Cielak
 

Cielak

  • 2503 wyświetleń

Porzucony na początku piątego miesiąca, teraz ma pięć i pół. Cud że przeżył


Informacje o zdjęciu Cielak

Zrobione z motorola moto g(7) power

  • 3.9 mm
  • 1/15
  • f f/2.0
  • ISO 2108

Rekomendowane komentarze

  • Zaawansowany
  • Luke16
  • 135 446

Śmieje się że cielak kieszonkowy xD wczoraj dostał profilaktycznie witaminki i tubkę ziołową to właściciel wziął go pod pachę i mi go przyniósł xD ale szczerze pracując już w zawodzie 11 lat z takim wcześniakiem się jeszcze nie spotkałem. 

Edytowano przez Luke16

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • franeq
  • 40 241

naprawdę ma szczęście że przeżył. u mnie 3 tyg przez terminem i cielak padł

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • Luke16
  • 135 446
4 godziny temu, pawelmf napisał:

Ale wygląda jakby miał z 8 miesięcy

Może na foto tak wygląda ale obok stały jednodniowe po porodzie to ten 1/3 ich, totalne maleństwo. Nawet nie chciałem go zbytnio leczyć-zabezpieczyc bo znam z autopsji że takie cielaki nie przeżywają. Ten no kurcze cud. Ale podziwiam właścicieli za upór bo karmili go strzykawką po 4 razy dziennie i już pół miesiąca wczesniaczek obecnie ma

Edytowano przez Luke16

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • pawelmf
  • 238 3537
Luke16 napisał:

4 godziny temu, pawelmf napisał:

Ale wygląda jakby miał z 8 miesięcy

Może na foto tak wygląda ale obok stały jednodniowe po porodzie to ten 1/3 ich, totalne maleństwo. Nawet nie chciałem go zbytnio leczyć-zabezpieczyc bo znam z autopsji że takie cielaki nie przeżywają. Ten no kurcze cud. Ale podziwiam właścicieli za upór bo karmili go strzykawką po 4 razy dziennie i już pół miesiąca wczesniaczek obecnie ma

Proszę pochwalić takich właścicieli. Opiekują się maleństwem napewno z zamiłowania do pracy i zwierząt. P. S ja też 1,5 roku temu karmiłem mamką cielaka tylko mój miał 8 miesięcy. Weterynarz przyjechał do porodu bo po diagnozie okazało się że cielak nie żyje. Po wyciągnięciu były zwłoki mój tata zauważył że poruszył nosem zaczęliśmy go reanimować, krowa go wylizała i zaczął oddychać. 2 tygodnie niewstawał. Duża satysfakcja bo się udało teraz mam 600 kg.

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj