Ursus 1224 +1204 + 914

Czasami lepiej  zaplacic troche wiecej za napisanie dobrego  wniosku i miec pewnosc jakąś ze przejdzie niz cos napisac samemu i narzekac ze nie dali. 

Drugi przyklad 28 ha valtra t174 2xwielton 14 ton i jeszcze jakies maszyny gdzie wg tabelek potrzeba chyba ze 100 ha...

Mikruss to powiedz jak rozpisał 

mikruss to powiedz mi co on będzie z tych 28ha woził na tych przyczepach? u mnie sąsiad kupił pronarke 8t na niecałe 20ha i szczerze to nie ma nią co wozić, wcześniej obskoczyl wszystko jedną d47... No chyba, że na tych 28ha ma jakąś dużą hodowlę no to coś tam będzie do wozenia

To ,ze ma na 15-28ha pisany wniosek nie znaczy ze nie obrabia x razy wiecej.

11 godzin temu, pawlus224 napisał:

To teraz Finn powiedz jak to bylo z tymi chlapakami ,kolektorem i przednimi blotnikami

było tak, że im nie potrzebne to było , a ,ze miałem oryginalny kolektor razem z tłumikiem to przełożyłem ( bo mi nie potrzebne) i nawet im spodobał się ten pomysł, bo mają robic pomiary decybeli w kabinie ( zawsze to będzie ciszej niż na przelocie ) a błotniki przednie maja być oryginalne metalowe. no chyba nie mysleś ,ze za tyle bym sprzedał z chlapaczami???

10 godzin temu, Piotruniu25 napisał:

Pewnie jeszcze wodę z akumulatorów wyciągnął to też ma do sprzedania.😉

hymm.... z nia pojechały dobre aku.... szkoda, że o tym  nie pomyślałem...

10 godzin temu, slawek74 napisał:

I tak za tanio oddał https://youtu.be/dhX0620iucE czasem dużo gorsze drożej sprzedają

rocznik 81, i tak drożej sprzedałem jak kupiłem , a na remonty to przez te 5 lat zarobiła na siebie. Ogólnie to juz nie była na sprzedaż... ale jakoś tak wyszło,

20 godzin temu, PitTerro napisał:

https://www.agrofoto.pl/filmy/kupilismy-ursusa-1204-de-luxe-zobaczcie-co-z-nim-zrobimy-/

jest i film ze sprzedaży

tylko cos link nie działa...

10 godzin temu, Mikruss napisał:

dobry wniosek i pod 200 km jest mozliwe. Jest w okolicy agent co na 15 ha pisal wnioski na fendta 716 i przechodzilo....

jak nowy na prow, to dobrze aby mieć druga połowe z własnych pieniędzy , a nie na kredyt.... jesli już na kredyt, to na 2-3 raty...

8 godzin temu, Finlan napisał:

I tacy se biorą sprzęty a tym co faktycznie potrzebne sami muszą uciułać...

uciułasz , i jak nie ma sezonu to spokojnie spisz, nie kombinując jak na raty urobic...

Finn jest młody ale chyba stłamszony przez seniora że nowe to strach, ryzyko a kredyt to już gorzej jak dżuma, itp dlatego tak lubuje się w tych nazwijmy to używkach. (Tak jak mój kumpel, rocznik 1982 mózg ma wyprany a jego ojciec osiemdziesiąt lat i do grobowej dechy będzie rządził).  Takie mam nieodparte wrażenie i obserwując jego galerię tak wnioskuję, nic do niego nie mam ale więcej ikry

FINN kredyty są dla ludzi tak jak i programy MGR (PROW) korzystanie z nich to nic strasznego aż dziwię się że Ty młody człowiek nie zaryzykujesz ja mając dużo mniej ha kupiłem z 15 nowych maszyn na prow zostało jeszcze do spłaty kilka rat mam i inne kredyty nie tylko te z prowu za dzierżawę też płacę spore pieniądze ale kto nie ryzykuje szampana nie pije😏

A po co kredyt jak firmy dają finansowanie fabryczne 0% aby wypchnąć 

To 0% to też kredyt i która firma daje 0%?

18 minut temu, Bob napisał:

Finn jest młody ale chyba stłamszony przez seniora że nowe to strach, ryzyko a kredyt to już gorzej jak dżuma, itp dlatego tak lubuje się w tych nazwijmy to używkach. (Tak jak mój kumpel, rocznik 1982 mózg ma wyprany a jego ojciec osiemdziesiąt lat i do grobowej dechy będzie rządził).  Takie mam nieodparte wrażenie i obserwując jego galerię tak wnioskuję, nic do niego nie mam ale więcej ikry

 

8 minut temu, slawek74 napisał:

FINN kredyty są dla ludzi tak jak i programy MGR (PROW) korzystanie z nich to nic strasznego aż dziwię się że Ty młody człowiek nie zaryzykujesz ja mając dużo mniej ha kupiłem z 15 nowych maszyn na prow zostało jeszcze do spłaty kilka rat mam i inne kredyty nie tylko te z prowu za dzierżawę też płacę spore pieniądze ale kto nie ryzykuje szampana nie pije😏

Chłopaki, każdy  zna własna kieszeń i wie na co go stać... 

też mam kredyty i wiem ile to trzeba kasy oddać ( pomijając kwotę kredytu)  a na razie mam pomijając inwestycje w gospodarstwo inne wydatki... i na kolejny kredyt nie chcę sobie pozwalać... po prostu nie chcę brać kolejnego ( nie mówię o zdolności kredytowej, bo bank na pewno by z chęcią dał)  nie i koniec tematu w sprawach prow = kredytów... 

A ja Finna rozumiem , sam dorabiam się jeszcze na starych gratach , jak coś kupuje to też używane za swoje a to dlatego ,że mam w perspektywie zakup ziemi i o ile nie nastąpi jakiś naprawdę poważny krach przez obecną sytuację to chce wreszcie zaczynać z nową oborą bo ile można widłami i wiaderkami robić... Kupując nowy ciągnik nawet z dofinansowaniem musiałbym już to sobie odpuścić. A nowy ciągnik nie sprawi ,że będę miał więcej grosza w kieszeni w przeciwieństwie do nowej obory czy kilku dodatkowych hektarów z których mamy jakiś tam dochód.

24 minuty temu, slawek74 napisał:

To 0% to też kredyt i która firma daje 0%?

kubota dawała, tylko ubezpieczenie kredytu trzeba było opłacić i AC 

Jak tam poszukiwania nowego konia ? 

@FINN o przepraszam za ten link, ale automatycznie po wrzuceniu go w komentarz zmienia mi stronę na Agrofoto

 

Edytowano Kwiecień 7, 2020 przez PitTerro

21 godzin temu, DzikiSimental25 napisał:

Jak tam poszukiwania nowego konia ? 

przez tego wirusa to w martwym punkcie, i chyba rezygnuje z szukania do żniw....