Massey ferguson 8480

Marcin Stroker czy jakos tak na yt nie mial takiego, albo podobnego? Co mowil ze sprzedal co czesci nie bylo i kupil 1634

Dnia 29.02.2020 o 10:57, rsiejka napisał:

Marcin Stroker czy jakos tak na yt nie mial takiego, albo podobnego? Co mowil ze sprzedal co czesci nie bylo i kupil 1634

Pisałeś  dawno ale ci odpowiem.  On miał 8280 nie 8480. Tam była przekładania  full power  shift do  której  nie można kupić  części  bo producent nie istnieje.  A tu masz dyna VT czyli vario z fenda, to naprawiać  można do woli bo agco istnieje.  O ile się nie mylę to siedzi tam VARIO ML 260. 

 

Teraz pytanie do wlasnieciela  co jesteś w stanie powiedzieć o ciągniku  bo to prawię  300 KM . Jak się sprawuje itp. 

Dnia 29.02.2020 o 10:57, rsiejka napisał:

Marcin Stroker czy jakos tak na yt nie mial takiego, albo podobnego? Co mowil ze sprzedal co czesci nie bylo i kupil 1634

Ale tani był 😀 Bo to są wynalazki,które kupują nieświadomi nabywcy. Jeżeli za MFa z lat 2000 płacisz 70 tyś a za Fendta z tych samych lat 150 to coś musi być na rzeczy. Mimo że MF kiedyś robił świetne ciągniki to trafiają się i takie "wpadki". Teraz sporo mają nabywców bo na Fendta nie stać to chociaż skrzynia jest taka sama 🤦‍♂️.

jedynie co to im sie nie udało to ze kupili skrzynie od FUNKA dla modeli 8260-8270-8280 czyli 220-260 km, bo tak to jeszcze nie słyszałem żeby żadnego MF w historii nie dało sie naprawić bo wszystkie części są może nie tanie ale są.  bo te mniejsze skrzynie były nawet w renault.  Ale powiem ci ze ostatnio widziałem na sprzedaż chyba 8270 i miał w opisie ze 2 lata po remoncie skrzyni, wiec może zrobił na używanych albo jaki chińczyk/hindus lepi części zamienne,  Ale nie ma sie ogólnie co do MF przyczepiać, mam dwa i nie narzekam idioto odporne ciągniki. ludzie sie zrazili serią 3xxx głównie model 3060 bo kupowali tanio z opisami 6 tys mth 25 latka a on na serio miał może 30 tys mth gdzie skrzynia i silnik do kapitalik. ale to nie wina marki a handlarzy i ciemnoty polskiego kupca, byle tanio byle zachodnie, a potem na konia było stać ale na bat już nie ma, zmam takich co potrafili nalać hipolu do skrzyni do tańszy a tam hamulce mokre, niestety to co sie widzi ze niededukowanie rolników w Polsce jest spore, po co chodzić do szkoły jak ojciec karze orać do 4 w nocy i kiedy maja sie tego nauczyć. jeździłem sporo szukając po Polsce maszyn i widzi sie jak ludzie dbają o sprzęt byle jak, nawet nie wiedza co znaczą komunikaty na desce. Szkoda gadać, maszyny to jedno a drugie to chwalnie wiadomo kto ile to im "nie dał"  ale to nie tu o tym temat, 

te skrzynie power shift są tez w renowkach. Kolega robil te skrzynie i raczej nie narzekal na dostepnosc czesci