Jęczmień ozimy Zenek

traktuj go jak super wczesną pszenicę,
bardzo dokładnie pilnuj insektów jesnią aby ci nie przyniosły wirusa karłowatości.

@yacenty masz w planie fungicyd jesienią czy systiva ma dać pełną ochronę?

 Przyznam że liczę na jej skuteczność. W jarym było bardzo dobrze.

Jesień jako tako nie powinna być problemem. W tym sezonie problem zauważyłem w połowie lutego i już nawet kupiłem środki na T0, ale pogoda była na tyle upierdliwa ze nie dało się zrobić, bo albo wiało, albo temperatura w nocy -2, -3.

Miałem prochloraz i fenpropidyne. Finalnie dokupiłem protiokonazol i w połowie marca zrobiłem klasyczne t1.

Druga sprawa to w minionym sezonie u nas praktycznie nie było zimy. Średnia dobowa dla lutego to ponad 5 stopni na plusie, a dla stycznia prawie 3.

Jęczmień siałem 25.09, w tym roku będę siał po 10.10 więc jeszcze krótsza wegetacja będzie. Tak się też zastanawiam czy nie podnieść dawki systivy do 120-130g dla jęczmienia, bo pszenice już zrobiłem na 100g

Ja dałem 120g. Siew 14 wrzesień.

Czyli jesień powinno mi zabezpieczyć.

Rozumiem że w lutym pojawił się mączniak?

Ja tez zaczynam siewy w przyszlym tygodniu. Zauwazylem ze siew pozniejszy w tych latach co sa zmniejsza presje chorob w znaczacym stopniu. 

6 godzin temu, Agrest napisał:

Ja dałem 120g. Siew 14 wrzesień.

Czyli jesień powinno mi zabezpieczyć.

Rozumiem że w lutym pojawił się mączniak?

zobacz moją galerie - było kolorowo

1 godzinę temu, Dontcry napisał:

Ja tez zaczynam siewy w przyszlym tygodniu. Zauwazylem ze siew pozniejszy w tych latach co sa zmniejsza presje chorob w znaczacym stopniu. 

ale plon tez potrafi zmalec

@yacenty

Po lewo plon okolo 7 ton, po prawo prawie 9 ton. Roznica według mnie kolosalna. 

 

Edytowano Październik 1, 2020 przez Dontcry

tylko kwestia terminu siewu? a co dalej?

Ochrona wiosenna i nawozenie identyczne. 

Taka ciekawostka, rozmawiałem ostatnio z głównym agronomem w goodvaley czyli dawnym poldanorze, oni testowali systive na swoich polach z różnymi innymi zaprawami i stwierdzili że stosowanie jej nie ma sensu.