduje zwiększenie stężenia roztworu co w niektórych przypadkach może spowodować poparzenia ,uszkodzenia roślin.Opryski drobnokropliste stosuje się w zwartym łanie roślin oby pokryć dokładnie całą roślinę a zwłaszcza liście spodu np oprysk ziemniaka przeciw zarazie a tutaj w zupełności wystarczyłby oprysk średniokroplisty na praktycznie gołą ziemię

Edytowano Październik 13, 2020 przez witejus

To nawet nie jest wiatr tylko po prostu nie wzieliście pod uwagę prędkosci obrotowej globu ziemskiego. Opryskiwacz podąża na zachód, ziemia kręci się na wschód i zanim oprysk osiądzie na roślinie podłoże przemieszcza się i powstaje takie złudzenie optyczne.

Jakie to piękne, że mamy tyle znawców tematu. Pozostawię swoje techniki oprysku dla siebie. Dodam tylko że zabieg jest wykonywany z prędkością 14 km/h. Ale to już pewnie wiecie I widzicie 😂 Miłego wieczoru profesorowie 👍

Można pryskać i 20km/h i nie potrzeba do tego chmury za opryskiwaczem, ani Fendta z przodu, wystarczy wiedzieć co się robi i myśleć 🙃

Mi to się taka robota nie podoba, dużo cieczy roboczej stracona. Za duża prędkość lub wiatr na tak drobną kroplę.

Gdybyście oboje wiedzieli jaki jest cel oprysku ... Ani mi się już śni nic tłumaczyć 😂

lukasz222 napisał:

Można pryskać i 20km/h i nie potrzeba do tego chmury za opryskiwaczem, ani Fendta z przodu, wystarczy wiedzieć co się robi i myśleć 🙃

No tak tak, widziałem opryski w twojej galerii, podszkol się troszeczkę żeby wejść na wyższy poziom rolnictwa, nie właziłem Ci wcześniej z butami na Twoje wizję więc proszę zachowaj mądrości dla siebie bo jeszcze ktoś posłucha i zacznie cię naśladować :/

Widziałeś coś w galerii powiadasz? Twoja przebiegłość nie zna granic 😂

Nie masz najmniejszego pojęcia o mojej obecnej praktyce, więc daruj sobie takie przedszkolne wycieczki, a jeśli boli cię krytyka, to albo sam się podszkol, albo nie pokazuj publicznie swoich "złudzeń optycznych"