Kopaczka gwiazdowa

Szkoda jej pchać w ziemię bo się ubrudzi?

kolory dobrze dobrane.

muszę kiedyś swoją przerobić do traktora. w ogrodzie by można kopać.

Mam taką samą

Ja taką wywiozlem po 0,64zl/kg.

Hehe, też swoją w tym roku pomalowałem.

 

byłem w weekend w Bieszczadach i widziałem kilka takich maszyn w akcji.

a mnie ukradl

Ja miałem jeszcze poniemiecką na krótkich łapkach i sprężynach. Szwaby robili już na zabezpieczeniach sprezynowych przed wojną a u nas tylko druty...

U teścia stoi takie cóś tylko brakuje lemiesza. 

Ja jak swoją wywoziłem chciałem i rzędówke załadować ale matka nie dała. Sąsiedzi teraz mają wygodę bo za flaszkę im wypożyczam.

Fajnie tym rozbijało się pokosy trawy po rotacyjnej tylko trzeba było odkręcić lemiesz. 😁

Edytowane 14 Września 2020 przez PRIMO

I założyć obręcze na kola-aby trawy nie darły kola .W moich stronach kopało się też tym buraki cukrowe.

Albo rozrzucało słome jak nie miało sie sieczkarni w kombajnie.

Kopce z kartoflami też się obsypywało ale takimi na wom 😀